TALK - Rozmowy [H]

[pokolenie Ł.K.]

Nie chce się załadować po kliknięciu w wejście, ale bez tego już mogę Ci powiedzieć, że amazońskie rośliny pisze się z małej litery ;-)

O, wskoczyło. Ruta nie jest amazońska rośliną i wysoce, wysoce wątpliwe jest, aby mimosa hostilis była popularna w starożytnej Grecji, skąd w ogóle masz informacje o tradycyjnym stosowaniu jakichkolwiek analogów aya w Europie??? To jakieś Twoje jak rozumiem teorie, które raczej nie powinny się na ogólnej stronie informacyjnej znaleźć...

[Wieczny_Szaman]

Nie, to nie sa moje teorie, tylko zaczerpnite z innego zrodla. Cos sie ten hosting sypie. Wlasnie po to udostepniam strone aby potwierdzic informacje odnosnie nich. Ta czesc o ktorej wspomniales jest jednyna ktora nie mialem pewnego zrodla. Cala reszta czyli dawkowanie, itp. to juz inna sprawa.

Takze jezeli sa jakies niescislosci czy jakies nawet bledy gramatyczne ktore beda do poprawki, to prosze dac znac, choc z tymi ostatnimi sobie poradze. Bardziej mnie interesuja bledy informacyjne.

[pokolenie Ł.K.]

Spoko. Wiesz, dość naturalne są chyba wątpliwości co do źródła, które podaje, że amerykańska roślina była popularna w Europie tysiąc lat przed odkryciem Ameryki...

[Wieczny_Szaman]

Powiem szczerze, że nie pomyślałem przy pisaniu akurat tej część i już poprawiłem. Bardziej skupiłem się na rzeczach praktycznych, które mogłem sprawdzić i potweirdzic na wlasnych bledach.
Pierwsze przygotowanie wywaru oczywiście mi nie wyszło. :] Jednak dzięki temu pojawiły sie pytania i odpowiedzi na rozwiązanie kilku problemów, które wykorzystałem przy drugim udanym podejściu. Skorzystałem też z tych informacji i problemów, aby dokładnie opisać proces przyrządzania na stronie, więc mam nadzieje że osoby, które będą korzystać z informacji tam zawartych to znajdą wiedze umożliwiającą rozwianie wszystkich wątpliwości związane z tym tematem.

[Parathormon]

Jak może nie wyjść wywar... Ryż umiesz gotować? Jak tak to i ayę ugotujesz, tylko wrzucasz mimozę od samego początku, dosypujesz ze dwie łyżeczki kw. cytrynowego i wygotowujesz na średnim ogniu przez powiedzmy 3h ciągłego gotowania z uzupełnianiem wody. Po tym czasie odcedzasz farfocle i wygotowujesz ayę do rozmiarów "drinkable". To samo z rutą.

Insynuacje na temat nie doprowadzania do wrzenia wody są z dupy wyjęte, a osoby je tworzące są "chemicznymi idiotami".

[explorer]

Stronka robi dobre wrażenie Wieczny Szaman :-) Dlaczego nie dałeś linka na forum ? Dobre info dla poczatkujących. Gdybyś chciał rozwijać stronę bardzo dużo przydatnych informacji znajdziesz na ayahuasca.com

Mam drobne uwagi:

ayahuasca może być sporządzona także jedynie z caapi (ale w większej ilości niż używanej z dodatkiem chackruny czy chaliponga)

MAOI stanowią alkaloidy harmalowe, których proporcje są inne w caapi i w rucie, a nie jedynie harmalina.

Przydałoby się więcej o miksturze. Podajesz recepturę jedynie z caapi ourinhos. Ourinhos to jedna z odmian caapi. Ktoś kto nie miał do czynienia z tematem może mieć problem z zakupem lub kupić black caapi, z którą trzeba bardzo ostrożnie. Tak więc przydałoby się coś więcej o odmianach caapi – yellow, cielo w zakładce składniki. Przydałoby się także coś więcej o dawkowaniu – to co na ciebie zadziałało na inną osobę zadziała słabo albo w ogóle. 50 gram to dobra dawka na początek, na zbadanie wrażliwości, mocy materiału, podobnie z chali. Można użyć mniej lub więcej w zależności od różnych czynników.

Ponad to nic nie wspominasz, że caapi można zmieszać z chalipongą czy chackruną oraz pić i gotować razem, jak to się robi od dawien dawna w Amazonii, a jak robi to i wielu użytkowników Ayahuasci.

Pozdrawiam ;-)

[Wieczny_Szaman]

ayahuasca-informacje-tk

Ta strona to nie encyklopedia tylko proste "How To.." do zaznajomienia w temacie i ma na celu wprowadzenie w swiat Aya. Coś jak wstęp z podstawowymi informacjami, co jest czym z jednym przykładem w praktyce (taki kurs prawa jazdy na placu z instruktorem i jednym samochodem). Później gdy już "zdasz prawko" bedziesz mogla/mogl sama odszukac najbardziej pasujaca i odpowiadajaca Ci konfiguracje, ktora umozliwi ci podrozowanie.


