Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 861 • Strona 8 z 87
  • 992 / 25 / 0
Akcja serca - nie wiem, nie była podwyżona dlatego nie zauważyłem,
Źrenice rozszerzone
Apetyt jest zmniejszony ale nie jest to jadłowsręt
Napięcie mięśni? raczej rozluźnienie ;)
Temperatura ciała? nie potrafie określić, byłem na koncercie w pogo.
Jedz nie pierdol, najlepiej z GBL albo MXE ;-)
  • 219 / 4 / 0
gibelion jak i MXE zaiste środki to zacne, acz miksów nie uznaję. w każdym razie dzięki za info, ktoś mógłby dodać coś o serduszku i temperaturze?
  • 1444 / 75 / 0
Bodyload to znieczulenie i odczucia dysocjacji prawie identyczne z MXE. Źrenice normalne, albo lekko rozszerzone, więc przypału nie ma, chociaż mówię oczywiście o małych/średnch dawkach, na dużych dysocjanta chyba wręcz trzeba być przypałowym.
EDIT: Tylko z tym namawianiem bym nie przesadzał, bo mimo, że doznania ciekawe, krążyły pogłoski, że ta siostra fencyklidyny może trwale uszkadzać mózg.
EDIT 2: Serce przyspieszone, ale nieznacznie, więc nie przeszkadza i nie ora.
Ostatnio zmieniony 23 sierpnia 2012 przez LucretiaMyReflection, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Scalenie postów.
  • 638 / 10 / 0
The Light pisze:
Bałbym się brać 3-MeO-PCP często jak MXE. Wystarczy lekko przesadzić i "faza" robi się niepokojąco ponura. Działa też w chuj długo, wg, mnie efekty są nawet następnego dnia. Lepiej się tym nie bawić i obchodzić jak saper z niewybuchem. U nas mało informacji, ale ogólnie opinie są skrajnie różne, jedni się dobrze bawili drudzy pamiętają tylko strach.
Faktycznie coś niepokojącego jest w tym 3-Meo-PCP. Najczarniejsza czerń. To działanie na dopaminę objawia się w ostrej jak brzytwa sile woli. Takie uczucie pewności siebie, potężnej energii, która wyzwolona jest w stanie pochłonąć wszystko co stanie na drodze. Monumentalna ekspresja Woli. Drapieżność. Czasem pojawiały się obrazy wykwintnego morderstwa. Wyrywanie stworzeniom kręgosłupa, zjadanie mózgów, coś jak Alien Gigera. Coś bardzo mrocznego, ale w swojej totalności bardzo napełniającego, koncentrującego.

Wrażenie bycia cesarzem, wszechwładnym imperatorem, cały świat nagina się do mojej woli, gra jak ja zapragnę. Sprzeciwiasz mi się? Poczujesz opór moich zębów przerywających twój rdzeń kręgowy. Czysta drapieżność, moc. Zniszczyłbym z przyjemnością wszystkich którzy staną na mojej drodze. Jednocześnie chciałem by ci którzy są przy mnie czerpali ze mnie siłę. Samiec Alfa.

To właśnie dominowało w tej substancji, obok dysocjacji i filtru na oczach maksymalnie wyostrzającego obraz.

Dawki 10-20mg. Wchodzi długo, do dwóch godzin i też długo działa. Dysocjacja szybko schodzi, zostaje ta drapieżność, ostrość.
  • 1444 / 75 / 0
Re: 3-MeO-PCP
Nieprzeczytany post autor: Scone »
Ktoś pisał też, że działa na receptory opio. Czyli pomaga je wyrobić pod Antka?
  • 934 / 12 / 0
Re: 3-MeO-PCP
Nieprzeczytany post autor: klejofas »
mesmerize pisze:
The Light pisze:
Bałbym się brać 3-MeO-PCP często jak MXE. Wystarczy lekko przesadzić i "faza" robi się niepokojąco ponura. Działa też w chuj długo, wg, mnie efekty są nawet następnego dnia. Lepiej się tym nie bawić i obchodzić jak saper z niewybuchem. U nas mało informacji, ale ogólnie opinie są skrajnie różne, jedni się dobrze bawili drudzy pamiętają tylko strach.
Faktycznie coś niepokojącego jest w tym 3-Meo-PCP. Najczarniejsza czerń. To działanie na dopaminę objawia się w ostrej jak brzytwa sile woli. Takie uczucie pewności siebie, potężnej energii, która wyzwolona jest w stanie pochłonąć wszystko co stanie na drodze. Monumentalna ekspresja Woli. Drapieżność. Czasem pojawiały się obrazy wykwintnego morderstwa. Wyrywanie stworzeniom kręgosłupa, zjadanie mózgów, coś jak Alien Gigera. Coś bardzo mrocznego, ale w swojej totalności bardzo napełniającego, koncentrującego.

