Dział zawierający fachową wymianę zdań na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
ODPOWIEDZ
Posty: 304 • Strona 13 z 31
  • 2647 / 41 / 0
Hmmm..
@Jogurt, w poscie w ktorym opisales z grubsza "cechy" sigmy, bylo zawarte cos w stylu: "zauwazenie elementow ukladanki z przeszlosci i terazniejszosci, ktore na sigmie wydaja sie niesamowicie powiazane, lecz po ustapieniu to wrazenie zanika".
Otoz, sam przezylem sroga sigme i zauwazylem pewne zaleznosci w moim zyciu ktore skladaja sie na genialna ukladanke i program.
Tylko idiota by tej sieci ulozonych zdarzen/zainteresowan/postrzegania, by nie zauwazyl.
Tyle ze, wydaje mi sie to tak idealnie zaprogramowanie ze nawet po przebytej sigmie jakis czas temu siedzac i czytajac moja sigme dalej mam niesamowite uczucie ze mam RACJE.
Dobrze ze spisalem swoje spostrzezenia, to sie idealnie laczy, wszystko.
Jest to tak OCZYWISTE i UDERZAJACE po oczach ze az strach.
Oczywiscie osoba postronna tak tego nie zauwazy, poniewaz to moje doznania i MOJE przezycia.
Lecz teraz niech kazdy sigmowiec sobie to przemysli.
Ten receptor nie wzial sie znikad, te przemyslenia nie byly ot tak, bez celu.
Cos w tym jest moi kochani...
Wspomnicie jeszcze te slowa, badajcie te sigme.
Jest to tak ciekawy obszar do badan i uzyskiwania odpowiedzi (czasem brutalnych, ale prawdziwych) ze szok.
Latwo moze otworzyc oczy takie przezycie.
:old:
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2012 przez ShadySharky, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 576 / 11 / 0
Z tego co piszecie sigma = psychoza. Chodzi mi o mechanizmu neurobiologiczne stojące za sigmą. Sądzę raczej, że za sigmę odpowiedzialny jest głównie nadmiar i niedomiar glutaminianu w pewnych częściach mózgu. Stymulacja receptora sigma-1 bądź 5-HT2A może takie efekty wywołać, ale raczej częściowo, natomiast antagoniści NMDA mają w tej sferze efekty lepsze.

Tak jak pisał @hennessy grejpfrut może "pomóc" w osiągnięciu stanu psychotycznego, potrafi inhibitować enzym CYP3A4, przez co głównym metabolitem staje się dekstrorfan. Dekstrorfan jest silniejszym antagonistą NMDA i słabszym agonistą sigma od DXM (DXM jest słabym antagonistą NMDA, ale dość dobrym agonistą sigma), ale słabszym SSRI.

Agonizm sigma potrafi jednak powstrzymywać symptomy psychotyczne, a antagonizm je nasilać, a przesunięcie działania w stronę antagonizmu NMDA nasila objawy. Wynika z tego, że agonizm sigma może tak naprawdę powstrzymywać sigmę :-D.

Dextromethorphan psychosis, dependence and physical withdrawal.

The opposite effects of fluvoxamine and sertraline in the treatment of psychotic major depression: a case report.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2647 / 41 / 0
"Psychotyczny", to takie brzydkie slowo.... :-/
Ja ze swej strony wcale nie odczuwalem zadnego uczucia "psychozy".
Wrecz przeciwnie, czulem sie bardziej 'blyskotliwy i swiezy' niz kiedykolwiek.
  • 2780 / 45 / 0
Nagniot pewnie też tak uważał, gdy wyrzucał portfel i zegarek w tłum oraz gdy oznajmiał całej sali kinowej, że podłożył bombę. %-D
  • 2647 / 41 / 0
O cholera... %-D
Pozostaje mi powiedziec....
Kwestia osobnicza. %-D
  • 1587 / 11 / 0
Ja mam tak samo jak Shady Sharky, też się nie zawiodłam, a życie cały czas układa się w logiczną całość, ale na co dzień nie mam tej cudownej pewności..A ta "sigmowa" pewność jest tym, czego najbardziej pragnę, jak mój wymarzony stan może być psychozą? CHoć z tego, co czytam to widzę, że wpływ na to, czy sigma jest bardziej pozytywna , czy psychotyczna ma ilość zażytych substancji. CI co zrobili z siebie wariatów przeważnie byli po ostrych ciągach DXM-owych. Więc może sigma jest jak najbardziej w porządku, ale ciągi na DXM coś mieszają w receptorach i robią z niej psychozę?
rchiro the best
  • 968 / 96 / 0
Czy podczas sigmy istnieje jakieś przesłanie? Czy jest jakaś wspólna część dla wszystkich tego przesłania?
Jak ono brzmi?
  • 2780 / 45 / 0
Sigma NIE JEST w porządku.

