Jak chcesz krótko to wal w kanał, choć lepiej w mięsień bo nie ryje tak serducha. Załaduje się w kilka minut i zejdzie w godzinę, dwie, no w każdym razie będzie krócej niż jakbyś walną w klamę albo dopapnie. Tylko zmniejsz odpowiednio dawkę, bo będzie intensywnie a tego jak rozumiem nie chcesz?
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
towar jest bardzo dobry ostatnio, robiłem na nim eksperymenty. niedługo będę zamawiał nową partię, pachnie dobrze, a że to chemia i śmierć to i śmierdzi chemią
Wracam na forum po przerwie na inne sprawy w życiu. Poprzednio bywałem tu jako "crocodilla".
Tak czy inaczej po ostatniej zabawie z 50mg 4-ho-det, tym razem ~40mg 4-aco, śnieżno-białe i srogie w działaniu. Doświadczenie wymyka się wszelkim klasyfikacjom, właściwie nie było już różnicy pomiędzy OEV i CEV. Ciekawe czy to sort taki ostry, czy może receptory były takie odpoczęte. :)
Warto podnieść poziom serotoniny biegając przez półgodzinki przez 3 dni przed wrzuceniem. Do tego zdrowo się odżywiać, dać sobie na wstrzymanie ze wszelkimi używkami (ew. papierosy, jak jesteście jak ja nałogowymi palaczami).
30ml w spirytusie oralnie (czystość 99,9%) zachowane bardzo dobrze, w zamrażalce, roztwór klarowny, nie ściemniał.
Set&Settings: Perfekcyjne (ranek, piękna, słoneczna pogoda - ważne dla kolorów i ogólnego nastawienia), dobry humor i mojego współtripera (oralnie 30ml 5-Meo-mipt chyba).
Uderzenie po ok. 30 minutach, niezły peak - ciekawie zniekształcone dźwięki, lekko atakujące barwy w ładnie wymalowanym grafitti tunelu. Poszliśmy na tripa do lasu na 6 godzin. Intensywna zieleń, przekolorowe motyle i cudowna beztroska. To jest w 4-ho-met najlepsze - stajesz się na chwile sobą jakbyś miał 6 lat (wiec nie wiem jak można walić 4-ho-meta igłą... sorry Seth, ale to profanacja).
2gi raz:
W sumie 4-ho-met sprawdza się też w klubie (33mg oralnie sproszkowana sól, współtriper też)
Set&Settins: Północ - ruszamy ekipą 8 osób do klubu (takim partybusem, z nami jakieś 40 dość już wstawionych pozytywnie ludzi.
To mój pierwszy raz kiedy jestem na psychodeliku w klubie. Nie sądziłem, że można się tak świetnie bawić! I to bez kropli alkoholu. Ładowanie 30 minut. Peak - ogromna wesołość, popłakałem się ze współtriperem ze śmiechu. Potem w klubie lekko dopaliliśmy odmianą AK47.
6 godzin cudownej zabawy (dodatkowo 6 redbulli i 2 paczki fajek - straszny głód nikotynowy), mnóstwo poznanych ludzi, zagadywałem każdego i każdym się świetnie gadało.
Kolorów brak, bo to ciemno w nocy i klubie (półotwartym, bo to taki na plaży), ale ciekawe dźwięki i ciągła lekka przyjemna faza... dużo klarownych myśli (przydatne do konwersacji), lekka pożądliwość i wzniesione libido. Nie stwierdzono zaburzeń zdolności lokomotorycznych i świadomości otoczenia. Może poza peakiem (skręcasz się 15 minut ze śmiechu). Źrenice a'la pięciozłotówy.
Polecam ogólnie.
4-aco-dmt w postaci wolnej zasady mozna oralnie przyjac?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/modulacja_aktywnosci_kory_przedczolowej_szczura.jpg)
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjpl924.jpg)
Legalna marihuana tańsza niż u dilera, egzotyczne smaki. Jak rynek radzi sobie z obostrzeniami
Po przepisach utrudniających frywolne przepisywanie "zioła" jego spożycie rośnie - wynika z danych Centrum e-Zdrowia. W pierwszej połowie 2025 r. sprzedano więcej surowca niż w analogicznym okresie ub.r. Ograniczenia nie zdołały zahamować popytu i podaży, a rynek adaptuje się do restrykcji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.