Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 861 • Strona 15 z 87
  • 343 / 8 / 0
Nie radziłbym tak szarżować z pochodnymi fencyklidyny...
  • 3215 / 416 / 0
Ja również.
Po dwóch dniach na tej substancji jest już dość dziwnie. Mniemam, że przy dłuższym stosowaniu powstać i zostać na dłużej mogą rysy na mózgu różnej długości i głębokości
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4807 / 268 / 0
Jakbym czytał swoje posty z początku topicu :-) Racja panowie.

Rzecz w tym, że śledząc inne wątki widzę, iż substancja jest dość popularna, jednak mało kto o niej pisze. Może już się hardkorowcy zdarzyli i mózgu im nie odebrało, a przynajmniej nie na tyle żeby nie móc tu napisać.. Mam duży zapasik, działanie BARDZO lubię (bardzo też nie polecam, substancja nie do opanowania :old: ) bo kwestia osobnicza sprawia, że efekty są raczej pozytywne. Tylko właśnie - analog niesławnego PCP..
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 1987 / 108 / 0
ciekawi mnie jaki macie cel w takim nadużywaniu?
substancję próbowałem dwa razy, za pierwszym razem z małą dorzutką. jakoś nie widzę sensu stosowania jej często, poza tym bardzo dużo z tej substancji wyciągam - efekt przebudzenia, odpętlenia i powrotu do życia jest prawie natychmiastowy. parę godzin tripa absolutnie wystarczy, a potem przez 2 dni oczekuję aż after-effect w postaci otępienia raczy ustąpić.

EDIT: nie miałem okazji próbować ibogainy, ale śmiem twierdzić, że 3-MeO-PCP to "ibogaina lite" :>
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4807 / 268 / 0
Nie próbowałem nigdy ibogainy więc nie wiem, ale jeśli chodzi o zwalczanie głodu to mam jakieś pojęcie o takim działaniu metoksetaminy, ponieważ MXE tak na mnie działa - zwalcza głód narkotykowy w niskich dawkach. Natomiast 3-MeO ni chuja tego u mnie nie powoduje, jest za to inny efekt - kreatytwność wręcz niesamowita. Pomysły nie są też tak odrealnione jak w przypadku innych dysocjantów z racji mocno trzeźwego stanu (oczywistym minusem jest totalny brak wglądu). Ta substancja to szatan i bardzo mi dzięki temu przypadła do gustu. Nadtrzeźwość, moze teraz łapiesz o co mi chodzi ;-)
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 1987 / 108 / 0
tak. nadtrzeźwość z paradoksalnym ogłupieniem. dla mnie to właśnie świadomość. MXE tak nie działa na mnie, efekt antydepresyjny i ogarnięcia jest bardzo krótkotrwały i sztuczny. tutaj ta magiczna energia zostaje na dłuuugo (parę tygodni po pierwszej próbie) i co najlepsze właśnie nie tyle niweluje głód jakikolwiek, co sprawia, że sięgnięcie po dragi wydaje się bez sensu. nawet papierosy są niepotrzebne, obrzydliwe, głodu nie ma. czułem się jak zresetowany, wiedziałem czego chcę, do czego dążę, co jest ważne, a co nie. nawet sny i samo zasypianie zrobiły się takie jak za nastolatka.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1876 / 23 / 0
To trzyma tak długo że nie wyobrażam sobie jak można cisnąc 4 dni w tygodniu na tym . Oralnie potrafi trzymać do 15h.
  • 4807 / 268 / 0
Wg. mnie trzyma dłużej niż 15 godzin, ale to tylko domysły. Mam już za sobą taki tydzień pn,śr,pt,sob - ostatni dzień po dniu bo już tolerka wyraźna. Na tym przestałem. Szczerze mówiąc pytałem tylko dla uzyskania informacj, długi ciąg już pomijając zdrowie wydaje się być totalną stratą materiału. Mam jednak dziwne wrażenie, że jacyś śmiałkowie się tu ukrywają :cool:
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 1987 / 108 / 0
a mi się wydaje, że takich wariatów może po prostu nie być. substancja nie jest popularna, trochę kosztuje i ciężej ją zdobyć od popularniejszych środków.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 290 / / 0
Mnie to ponad dobe trzymalo , ale przyjebalem konkretnie.Pozniej jeszcze na nieswiadomce chyba dorzucilem...
ODPOWIEDZ
Posty: 861 • Strona 15 z 87
Newsy
[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.

[img]
Niemcy. Rośnie konsumpcja marihuany wśród dorosłych

Konsumpcja marihuany w Niemczech wśród młodych dorosłych znacznie wzrosła, za to nastolatkowie rzadziej po nią sięgają.