4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 31 • Strona 2 z 4
  • 624 / 9 / 0
Przecież po zapachu spokojnie da się wyczuć kociarza w ciągu ;) Zapach charakterystyczny i tym mocniejszy im dłużej i więcej się bierze. Na pewno tak to działa podczas brania iv.

Ja w sumie kota brałem jakieś 2 lata temu przez kilka miesięcy dość często, niekiedy codziennie przez kilka dni, głównie iv. Przestałem, bo po którymś tam strzale stało się tak, że zawsze mi się zaczynały ręce trząść po wzięciu, strasznie mnie wkurwiało, bo utrzymywało się to nawet przez 2 dni. Ostatnio sobie chciałem przypomnieć wejście kota, po strzale ręce znowu się trzęsły tylko że krócej niż dawniej. Nie wiem czy jest to spowodowane chamską stymulacją, czy czymś innym, ale jest to jeden z efektów ubocznych, dzięki któremu za kota dziękuję.
  • 121 / / 0
Oby nie objawy parkinsona od manganu.
  • 1521 / 73 / 0
3k1m pisze:
Oby nie objawy parkinsona od manganu.
Raczej manganizmu.
tekst powyżej =/= prawda
  • 886 / 9 / 0
Panie piotrze za dużo nagromadzenie manganu w organizmie :) Krótka przerwa to za mało. U mnie powiększone źrenicę i taki sztuczny jakby z automatu przyklejony uśmiech :P Od razu widać, że kot siedzi we mnie.
Uwaga! Użytkownik tinos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 326 / 3 / 0
tinos pisze:
(...)sztuczny jakby z automatu przyklejony uśmiech :P (...)
W moim wypadku ludzie biorą go za cyniczny uśmiech i czasami trudno mi jest potem ich przekonać, że się z nich nie nabijam (bo mina wciąż ta sama :-p ).
Non illegitimi carborundum.
  • 3449 / 123 / 8
Jaki tam manganizm, nie wiecie o czym piszecie. Mangan daje o sobie znać po latach, a nie w ciągu minut po strzale. Trzęsące się ręce po iniekcji to moim zdaniem objaw zbyt dużej ilości dopaminy w przestrzeniach międzysynaptycznych.
  • 886 / 9 / 0
Mangan bardzo powoli ucieka z organizmu więc dlatego takie wnioski :) Stężenie można łatwo zbadać jak ktoś jest niedowiarkiem ;) To w ramach offtopu. Co do tematu. Nieznaczna wzmożona potliwość, ale jednak.
Uwaga! Użytkownik tinos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 655 / 3 / 0
Czeslaw pisze:
Trzęsące się ręce po iniekcji to moim zdaniem objaw zbyt dużej ilości dopaminy w przestrzeniach międzysynaptycznych.
Albo strachu czy prawidłowo się puknęło i czy prawidłowa była synteza :finger: ehhh te pierwsze strzały z kota :heart:
Szukam żony wśród polskich farmaceutek lub ukraińskich prostytutek.
  • 154 / 1 / 0
a propo jebiayh cpakow, to pamietam rok temu okres jak w co drugim tramwaju siedzial malola porobiony i jebiacy mefa.
Ja po kocie nie smierdze :)
Jutro 720mg z rana i wieczorem (alno w pon, zobczymym) :D
Uwaga! Użytkownik FuckFriendz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1521 / 73 / 0
Pobozny user pisze:
Czeslaw pisze:
Trzęsące się ręce po iniekcji to moim zdaniem objaw zbyt dużej ilości dopaminy w przestrzeniach międzysynaptycznych.
Albo strachu czy prawidłowo się puknęło i czy prawidłowa była synteza
Po strzale mi właśnie znikał strach, zero paniki sam czill i euforia. Po prostu widać że człowiek jest zbyt zachwycony, co oczywiście wskazuje na stan naćpania.
tekst powyżej =/= prawda
ODPOWIEDZ
Posty: 31 • Strona 2 z 4
Newsy
[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.