Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 571 • Strona 29 z 58
  • 15 / / 0
toshiro mifune pisze:
ja pierdole, ale tępotą wieje na forum. (...) pełna dwudziestka (i więcej) też nie jest groźna- jak mówi powyższy podręcznik.
zgadzam się, poziom tępoty pozostaje wręcz anormalny - szczególnie ten wyrażany poprzez brak umiejętności czytania ze zrozumieniem nieustannie dostarcza mi wzruszeń. z wcześniej zalinkowanego tekstu:
Dopiero objętość gazu ok. 0,36 ml/kg lub podanie go z prędkością powyżej 20 ml/s powoduje zaburzenia hemodynamiczne.

nie zostało więc napisane, że podanie dwudziestu mililitrów powoduje komplikacje, zwrócono jedynie uwagę na fakt, że istotnym czynnikiem pozostaje prędkość wstrzyknięcia gazu.
przy poważnych operacjach chirurgicznych itp
objawy zatoru zdarza się też obserwować podczas nieprawidłowego podania kontrastu, poważne operacje (w pozycji siedzącej, dodajmy) są jedynie głównym źródłem ryzyka.
GDY CIŚNIENIE KRWI JEST NIŻSZE NIŻ OTACZAJĄCEGO GAZU!!!
przy opisywaniu zatorów używa się głównie pojęcia gradientu ciśnień (przedsionek-naczynie). sam prawdopodobnie kojarzysz frazes z tekstów opisujących zagrożenia wynikające z nurkowania, chorobę dekompresyjną na przykład - aczkolwiek zrobiłeś z tego kompletny treściowy anagram. ciśnienie krwi jest wyższe niż gaz otaczający ciało, stąd niepozostający w postaci rozpuszczonej azot rozsadzający dupsko od środka. coś w rodzaju wstrząśniętego szampana, choć w mniej kuszącej formie.
  • 984 / 6 / 0
@up, niezupełnie o to mi chodziło ale wypowiedzi "w pompce był bąbelek, przeżyję?" są głupawe. btw. Kot, to jest autoportret witkacego ten avatar?

Jak długo schodzą takie ciemnjsze/sine smugi wzdłuż kabli po iniekcjach? świerzych śladów już nie ma :) ale takie są. ktoś poradzi?
Ostatnio zmieniony 27 grudnia 2012 przez toshiro mifune, łącznie zmieniany 2 razy.
głupio wyszło...
  • 3449 / 124 / 8
Zależy jakie, mi jedna schodziła 2 lata. Czasem po 3 miesiącach już nie widać. Smaruj cepanem.
  • 840 / 26 / 0
Dokładnie ja na jednym ręku mam stare ślady i zajechanego kabla już z 3-4 lata mniej wiecej (nadal są) , za to na drugim ręku naprawiło się po jakiś 7-8 miesiącach zerowego pukania w tą rękę.
Uwaga! Użytkownik czarny3211 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / / 0
toshiro mifune pisze:
@up, niezupełnie o to mi chodziło ale wypowiedzi "w pompce był bąbelek, przeżyję?" są głupawe. btw. Kot, to jest autoportret witkacego ten avatar?
Jak długo schodzą takie ciemnjsze/sine smugi wzdłuż kabli po iniekcjach? świerzych śladów już nie ma :) ale takie są. ktoś poradzi?
tak, to Witkacy - ale nie w formie auto, zdjęcie zostało wykonane w Zakopanem przez przyjaciela, może znajomego. było to w roku 1929.
a cepan rzeczywiście pomaga, choć nie jakoś spektakularnie.
  • 733 / 2 / 0
Mam takie pytanie. No bo.. zrobił mi się siniak, prawdopodobnie nie docisnęłam dobrze po wyjęciu igły, albo za wolno. No i on jest taki czerwnonawy, nie boli, robiłam zimny okład coby zszedł szybciej, smaruje żelem arnikowym, na początku smarowałam altacetem. Mogę coś jeszcze zrobić, żeby to szybciej zeszło? A, no i ktoś pisał, żeby po 24 godzinach robić ciepłe okłady, czy to dobra rada? Bo właśnie mijają 24h i się zastanawiam. Proszę mi wybaczyć takie pytania, ale nie jestem zbyt doświadczona. :blush:
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3197 / 380 / 0
Możesz robić ciepłe okłady ale cudów się nie spodziewaj, siniak sam powinien zejść po tygodniu, czasem więcej.
  • 733 / 2 / 0
Kiedyś też zrobił mi się siniak, acz nie w tak widocznym miejscu jak teraz i sam z siebie bez żadnych maści, okładów itp zszedł po jakoś tygodniu. Więc nie powinno jakoś długo się trzymać, mam nadzieję.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 35 / / 0
Blu pisze:
Objawy zakażenia to opuchlizna, zaczerwienienie i ból.
Profilaktyka to chyba oczywiste, umiejętnie walić w kabel tak żeby nic nie poszło poza, dbać o higienę i czystość całej operacji na tyle na ile jest to możliwe.
Jak już dostaniesz zakażenia to możesz iść do lekarza (dostaniesz antybiotyki, ściągną ci ropę jeśli zajdzie taka potrzeba) albo liczyć że samo przejdzie co jest możliwe jeśli infekcja nie jest poważna.
czy objawy takie jak obrzęk, zaczerwienienie, przy jednoczesnym bezproblemowym przeprowadzaniu iniekcji może być objawem zapalenia żyły? Zaznaczę jednak, że żyła jest bardzo często przeze mnie używana, więc czy mam się martwić, czy po prostu ją zajechałem i parę dni przerwy pomoże?

przy okazji chciałbym jeszcze zapytać, skąd się bierze lekkie pieczenie w centralnym miejscu żyły w zgięciu łokcia, gdy podaję roztwór w tę żyłę, ale niżej? Czy to kwestia stężenia?

poza pieczeniem wszystko ok, nie mam problemów z wazokonstrykcją, EKG robione niedawno wyszło w porządku, dbam o minerały i witaminy.

dzięki za odpowiedź, pozdrawiam:)
  • 840 / 26 / 0
Tak może to być początkowy stan zapalenia , też dostałem zapalenia żyły po eleganckiej przeprowadzonej iniekcji i tak jak Ty też miałem ją już dość zajechaną dałem jej wolne jakiś miesiąc czasu i teraz nadal od czasu do czasu w nią mogę puknąć . Zapalenie trwało mniej więcej 7dni smarowałem heparyną ale można też niczym nie smarować i też przejdzie po jakimś czasie może jedynie dłuższy być tego proces.

Też tak mam w jednej żyle , ze podaję praktycznie przy dłoni a szczypie przy łokciu , nie martw się to nie jest nic poważnego jak coś takiego mam już w chój czasu aa i to nie tak że za każdym razem jak w nią pukam to tak mam , raz jest dobrze a od czasu do czasu bywa tak jak u Ciebie , myślę ze to też kwestia zajechania żyły tam wyżej..
Uwaga! Użytkownik czarny3211 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 571 • Strona 29 z 58
Newsy
[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków

Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.

[img]
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu

Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.