Więcej informacji: DOx w Narkopedii [H]yperreala, TMA w Narkopedii [H]yperreala
Najważniejsze żebyś nie dopalał i "zaprzyjaźnił" się z nim, dać mu się porwać na jakiś czas powiedzmy 1-3 godziny przy muzyce, którą lubisz (ja bardzo lubie miękki bass, partie solow i riffy z wah-wah w rockowych piosenkach). Podejdź do tego z respektem i nie lekceważ go, a pokaże Ci wszystko w całkiem innym świetle. Trochę postraszy, trochę uszczęsliwi ale to chyba jasne przy psychodelikach.
Oczywiście nie namawiam, ale wyciągnij wnioski. Akurat DOBa żarłem już z 5 razy.Wiem co potrafi.
Za każym razem leciało 3mg tylko ostatnio zjadłem 3,3mg bo miałem lekką tolerką.
Trochę metafizyczne pierdolenie, ale inaczej nie potrafie Ci tego opisać.
Ps. jeszcze dodam coś na temat tych natarczywych myśli. Musisz podejść do nich z dystansem i uświadomić sobie że tak naprawdę jesteś na fazie i mózg jest dosłownie przeładowany i nakręcony na maksa. Nie angażuj się, odpuść i zignoruj jeżeli jest to coś przykrego.
Mój sposób to zareagować całkowicie odwrotnie do tego co zobaczysz za zamkniętymi oczami czy co Twój mózg Ci podrzuca. Czyli uśmiechnąć, zaśmiać i powiedzieć sobie w myslach że się tego nie boisz. Mi pomaga. To tyle, baw się dobrze następnym razem. ;-)
Myśli narcystyczne próbuję zwalczać tylko dlatego, że przeżyłem już samozakochanie kiedy przesadziłem z DOC i mój mózg sam siebie poderwał jako drugą osobę... To nie jest naturalne i nie chcę popaść w samozachwyt na trzeźwo, a już mam o sobie bardzo wysokie mniemanie.
Żeńska płeć jest zawsze konsekwentna w tym co robi i musiałem poznać też naturę mężczyzny (jako, że samo pojęcie nie zostało mi przekazane przez rodziców) żeby móc ją pokonać. Do mężczyzny należy zachowanie autorytetu by wywalczyć sobie przydomek "alfa" i pokazać innym, że mają czego się bać. Wyraźna w tym wypadku jest też nienaturalna pewność siebie, z czego bierze się lenistwo i teksty typu "jakoś to będzie". Kobiety zaś wytworzyły sobie konsekwencje w działaniach w przeciwieństwie do mężczyzn, jako że mężczyzna ma duża pewność siebie i siłę, kobieta korzysta z podstępu by pokazać swoją siłę.
Zauważcie, że ludzie to już do tego doszli tysiące lat temu: symbol jing i jang, symbol Boga w trzech postaciach gdzie oko jest pośrodku i opisuje to x symboli w y kulturach i y religiach. - to wszystko opisuje równowagę między trzema elementami/aspektami ludzkiej natury. I tutaj dla sceptyków powiem, że moje podejście staram się zawsze wyjaśnić naukowo. Jest na to dowód: ewolucja i zachowanie danej płci w stadzie. Niestety nauka jako taka sama w sobie opiera się na zmysłach i psychologia jest zaniedbana. Jedynie człowiek sam w sobie jako narzędzie może zbadać umysł ludzki.
Głupie jest twierdzenie, że człowiek w czasach starożytnych nie próbował wyjaśnić otaczającego go świata, wystarczy zajrzeć w ich almanachy, ONI TO WSZYSTKO JUŻ OPISALI!
Nie jestem w stanie powiedzieć jak te parę prostych wniosków zmieniło moje życie.
Swój sen dedykuje tym którzy mają problemy z motywacją i że po zrozumieniu swojej natury naprawdę łatwo ją kontrolować, łatwiej wybierać i decydować - bez męczenia się 30h na psychodeliku i łamania prawa.
offtop: ewolucja to nie argument naukowy - to tylko teoria, tak samo jak teorią jest stumilowy las i szemrane towarzystwo kubusia puchatka
Teorie teoriami, ale pomagają nam zrozumieć otaczający nas świat i co ważne dodają pewności siebie w tym zakręconym dużym świecie. Ja oczywiście nie staram się kogoś przekonać o ich prawdziwości, ale są bardzo istotne i pozwalają się w życiu czegoś złapać. Chyba po to zostały wymyślone w końcu.
Przykre, że tak się męczyliście. Mieliście kogoś kto was pocieszał? Ja na dobie sam bym ocipiał.
@Parathormon pamiętasz jakie dawki jadłeś?
Chciałbym zapytać waszą trójkę, jako że macie lepsze rozeznanie w psychodelikach, jak oceniacie potencjał DOB'a w stosunku choćby do DMT i grzybów? DMT nigdy nie miałem okazji spróbować, a grzyby jadłem tylko parę razy i uważam ich potencjał psychodeliczny za dosyć mały.
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
