Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 228 • Strona 15 z 23
  • 335 / 1 / 0
Juz nie miałeś się o co przyczepić.Najlepiej jakbyś pisał na temat.
Ale ok więc jak wiadomo że szkodliwość dezomorfiny wynika z syntezy z pseudoefedryny z użyciem żrących substancji.Są metody syntezy metaamfetaminy także z pseudoefedryny z użyciem żrących substancji.Takie same substancje, a więc teoretycznie po spożyciu mogą być problemy z odpadaniem mięśni.

Nie cytuj w całości postów z tej samej strony! | idk
Ostatnio zmieniony 15 sierpnia 2012 przez idontknow, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: !
Zycie mnie nauczyło najbardziej jednego. Nie przysięgaj Bogu czegoś czego nie zrealizujesz. Lepiej milcz.
  • 1951 / 15 / 0
dezo syntezuje sie z kody, nie z p-efki :old:
  • 3197 / 380 / 0
http://www.vice.com/pl/read/krokodil-norway/
Krokodylek zawędrował do Norwegii.
  • 908 / 9 / 0
Do polski też przyjdzie:D
  • 137 / 1 / 0
W Polsce już jest. U mnie w mieście (Wrocław) były jak dotąd dwie odnotowane ofiary "krokodyla" (piszę krokodyl, bo to w jaki sposób jest on robiony, hańbi nazwę chemiczną substancji czynnej). Dezomorfina jest ok 20 razy silniejsza od morfiny, i ok 8-10 od heroiny. Działa jednak dłużej niż morfina i jej biodostępnośc jest większa przy podaniu doustnym. Dezomorfinę otrzymuję się z kodeiny (metylomorfina). Straszliwe skutki uboczne jakie niesie ze sobą stosowanie krokodyla, są wywoływane poprzez nie samą substancję czynną- Dezomorfinę, tylko przez sposób jej "produkcji". Jak wiemy, domowa produkcja Dezomorfiny jest wręcz banalna, a "odczynniki" do zdobycia bez najmniejszego problemu. Wynik takiej produkcji to= dezomorfina+ masa nieprzereagowanych sunstancji toksycznych zawartych w m. in. czerwonym fosforze, benzynie i rozpuszczalniku... Śmiem przypuszczac, że w działce "krokodyla" jest więcej śmieci niż samej dezomorfiny. To właśnie produkty używane przy produkcji narkotyku niosą tak straszliwe konsekwencje, i zbierają śmiertelne żniwo.
Tak o samej dezomorfinie... myślałem z moim przyjacielem (jest chemikiem) o zsyntezowaniu dezomorfiny (w warunkach laboratoryjnych oczywiście, z udziałem prawidnego sprzętu i czystych odczynników chemicznych, bo mój kolega akurat ma dostęp do takiego miejsca). Jest podekscytowany, wiem, że zsyntezujemy razem CZYSTĄ dezomorfinę i ją przetestujemy. Swoją drogą dostrzegliśmy ogromny potencjał tej substancji, jako narkotyku. Jest 10 RAZY SILNIEJSZA od heroiny! Działa dłużej... jest to moim skromnym zdaniem, bardzo niedoceniana wcześniej substancja, o ogromnym potencjale, który można wykorzystac.
  • 55 / / 0
to, ze jest 10 razy silniejsza nie znaczy ze jest 10 lepsza bomba, tylko ze 10 razy mniejsza dawka robi tak samo, wiec sie tylko na substratach ewentualnie zaoszczedzi
  • 137 / 1 / 0
to też. Ale np. Metadon, jest wielokrotnie silniejszy od morfiny (przeciwbólowo), ja zażywam 130mg metadonu dziennie i czuję się normalnie. Domyślam się, że jakbym huknął teraz 130mg MORFINY to bym spłynął. Dawkowanie swoją drogą, masz rację, ale substancja jest silniejsza 10-krotnie od heroiny, więc załóżmy zamiast połówki (500mg) walisz 50mg, a i tak działanie jest SILNIEJSZE.
  • 723 / 16 / 0
Bo oprócz siły działania jest jeszcze kwestia siły powinowactwa do receptorów, czyż nie?
Bo matka chemia bardzo, bardzo kocha swoje dzieci i nigdy, przenigdy nie pozwoli im umierać samotnie.
  • 1951 / 15 / 0
Siła działania nie oznacza przyjemności. Niejednokrotnie mniej aktywne związki są przyjemniejsze. Pacz na fenta - MOCNIEJSZY od hery, a niekoniecznie przyjemniejszy ;)
Uwaga! Użytkownik 69plateau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 908 / 9 / 0
ODPOWIEDZ
Posty: 228 • Strona 15 z 23
Artykuły
Newsy
[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami

Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.

[img]
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu

Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.