Gówno o mnie wiesz, więc odczep się i tryskaj jadem gdzie indziej, kretynie.
http://talk.hyperreal.info/post1271735.html#p1271735
Branie diazepamu we czwartek, ma jeszcze jakikolwiek sens (pod warunkiem, ze przezyje).
Mam nadzieję, że nie odstawie żadnej szopki. Moje pierwsze spotkanie z zolpidemem (nasennie, nie rekreacyjnie) skończyło się na obudzeniu na kanapie podkocem z rozpierdolem w pokoju, totalną amnezją i potem, jak się okazało, wpieprzeniu prawie całego blistra. :nuts:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
enjoythetrip pisze:Dzisiaj pierwsze spotkanie z Relanium (i w ogóle z bzd). Po nieprzespanej nocy po metkacie skminiłem sobie 4 tabletki (5mg). Po godzinie od wzięcia pierwszej pod język nic nie czułem. Poszedłem na stację po browarka i dorzuciłem właśnie 3 podjęzykowo. Zapiję piwkiem i zobaczymy, czy mnie ładnie ululają do snu.)
![]()
Mam nadzieję, że nie odstawie żadnej szopki. Moje pierwsze spotkanie z zolpidemem (nasennie, nie rekreacyjnie) skończyło się na obudzeniu na kanapie podkocem z rozpierdolem w pokoju, totalną amnezją i potem, jak się okazało, wpieprzeniu prawie całego blistra. :nuts:
WItaj w klubie :-D w oczekiwaniu na gości w domu zarzuciłem sobie 30mg zolpi i doprawiłem 9% piwem. Zwyczajowo było zbyt lekko więc przed dzwonkiem do drzwi więc donosowo kolejne dwie tabsy. Wchodzą kumpele, oglądamy filmy i nagle powolutku zaczęło mi odpierdalać. Niby nic, ale wiedziałem że skończę marnie dzisiejszego wieczora. Po kolejnym mocnym poszło 50mg oralnie...
Tuż po tym pytałem się przyjaciółki gdzie jest reszta gości? Gdzie ja jestem? To jest mój dom? :-D Jakby tego było mało zapraszalem niewidzialnych ludzi- otwierałem im drzwi itp. W końcu miarka się przebrała kiedy zapytałem kumpeli kiedy przyjdą ludzie (siedzieli obok mnie). Potem zrobiłem wszystkim herbaty, a raczej chciałem zrobić bo odkręciłem kurek z gazem i poszedłem w pizdu. Kumpela uratowała sytuację. Poszlajaliśmy się po mieście, a ja ocknąłem się koło północy na przystanku na zadupiu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/trafiloimsie.jpg)
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną
Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.