ODPOWIEDZ
Posty: 34 • Strona 1 z 4
  • 22 / 1 / 0
Palił ktoś z was kiedyś piksy? Jesli tak to prosze o relacje. Może orientujecie się jaka jest szkodliwość tak wprowadzanej do organizmu piksy. Jest wogóle sens palić pigóły??
  • 528 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
ZębyOstreJakSztyletyy pisze:
Palił ktoś z was kiedyś piksy? Jesli tak to prosze o relacje. Może orientujecie się jaka jest szkodliwość tak wprowadzanej do organizmu piksy. Jest wogóle sens palić pigóły??
Mój znajomy kiedyś palił pixy. Ogólnie to ma sens jeśli piguła zawiera jakieś ilości MDxx.

Nie chodzi tu o palenie dosłownie tylko o waporyzowanie. Najlepiej kup fifkę z "kolankiem", taką zagiętą ku górze, włóż pół dropsa i podgrzewaj od dołu tak jakbyś ją opalał.

Uprzedzam, że dym jest bardzo nieprzyjemny w smaku (podobno).
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 189 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: jst »
pixy są w formie piguł, feta w formie proszku, a LSD sprzedaje się w nasączonym kartoniku. to kurwa nie po to, żeby pixy walić po kablach, fetę w płuca, a kwas do dupy.
Uwaga! Użytkownik jst nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kuba Wojewódzki »
jst pisze:
pixy są w formie piguł, feta w formie proszku, a lsd sprzedaje się w nasączonym kartoniku. to kurwa nie po to, żeby pixy walić po kablach, fetę w płuca, a kwas do dupy.

odkrywcza jesteś i bardzo bystra, widzę. To się ceni.

Ale jeśli chciałabys wiedziec lsd zapodawane doodbytniczo działa wystrzałowo.
Feta nie koniecznie jest w formie proszku, pixy dlatego tak się nazywają bo sa pigułami, ale XTC nie musi występowac w tabletce. Skoro twoja wiedza jest tak ograniczona, to nie pisz postów jakbys zjadła wszystkie rozumy. Gówno wiesz, dziewczynko. Zresztą jak większość nowych użytkowników [H]. To forum nie ma już żadnej wartości merytorycznej.
Uwaga! Użytkownik Kuba Wojewódzki nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
bob budowniczy pisze:
jesli inne fenetylaminy mozna palic to dlaczego by nie MDMA?
Wszystko można palić tylko pytanie czy warto... Jak ktos bardzo chce spróbowac to niech spróbuje chętnie się wszyscy dowiemy czy było fajnie. Ja bym się natomiast zastanowiła nad skutkami zdrowotnymi...Przy spalaniu danej substancji chemicznej powstaje więcej szkodliwych substancji niż jakby nawet walnąć ją sobie IV, dlatego wdychana substancja może mieć zupełnie inne właściwości. Nie każda substancja się do tego nadaje poprostu. To, że fete można palić nie znaczy że MDMA się do tego nadaje. Ale jak już wcześniej napisałam wszystkiego można sróbować.
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
Fety się raczej nie pali.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
No nie wiem ja tam znam śmiałków, którzy jarali...
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
Jarać to sobie można wszystko, ale ważne z jakim skutkiem. Gdzieś na forum było, że przy spalaniu fety powstaje mnóstwo szkodliwych (toxycznych) związków. Pozatym nie wiem czy jakaś faza po tym wg. jest.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 43 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Używkowicz »
Ja kiedyś paliłem pixe i był po tym lot.To były czasy jak po 30 chodziły.Chłopaki co palili hel mówili ,że podobny stan mają.A co do dzisiaj to nie wiem jak jest.
Uwaga! Użytkownik Używkowicz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: zewsząd i znikąd »
Piksa i helena mają być podobne?! Chyba wraca mit domieszek heroiny w pigułach... podobno w USA mit dość rozpowszechniony...
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
ODPOWIEDZ
Posty: 34 • Strona 1 z 4
Newsy
[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem

Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.

[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.