TALK - Rozmowy [H]

[sei]

czy po mieszaniu mefedronu z alkoholem (niekoniecznie duże ilości, np. 2-3 piwka) zdarzał wam się urwany film ? Mam na myśli jedną wielką czarną dziure, znajomi mowia ze normalnie chodziłeś, rozmawialeś ze wszystkimi, ale Ty masz zupełnie zerwany film i w pewnym momencie następuje bum i znowu jesteś w rzeczywistości i wszystko kojarzysz.

Spotkal się ktoś z czymś takim ?

[jamstirling]

To normalne. mefedron nie lubi się, za bardzo z alkoholem.

[zPc]

Czy ja wiem? Początkowo nie miałem chęci pić, gdy przyjmowałem mefedron. Były to właśnie ze 2-3 piwa przez noc. Po jakimś czasie jednak piłem nieco więcej czy to na lepszy sen, czy po prostu jakoś tak wychodziło w trakcie imprezy i nigdy nie zauważyłem, by film mi się urwał. Czułem się mniej odurzony niż normalnie po takiej samej dawce alkoholu.

Podobne sytuacje miałem, gdy już ostro przesadziłem z alkoholem i wtedy to właśnie sniff stawiał mnie na nogi, choć fakt, że film mimo wszystko się upierdalał.

[jamstirling]

Pić przed a pić po sniffie, to dwie rożne fazy.

[zPc]

Tego akurat nie musisz mi mówić. Ale nawet, gdy schemat był: picie, sniff / sniff, picie, sniff, picie nie uświadczyłem urwanego filmu po 3-4 piwach. Wiadomo, jak wymęczysz organizm, to nic ci nie pomoże, ale te 3 głupie piwa u mnie nie dawały żadnego efektu i u moich znajomych też nie, więc nie wiem czy to jest tak, że 4-MMC nie lubi się z alkoholem. Trzeba zachować umiar i brać pod uwagę, że każdy organizm jest inny, ale to chyba podstawa.

[sei]

Wiem, ze picie i mefedron i sam mefedron to dwie różne fazy, chodzi mi o różne reakcje mojego organizmu, raz mogłam wypić 3 piwka i mieć całkowicie urwany film, tzw. czarną dziure :-D a raz mogłam pić dość sporo (chociaz zazwyczaj nie lubiłam mieszania mefedronu z alkoholem) i wszystko pamiętać.

Btw. dawno nie trafiłam na dobry jakościowo mefedron, ewentualnie na taki, który oprócz zamulenia nie dawał mi kompletnie nic. Więc wolę zrezygnować z niego na rzecz innych substancji. Mocno stymulujących :cheesy:

[airbus1]

miksy to porażka, ja zmieszałem alk(dużo)+koka(jakieś 0,3g) +trochę żółtego meffa(3 malutkie ścieżki) i się od 5 tygodni nie mogę odkręcić(zamroczenie jakby mózg nie nadążał za obrazem,lekkie zawroty, otępienie, problemy z koncentracja i pamięcią).Moi koledzy zażyli wtedy dokładnie to samo i nic im nie jest, a ja wciąż zdycham:( Także dajcie sobie spokój z mikasmi bo każdy organizm inaczej reaguje i niema reguły...

[flashback2]

o boze... ja to nei wiem airbus1 co Ty masz :D
ja robilem takie miksy nagminnie i nic mi nie jest ;) moze na ogol miales z czyms problem zdrowotny i przez to Ci wyszlo tak... zrob badania ;)

[airbus1]

wszystkie mozliwe badania zrobione i nic...

[aidisid]

siema, dziś wieczorem mam zamiar zajebać około pół torby mefa, rozumiem, że jutro wieczorem mógłbym zarzucić 450mg dexa ;>? Tak, czytałem posty, ale z tego co wyczytałem chodzi jedynie o ciśnienie, nie ma innych przeciwwskazań?