MJ i przyjmowanie takich leków jak klomipramina czy luminal raczej nie wpływa zbyt dobrze na funkcjonowanie mózgu...
pawelek5105 pisze: A moge zamiast MJ wrzucić gałke?
pawelek5105 pisze: Jak zrobic zeby to bylo bezpieczne?
pawelek5105 pisze: Dużo o gałce czytałem i o innych łatwo dostępnych dragach. I jesli nie gałka i nie MJ to zostaje mi chodowanie kocimiętki albo DXM. W najblizszym czasie mam zamiar odstawic klomipraminę.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
niedawno wypiłem olej dla żółwia ]
Hmm też raz to wypiłem. Ja z ciekawości jak smakuje, a Ty po co?
gałka=syf
Szkoda nerwów, no chyba, że lubisz leżej zjebany przez 2 dni i nie wiedziec kto Ci dupe zasrał ;)
pawelek5105 pisze: Np. co polecacie na wolny łikend ?
Ale nie przesadzaj. Ja ostatnio wrzuciłem jedno piwo + 450mg i z planowanego mile spędzonego czasu zrobił się trudny powrót do domu + spore wymioty.
polecam jakiś psychodelik, powiedzmy roślinny. a jaki to już zależy od efektów jakich oczekujesz.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zrzut-ekranu-2025-01-15-o-12.17.13.png)
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/bol-plecow-ekstrakt.png)
Ekstrakt z konopi wykazuje wyższą skuteczność niż opioidy u pacjentów z przewlekłym bólem pleców
Ekstrakty z konopi pochodzenia roślinnego zapewniają lepszą ulgę w bólu oraz inne klinicznie istotne korzyści w porównaniu z opioidami u pacjentów cierpiących na przewlekły ból dolnej części pleców – wynika z danych z badania klinicznego opublikowanego w czasopiśmie Pain and Therapy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.