Przestańcie w końcu starać się ją tak wybielić chwytając się słabych argumentów w rodzaju "ostre ciągi". Dwa dni to nie jest ostry ciąg. Nie napiszecie od nowa FAQ, które krąży po sieci od lat, co do którego jak do tej pory jakoś nikt nie miał żadnych większych obiekcji. Wasze doświadczenia były względnie bezpieczne i mało ryjące psychę, ale znaczne grono osób po przejściach ( %-D ) będzie miało zupełnie co innego do powiedzenia.

Wymarzony stan, rotfl. Do czasu, gdy nie możesz wyjść po zmroku z domu, bo po niebie przelatują UFO.

To nie jest ani trochę pozytywny stan. Owszem, w trakcie może się wydawać, że sam Jezus zesłał na ciebie Oświecenie. Ba, można nawet grać z nim w pokera przy otwartych oczach, ale osoby postronne stwierdzą jednogłośnie, że było się zdrowo popierdolonym.

Sigma jest właśnie efektem "pomieszania" receptorów. Nie wnikam których konkretnie, nie jestem aż takim farmakologofilem. ;-)

@sem
Zależy. Jeśli chodzi o przesłanie od tych "dobrych", to "odrzuć strach, wszystko będzie w porządku, my ci pomożemy". Czy coś w tym stylu.
Chociaż może tylko moje nocne sigmy prawie zawsze opierały się na kontaktach z obcymi bytami.
  • 1587 / 11 / 0
Hennessy, ale dlaczego bierzesz pod uwagę tylko sigmę wywołaną dużą dawką DXM, powodującą potężne halucynacje, a nie bierzesz pod uwagę tej delikatnej, która przyniosła samo dobro? Po co jeść tyle deksa, skoro można mieć słabiej, bezpieczniej i na maksa cudownie?

Sem - często powtarza się to, że czujesz się , albo Bogiem, albo całym wszechświatem, w zależności od wielkości Twojego ego. (Stanisław Grof wysunął taką koncepcję, co prawda pisał o schizofrenii, ale myślę, że do sigmy to też się odnosi). Co tam jeszcze... Ogólnie motywy religijne, zależne od osobistych przekonań.
rchiro the best
  • 2780 / 45 / 0
Romantyczka pisze:
Hennessy, ale dlaczego bierzesz pod uwagę tylko sigmę wywołaną dużą dawką dxm, powodującą potężne halucynacje, a nie bierzesz pod uwagę tej delikatnej, która przyniosła samo dobro? Po co jeść tyle deksa, skoro można mieć słabiej, bezpieczniej i na maksa cudownie?
Bo wiesz, to trochę tak jakby rozmawiać o zgubnym wpływie alkoholu w kontekście wypicia czterech piw, a uczęszczania na AA. Nie mam nic do tych, którzy próbują wywołać te stany, bo sam z ręką na sercu przysięgam, że miewałem momenty, gdy pobudzałem odpowiednie receptory, nie zahaczając przy tym o psychozę, kiedy na przykład po dwóch nocach bez snu zastanawiałem się, czy aby na pewno warto iść spać, a nie zarzucić trzeci raz, bo muzyka brzmiała tak pięknie, że łzy aż same napływały do oczu, a samopoczucie było tak genialnie nakręcone, że marzyłem o magicznym pilocie z funkcją pauzy.

To jednak jakiś drobniejszy procent doświadczeń okołosigmowych. To że jeszcze się porządnie nie nacięłaś świadczy tylko o tym, że masz niewyobrażalne szczęście. Albo jesz za mało DXM. %-D

Miałem też sigmę chyba drugiego albo trzeciego dnia na MXE. Od samego początku zajeżdzała mi wpływem na te receptory, ale ja mam tak, że jak mam, to ćpam aż mi się nie skończy i na przykład mogę napierdalać przez tydzień.

Będę twardo stał przy zdaniu, że to jest wycieczka do psychiatryka na własne życzenie. Czasem fajnie zostać schizolem na kilka godzin, lol.
ODPOWIEDZ
Posty: 304 • Strona 13 z 31
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.

[img]
Niemcy po częściowej legalizacji: młodzież sięga rzadziej a dorośli korzystają bardziej świadomie

Nowe badania rządowe z Niemiec obalają jeden z głównych mitów przeciwników legalizacji marihuany – że dostępność konopi zwiększy używanie wśród młodzieży. „Drogenaffinitätsstudie 2025”, opublikowane przez Federalny Instytut Zdrowia Publicznego (BIÖG, dawniej BZgA), pokazuje, że po legalizacji użycie konopi wśród nastolatków… spadło.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.