Ja chcialem zamiescic ta czesc informacji jaka pozwoli na zanajomienie oraz przyrzadzenie wywaru dla poczatkujacych. Przygotowalem tą www i umiescielem tam rzeczy z perspektywy (mojej)osoby która nie wiedziala kompletnie nic o przyrządzaniu tego wywaru o roslinach, dawkowaniu itp.. Temat jest zbyt obszerny i zbyt roznorodny (rodzaje przepisy, dawkowanie, sposoby)aby wszystkie informacje znalazly sie na tej stronie.
Wiem, że jest bardzo dużo konfiguracji tych roślin, ale ja ograniczyłem się do podstaw. Taki prosty poradnik (taki byl zamysl), który jeśli Cię zainteresuje i będziesz miała ochote rozwinąć swoją wiedze w tej tematyce, to np. w dziale "Dzienniki" można znaleźć m.in. linki do przydatnych stron (nexus, ayahuasca.com, hyperreal/ayahuasca).
Uważam, ze dalsza częśc takiej wiedzy powinna byc odnajdywana i poszukiwana oraz dostosowana do swoich indywidualnyych potrzeb, a ja nie czuje sie na tyle mocny zeby byc jakims zaawansowanym guru udostepniajacym szersza wiedze tajemna dla poczatkujacych.
Jeśli pytasz o drogę, to ja mogę Ci pokazać kierunek, którym Ty sam musisz podążać dalej - taka jest koncepcja tej stronki. :]

A i odnosnie przyrzadzania mikstury moge sie wypowiadac i opisac na wlasnych doswiadczeniach tylko o B.Caapi + Chaliponga. Dlatego opisałem głównie ten sposob przyrzadzania oraz widelki i informacje w ktorych jest wyjasnione ze ilosc, ktora zadziala na konkretna osobe jest sprawa czesto indywidualna.

To czy sie powinno gotowac, jaką ilosc wody czy inne rzeczy, to tak jak napisalem to jest bazowane na moim doswiadczeniu i gdyby ktos mnie spytal przykladowo czy mozna jednak gotowac i zamiast wody destlylowanej uzyc kranowki to odpowiedzialbym ze podalem sposob ktory zostal zbudowany na doswiadczeniu innych, sprawdzony przezemnie i zadzialal. Istnieja inne oczywiscie drogi, ale ta sprawdzilem osobiscie i wiem ze umozliwia przejscie.



"Insynuacje na temat nie doprowadzania do wrzenia wody są z dupy wyjęte, a osoby je tworzące są "chemicznymi idiotami"." - jesli u Ciebie dziala ten sposob, to dla mnie nie ma problemu, a nawet lepiej dla ciebie z przyczyn czysto praktycznych, poniewaz nie musisz pilnowac wywaru.

Ja mogę sie wypowiadać odnośnie tej kwesti tylko w jeden sposób na własnych doswiaczeniach. Zrobiłem do tej pory 2 wywary z tych samych składników przyrzadzany w odstepie paru dni. Jeden gdzie woda się delikatnie gotowala (bulgotanie), a drugi gdzie pilnowalem, aby do tego nie doszlo. Pierwszy nie zadzialal, a drugi rozerwal mnie na strzepy, obdarl z wszystkiego i pokazal cos czego do tej pory nie doswiadczylem oraz w sposob w jaki do tej pory nie znalem

Równie dobrze caly sposob opisany na stronie oraz sens dzialania i to co pokazuje aya mozna sprowadzic do fantastycznych wizji tworzonych w naszym umysle, i cale to ceremonialy typu swieczka, muzyka, wytworzenie nastroju mozna potraktowac z przymrozeniem oka. Ja jednak po doswiadczeniu jakie mi bylo dane poznac wole podchodzic w sposob opisany na stronie i zaczerpniety z doswiadczen innych.


Dziękiuję bardzo wam za krytyje i cenne uwagi, ktore na bierząco staram sie wykorzystywac do wprowadzania zmian na stronie.

[explorer]

A...i ayahuasca nie zawsze wywołuje odruch wymiotny, zależy to od tego na ile jesteśmy w stanie powstrzymać mdłości (które mogą przejść po pewnym czasie), od tego jaki mamy zołądek, a także od tego jak stężony wywar pijemy. Ja wypiłam ostatnio 3 rozcieńczone wodą kieliszki i nawet mdłości nie czułam. Na ayahuasca.com podawana jest metoda usuwania substancji powodujących mdłości, za które o ile dobrze pamiętam odpowiedzialne są taniny w dużym stężeniu.

[AstralWalker]

Pytanie - czy można przechowywać gotowe wywary z rośliny zawierającej DMT, oraz z ruty, czy trzeba je spożyć od razu? A jeśli można to jak jest z trwałością? Komuś z Was zdarzyło się spożywać wywar na przykład miesiąc po przygotowaniu?
@Wieczny_Szaman
Dobrze przygotowana strona! Szczególnie podoba mi się szata graficzna :)

[cebex]

na erowidzie napisane ze do kilku miesiecy w lodowce bez dostepu swiaatla, czyli moze stac.