Fenyloetyloaminy z przyłączonym farmakoforem N-benzylowym.
Więcej informacji: NBOMe w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 4 z 8
  • 285 / 2 / 0
Przyda się opiekun czy mogę go sobie odpuścić? Jutro już mi dojdą 2 kartoniki i nie mogę się doczekać %-D Ogólnie, dlaczego temat ma tylko 3 strony gdy taka 25C ma ponad 100? Mała dostępność czy co?
  • 3899 / 239 / 13
tak, mała dostępność, druga sprawa - ludzie przywiązują się do starego, bo tańsze, poza tym zmian nie lubią...

cut

@down - Dokładnie tak, zgadzam się! Też nie korzystałem z usług opiekuna, ale zdarzało mi się odbywać mocne tripy na chacie wypełnionej ludźmi porobionymi tak jak ja oraz innymi, trzeźwymi, chcącymi iść spać - są tak wkurwiająco nudni i chujowi na tripie, że lepiej sobie takie towarzystwo odpuścić.

Nie dyskutujemy o żródłach (następnym razem warn)
Przez 'ch' bo następnym razem będziesz przepisywał 100x
mr_b
Ostatnio zmieniony 02 czerwca 2013 przez Parathormon, łącznie zmieniany 2 razy.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 2881 / 300 / 0
Nigdy nie jadłem psychodelików z "opiekunami" - zawsze same naćpane mordy.
Jeśli jesteś ogarniętym człowiekiem i zdajesz sobie sprawę z tego co robisz i będziesz miał świadomość że to co w pewnych momentach będziesz widział to tylko iluzja to luz bluz bierz samemu
mnie na przykład osoba trzeźwa obok by zmęczyła i to właśnie ona mogłaby Ci narobić mindfucka w głowie
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 677 / 1 / 0
Ja wdupiam najczęściej samemu, nie wiem, jakoś w tej kwestii moja samolubność, czy niechęć do spotykania z ludźmi daje górę i wybieram samotnego tripa z muzyką/wyjazdem gdzieś na rower podziwiać świat. Myśli, widoki i spostrzeżenia zachowuję dla siebie. Chyba nie lubię się dzielić. Raczej badtripy się nigdy nie zdarzyły, raczej turbo odrealnienie, ale nikt nie ucierpiał (no, może raz D: ) Gdy mam normalne warunki i nie przedobrzę to nic mej psycho równowagi podczas tripa nie zaburza. No, poza tym mam koty, więc one, szczególnie starsza kota, która mieszka u mnie już siódmy rok, kontroluje co niektóre gorsze sytuacje i odpycha diabły z dala ode mnie.
delikatny jestem na zwale.
  • 285 / 2 / 0
No nic, nie mogłem wytrzymać i włożyłem ok. 800mcg o 13 pod dziąsło (górne, bliżej 1 niż policzków, nie znam się). Nie nastawiałem się na nie wiadomo co, ale te kilka godzin nazwałbym raczej zaburzeniem świadomości niż prawdziwym tripem. Zjebałem coś?
  • 2881 / 300 / 0
Następnym razem polecam dwa razy większą dawkę jeśli po tej jesteś sromotnie zawiedziony, z tymi dawkami to różnie dla różnych osób bywa ;)
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 285 / 2 / 0
Dałoby radę już jutro przyjebać resztę (1,2mg około) czy muszę wytrzymać ten 1/2/3 tygodnie? W sensie, nie porobiło mnie srogo to może i mógłbym jakoś. Za nic nie wytrzymam tyle czasu, bo się napaliłem na wizuale w weekend.
  • 3362 / 353 / 0
Sprobuj ponownie za 2 tygodnie,
  • 1876 / 23 / 0
25N krótko trzyma , do tego efekty nie byly jakies mocne więc tolerki mu to raczej silnej nie zrobilo.,mozesz sprobować za tydzien i powinno byc git.
  • 285 / 2 / 0
No, dzięki, dzisiaj było mega, taki pierwszy raz. Może też jakoś to od siebie opiszę bo temat ma mało stron i ogólnie sam się za dużo nie dowiedziałem o 25N. Dawka ok. 1,2mg. Bodyload żaden, starałem się to zauważyć żeby odnotować ale nie było żadnych fizycznych dolegliwości, ew. dziwne uczucie w miejscu gdzie trzymałem kartonik. Trip ("trip"?) też był nie do opisania. Jak zarzuciłem około 15:10 to o 16 już wszedł chyba całkowicie, nie pamiętam. Sam peak zszedł koło 18:30 i potem ew. szczątkowe oevy przez 2 godzinki. Teraz pytanie: jak się ma do tego 4-HO-MET? Tolerancja krzyżowa albo coś i samo doświadczenie? Spodziewać się czegoś podobnego? Nie chce mi się czekać z kobitką co najmniej 2 tygodnie, a po moim tripie jeszcze bardziej się nie może doczekać.
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 4 z 8
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Konopie skuteczne w leczeniu migreny – pierwsze badanie kliniczne z placebo!

Według danych z badań klinicznych przedstawionych na dorocznym spotkaniu American Headache Society, inhalacja kwiatów konopi zawierających THC i CBD zapewnia skuteczniejszą ulgę w migrenie w porównaniu z placebo.