Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4004 • Strona 353 z 401
  • 1878 / 195 / 0
Od ~2 miesięcy jestem ponownie na antydepresancie. Escitalopram 10mg, tak jak na samym początku w 2019 tak w tym roku objawy cały czas się pokrywają, mianowicie o podłożu nerwico-depresyjnym

Jest to moja czwarta jak może nie piąta próba podjęcia leczenia na podręcznikowe minimum pół roku wzwyż. I tak jak na ogólny stres i nerwy podziałało dobrze, tak przy tym podejściu pojawiły się wyraźne problemy z motywacją, anhedonia, od strony depresyjnej generalnie znikoma poprawa. Przy poprzednich razach były lepsze efekty, jak i było to poczucie siedzenia w ochronnej bańce serotoninowej, teraz tego nie ma. Niedługo wizyta, z pewnością dam znać psychiatrze o moich niedogodnościach. Natomiast teraz, pytanie do użytkowników:

Jakieś rady, sposoby, jak się pozbyć tej anhedoni, braku motywacji, bylejakości, i jak do kurwy nędzy przywrócić jakąkolwiek radość z wykonywania czynności, które właśnie kiedyś taką radość dawały? Czy może warto by było pomyśleć nad innym lekiem, który nastawiłby mnie w lepszym kierunku? Bo nie powiem, znajduję się w takim momencie w życiu, kiedy dodatkowa energia, chęci do działania i motywacja są na wagę złota w tej chwili. Oczywiście dużą role w tym grają nawyki i praca własna, co też nadmienie, lepiej zdawało egzamin przed wejściem na Esci
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 287 / 140 / 0
@LiquidStranger
zamień na duloksetyne + bupropion
  • 348 / 264 / 0
Elo, ważne jest żeby brać antydepy w zegarku w ręku czy jak wezme jednego dnia np o 11 a drugiego o 14-15 czy bedzie miało to istotny wpływ czy marginalny (na leczenie, pomijam ew. "skutki odstawienne")?
null
  • 287 / 140 / 0
@GABAhater Różne leki mają różny okres półtrwania, np taką wenle lepiej brać o tej samej porze bo krótko działa. Ale tak uogólniając to te 3 godziny nie powinny narobić szkód. Ja jem leki między 6 a 8 więc mam też okienko 2 godzinne i różnicy nie widzę. Ale też niech wypowiedzą się inni.
  • 348 / 264 / 0
Mowa u fluoksetynie jak coś
null
  • 425 / 50 / 0
Byłem ostatnio u lekarza i też dostalem fluoksetynę to zwrócił mi chyba poraz pierwszy uwagę żebym brał to systematycznie o tych samych porach, swoją drogą też odnośnie fluoksetyny to jakie ja działanie odczuwam w trzecim dniu i jak się ono ma do rzeczywistego? Jakby wiem co to placebo, słabsze benzo i większości supli nie czułem wogole, tutaj pesymizm, stany lękowe i depresyjne zniknęły, ale pozostaje brak aktywizacji oraz fobia społeczna, niby mowilem lekarzowi o tym że brak sił do zycia i fobia społeczna jest w zasadzie najgorsza a on uspokajał ze to dobry lek i da radę
Uwaga! Użytkownik Rs3mati nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 287 / 140 / 0
@Rs3mati
w 3 dni nie ma prawa zadziałać tak jak należy, może wyjątkowo u Ciebie występują jakieś reakcje, ale na efekty poczekaj przynajmniej ten miesiąc, potem drugi i jak dalej będzie lipa to niech Ci zmieni
  • 1878 / 195 / 0
23 kwietnia 20235matrix pisze:
@LiquidStranger
zamień na duloksetyne + bupropion
Dziękuję, zagadam w tej kwestii do lekarza na pewno. Jakichś konkretnych uboków, jak i efektów pozytywnych mógłbym się spodziewać? Mocno jedzie taka mieszanka po portfelu btw? %-D
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 287 / 140 / 0
@LiquidStranger duloksetyna 30% refundacja, nie pamietam ile , wellbox 80zl.
Co do uboków to snri na początku przy wkręcaniu może dać uboki typu gorsze samopoczucie (jak każdy snri, ssri)
bupropion zadziała od 1 tabletki "doraźnie" a po jakimś czasie pomoże też długofalowo, też zanim się do niego przyzwyczaisz możesz być z początku nerwowym, także luz, mi idzie 1k/msc na leki

duloksetyna to serotonina plus noadrenalina
bupropion to noadrenalina plus dopamina

spodziewaj się zmniejszenia anhedonii, dodania werwy, ale o motywację sam musisz sobie zawalczyć bo będzie tak, że będzie Ci sie chciało, ale możesz mimo to nie mieć motywacji.
A jeszcze jedno, warto się wspomóc Fluanxolem (1mg) też doda Ci werwy

ps. w normalnej sytuacji dodałbym pregabaliny ale wiele osób teraz z niej schodzi w tym ja i okazuje się, że to nie takie prostę, więc Cie na minę nie chce wpierdalać
  • 1878 / 195 / 0
@5matrix dzięki za cenne informacje. Tej werwy właśnie mi trzeba, no i jakiejś pomocy chemicznej po prostu która pomogłaby mi odczuwać chociaż trochę przyjemności z tego co robię. Mam parę czynności w czasie własnym w ramach pewnej samodyscypliny, ale chyba tylko żeby trzymać pozorny fason. Do jakichkolwiek niuansów związanych z "czerpaniem radości z życia", jest w chuj daleko

A jakieś opinie o sertralinie? Wprawdzie popularny lek pierwszego rzutu, ale też wyczytać możemy
Jak działa sertralina? Lek pozwala na zablokowanie zwrotnego transportu serotoniny do komórki nerwowej. W ten sposób zwiększa się jej poziom w ośrodkowym układzie nerwowym. Dodatkowo, choć w niewielkim stopniu, substancja czynna zawarta w leku wpływa na zmniejszenie transportu dopaminy oraz noradrenaliny, blokuje przenoszenie serotoniny do płytek krwi oraz wiąże się z wybranymi receptorami.
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
ODPOWIEDZ
Posty: 4004 • Strona 353 z 401
Newsy
[img]
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat

Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.

[img]
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom

Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.