Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 265 • Strona 10 z 27
  • 1205 / 10 / 0
a no oczywiscie ze tak... to tak jak ja 3 lata bylem na 200mg sertraliny... ale poukladalem sobie w glowie i stwierdzilem, do dupy mi to nie jest potrzebne i pod kontrola lekarza odstawiam ( obecnie juz tylko 25mg a zaczalem 2 miechy temu schodzic :P )

uzaleznionym sie jest cale zycie, tak jak deprecha, chorym sie jest do konca zywota, ale mam milion innych spraw na glowie, zeby to przezywac jak cipka okres, trzeba isc do przodu i juz ten etap miec za soba :)
  • 981 / 6 / 0
hahha co wy mnie w ośrodku zamknąć chcecie :-D to że sobie lubie przyjebać rożne miksy nie będę tego ukrywał

mnie to ośrodka już 2010-2012 uciekałem prze monarem ,kuratorką i sądem i przymusowym leczeniem ,gdyby nie mój poziom dragów we krwi i te wymyslane historyjki i maślane oczy i wiedza na temat proszków ;-) ,to bym tam wylądował po prostu ,zwiałem im oszukałem ich wszystkich ,razem z panią kurator ,sędzią ,adwokatem,presja była mocna ,ale pamietam jak przyszedłem tak naćpany na rozprawę chwycielem nooda a ci chcieli po karteke dzwonić hahahha.

pamietam jak naciskalem na badania z włosów ,nie zrobili bo ich nie stać ,cały czas wkręcałem że nie pije i nie ćpam :-D
moja znajoma miaał wymaz z wątroby odczytali co robiła cały rok :-D


i tak na badaniach psychiatrycznych sadowych dwa razy mi robili i diagnoza silne uzależnienie od alkoholu i narkotyków.

ja ma gorszy problem uzależnienie od hazardu


no po butelce 100 ml w dobę jest spoko ,tylko jakieś takie dziwne rzeczy latają przed oczami ,zresztą wiekszosc czas spisz ,wstajesz polewasz idziesz w kimę ,budzisz się łapiesz jakieś paranoje ze się dusisz i rożne dziwne jazdy.
  • 200 / 3 / 0
drobiv pisze:
ale poukladalem sobie w glowie
A kiedy ostatni raz przysnąłeś za kółkiem?

@Tyler - za dużo Tony'ego Robbinsa i PUA masterów ;) Psychoterapia i ośrodek są właśnie po to, żeby zmienić siebie i swoje życie - mając na starcie pomoc i lepsze (jakiekolwiek) warunki do zmian.
  • 1205 / 10 / 0
Hanka pisze:
,ale pamietam jak przyszedłem tak naćpany na rozprawę chwycielem nooda a ci chcieli po karteke dzwonić hahahha.
:gun: %-D nic dodac nic ujac :D
Hanka pisze:
ja ma gorszy problem uzależnienie od hazardu
napewno gorszy? %-D

Hanka pisze:
no po butelce 100 ml w dobę jest spoko ,tylko jakieś takie dziwne rzeczy latają przed oczami ,zresztą wiekszosc czas spisz ,wstajesz polewasz idziesz w kimę ,budzisz się łapiesz jakieś paranoje ze się dusisz i rożne dziwne jazdy.
Z tymi fruwajacymi rzeczami sie zgadzam, ale co do reszty to nie bylo tak zle, fakt ze byl jeszcze etylofenidat ale bylem raczej te 2 doby mocno pobudzony, a paranoi nt dusznosci itp nie uraczylem :cool:
  • 1141 / 9 / 0
@Hania

Przez cały dzień hujowo polewałem, polałem o 21 2ml i nie pyknął mi jeden turniej w pokera, to postanowiłem dowalić po 0.5h 1ml i iść wcześniej :zzz:

W nocy miałem te paranoje, tylko realne w huj i starałem się budzić gdyż wydawało mi się, że bardzo słabo oddycham :rolleyes:
Miałem tak ze 3/4 razy i jednocześnie byłem na tyle śpiący, że nawet nie próbowałem krzyczeć i byłem jednocześnie bardzo spokojny.
Po chwili walki usypiałem ponownie, najgorsze było to, że bardzo hujowo mi się zasypiało pomimo tej ogromnej jak dla mnie dawki i możliwe, że to też przez to były te wybudzenia.

To moje pierwsze doświadczenie z czegoś podczas snu na g i seryjnie wydaje mi się, że prawie zszedłem tamtej nocy...

Najlepsze, że doświadczyłem pierwszy raz przed polaniem kolejnej dawki nasennej tego słynnego dopamine rebound i było mi bardzo git :cheesy:
  • 401 / / 0
myślałam, że tylko ja mam schizy z tymi fruwającymi rzeczami tuż, lol ^_^
co się odwrócę, żeby ogarnąć co mi zagraża za plecami, w pizdu znika.

z oddychaniem też się zdarza ale nie w takim nasileniu Browar jak u Cb.
zabieram się wtedy do fajek. duuużo fajek. i zazwyczaj puszcza ;-)
Uwaga! Użytkownik Blair0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1141 / 9 / 0
U mnie jak widzę zaczynają się powoli te chore jazdy, jednej nocy brak oddechu, inne fajny sen...

Dlatego na sen to staram się walić jakieś minimalne, po których się trudno zasypia i nie wiem czy to może mieć związek z tymi schizami.
Dawki nasenne porównaniu z tymi co teraz biorę na sen są naprawdę małe, zobaczymy kolejnej nocy.
  • 401 / / 0
Przy ostatniej odstawce tak robiłam (zmniejszałam) i to najprzyjemniejszy sposób jest.. praktycznie nieodczuwa się tego całego bajzelu w sobie i wokół siebie..

A wyrzut dopaminy miałeś po jakim czasie od polania? Spora to dawka soku była? :)
Uwaga! Użytkownik Blair0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1141 / 9 / 0
To było z tym hujowym polewaniem cały dzień i się kiepsko czułem, jakoś przedostatnia poszło 1ml o 18, następnie nasenna o 21 w postaci 2ml i jakoś tak słabo było to za 0.5h poleciał kolejny mylilitr ;-) No i w nocy doświadczenie, ale szybko polałem dwójke i :zzz:
  • 1472 / 196 / 0
Ja wczoraj byłem na Ranigastach cały dzień i wiedziałem, że blokują niektóre środki, ale nie wiedziałem że też GBL.

Przed imprezą standardowo leję ok. 3 ml na start, a wczoraj polałem 5,5 ml i nadal średnio czułem gibla, ale zacząłem dowalać pieprzu żeby ranigast zszedł.

Jak mnie jebło po tych 5,5 ml to gdyby nie PEA miałbym pozamiatane :D Ale dotrwałem do końca bez spania aż zszedł :P
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
ODPOWIEDZ
Posty: 265 • Strona 10 z 27
Artykuły
Newsy
[img]
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie

W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).

[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.