TALK - Rozmowy [H]

[mr_b]

Tak doraźnie tylko gJebel (chyba, że viagra). Nie wiem czy jest sens się upierdalać czymkolwiek zwłaszcza stymulantami (w miksie z V). Uzupełnić witaminy i minerały (zwłaszcza magnez). Gingko Biloba (forte w kapsułkach) już po 2 dniach przyjmowania powodował u mnie podniesienie libido i poprawę erekcji, podobno Żeń-szeń pomaga jeszcze. Odrobina wina i czekolady.

[Skipper]

suplementuje sie, zaczalem od dzisiaj z zen-szeniem, musze zmieniec diete bo jem big macki i zupki chinskie i zazwyczaj tylko 2 posilki dziennie no i chyba zaczne cos na siłce robic - viagre mam ale ona tylko na erekcje dziala nie na libido

[zioloziolo]

viagra+mefedron/koks/mdma/metha.

naturalnie z calego serca odradzam kazdy z tych miksow.

co do obnizenia tesdtosteronu po alko - to jak wyjasnisz, ze 90% populacji latwiej dojsc do sytuacji lozkowej po flaszce? Chuj z dzialaniem przeciwlekowym, ale ja nie znam osoby, ktorej libido po alko nie skacze.

[Syn Bozy]

A jak wyjasnisz ze wiekszosc klockow stawianych na srodku ulicy jest pod wplywem alko?
Zanikaja bariery, zwieksza sie odwaga, zaczynaja dominowac zwierzece instynkty. Poza tym Twoja statystyka jest wybiorcza, albo uwzględnia wyłącznie przygodny seks. Prawda jest taka - alkohol zwieksza checi, zmniejsza mozliwosci (patrząc perspektywicznie)

[Yaishi]

A czym obniżyć libido? Zwykle kodeina dawała radę ale przestała. Mam się wpierdolić w ciąg? Trochę drogo wychodzi.

[chusajn]

Znajdz faceta

[Yaishi]

Ale do tego czasu muszę wyłączyć popęd, co by kandydata wybrać kierując się mózgiem, nie kroczem.

[howlman]

Niepokalanek pospolity(niska dawka bo po większej będzie na odwrót, efekt częściowego agonisty) + grzybień biały.

[zioloziolo]

Prawda jest taka - alkohol zwieksza checi, zmniejsza mozliwosci (patrząc perspektywicznie)

no i? mowimy w tym temacie o libido, a nie mozliwosciach

Libido, popęd (pociąg) seksualny (płciowy) (z łac. żądza) - psychiczna reprezentacja pobudzenia pochodzącego z wnętrza organizmu, mająca na celu zaspokojenie potrzeb seksualnych

A jak wyjasnisz ze wiekszosc klockow stawianych na srodku ulicy jest pod wplywem alko?
Zanikaja bariery, zwieksza sie odwaga, zaczynaja dominowac zwierzece instynkty. Poza tym Twoja statystyka jest wybiorcza, albo uwzględnia wyłącznie przygodny seks.

jebac odwage, jak wyjasnisz to, ze pijany koles ogarnia dziewczyne, ktora na codzien by mu sie nie spodobala? Dlaczego po alkoholou mojej dziewczynie chce sie zawsze, a bez alkoholu czasem jej sie nie chce? Nie mowimy tu o alkoholowej odwadze, bo wszselkie bariery miedzy nnami i tak juz zanikly. Twoja klockowa analogia, choc zabawna (zawiera slowo "klocek"!) jest tu moim zdaniem nieadekwatna. Ja mowie o libido, a nie zaniku hamulcow.

a abstrachujac od mojej dziewczyny - uprawialem seks z niemala ich iloscia i NIGDY nmie spotkalem sie z taka, ktorej po alko cche sie mniej. Zaden z moich znajomych takze o takiej nie opowiadal, nie slstyzalem o takim przypadku ani od kolezanek, z ktorymi nie lacza mnie genitalia, ani z telewizji, stad strzelilem w 90%

[pyzg]

Po alko bardziej się chce, można dłużej, ale momentami nic się nie czuje.
Wole mieć orgazm przez 5 godzin po jakimś stimsie.