Wrażenie bycia cesarzem, wszechwładnym imperatorem, cały świat nagina się do mojej woli, gra jak ja zapragnę. Sprzeciwiasz mi się? Poczujesz opór moich zębów przerywających twój rdzeń kręgowy. Czysta drapieżność, moc. Zniszczyłbym z przyjemnością wszystkich którzy staną na mojej drodze. Jednocześnie chciałem by ci którzy są przy mnie czerpali ze mnie siłę. Samiec Alfa.

To właśnie dominowało w tej substancji, obok dysocjacji i filtru na oczach maksymalnie wyostrzającego obraz.

Dawki 10-20mg. Wchodzi długo, do dwóch godzin i też długo działa. Dysocjacja szybko schodzi, zostaje ta drapieżność, ostrość.
Szczerze powiem, że moje odczucia po 3-meo-pcp są w pewien sposób bardzo zbliżone, może wyobrażenia nie posuneły się aż tak w mocny i jednoznaczny sposób jak u Ciebie, ale czułem że w każdej chwili ta moc którą mam w sobie w każdej chwili może się obróci w takim pradrapieżnym i nieobliczalnym kierunku. I o ile w przypadku 3-meo-pcp była to przy każdym tripie tylko taka podświadoma obawa o coś podobnego o tyle po 3-meo-pce z którym miałem okazje tylko dwa razy mieć styczność, kiedy to za drugim razem trochę nierozważnie i lekkomyślnie zjadłem to po przyjściu do domu i wcześniej przyjętych nie tak znowu dużych, ale wyczuwalnych nadal w działaniu, alkoholu, 25d-nbome i mefedronie, Poczułem coś tak dzikiego i niekontrolowanego, że pozostałą resztkę 3-meo-pce, chyba już dwa lata mam i nie wiem czy szybko sięskuszę.
  • 4807 / 268 / 0
Re: 3-MeO-PCP
Nieprzeczytany post autor: TheLight »
Odnośnie postów powyżej, też widziałem krwawe wizje pojawiające się gdy zamknąłem oczy jednak materializowały się one WBREW mojej woli. Nie chciałem ich, nie mogłem nic poradzić na ich kształt. Ponure..

Pod wpływem tej substancji zdarzyło mi się też napisać bardzo nieciekawe bzdury gdy wysyłałem maile do znajomych, dopiero po czasie uzmysławiałem sobie ich znaczenie..

Jeśli ktoś chce rozerwać się ćpając ten wynalazek - odradzam.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 41 / / 0
ja mam takie pytanie. miksował ktoś może 3-MeO-PCP z raasowym psychodelikiem takim jak np LSD czy meskalina? mam dzisiaj w planach 20mg 3-MeO-PCP + 500mg meskaliny. co o tym sądzicie?
jeżeli to nie najlepszy pomysł zostanę przy miksie 500mg meskaliny + 25 mg 2C-B.
just antraxkelso.
  • 157 / 1 / 0
Przy dawce ~25mg motoryka bardzo zaburzona, ciągle na ugiętych nogach, ręce szeroko + plus szczękościsk. Dawka za mała żeby sobie polecieć w podróż u siebie na łóżku i za duża żeby w ogóle wyjść z domu, hehe. Ogólnie nie spodziewałem się takiego pierdolnięcia po takiej dawce :D Liczyłem na coś w stylu 40-50mg MXE, a tu pierdolnęło jak 70-80mg. Dziś prawdopodobnie test z 2C-T-4 lub łysicami. ćżęść
  • 57 / 5 / 0
Antraxkelso obydwa te połączenia zapewne będą świetne. Konkretnie jak 3meo w miksie działa to nie wiem bo próbowałem only solo. Jeśli mowa o dysocjantach to łączyłem Meskaline z DXM i z MXE obydwa super na swój sposób tyle, że MXE wypadła o wiele lepiej bo było dużo lżej dla ciała i nie stłumiła aż do tego stopnia co DXM meskalowej klarownosci. 3-MeO-PCP ma dość wiele wspólnego z Metoksą, więc uważam, że będzie super pod warunkiem, że nie zwiększysz dawki meo-PCP.
Na wyścigach wyścigowych, wyścigówka wyścigowa, wiścignęła wyścigówkę wyścigową ;]
ODPOWIEDZ
Posty: 861 • Strona 8 z 87
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?

[img]
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie

Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.