TALK - Rozmowy [H]

[JanBreivik2]

A podobne pytanie, tylko dot. tianeptyny, czyli SSRE i agonisty receptorów opioidowych (codziennie w dawce terapeutycznej, póki co 12,5mg/dzień, niedługo 25mg/d, czyli 1-2 tabletki) - amfetamina/ketony/serotonigeniki - ograniczane do 1 dnia w tygodniu wpłyną jakoś (mocno) na pierwotne założenie brania leku wpływającego po części na serotonine i ew. mogą nawet zaszkodzić zespołem, czy bez obaw "tak rzadko" mogę sobie pozwolić i jednorazowe wypady nie wpłyną znacznie na działanie antydepresyjne.

+ czy jest możliwość, aby dwa dni po odstawieniu amf/ketonów i rozpoczęciu w tym momencie brania tianeptyny, poprzez niski poziom jeszcze niezregenerowanej serotoniny móc odczuwać przez cały kolejny tydzień+ brania jej efekty zespołu, czy to zwykła wkręta i przeczulenie?

+ tianeptyna (SSRE) + SSRI - ? Jakkolwiek się to zgrywa, czy mijałoby się z celem? Pytam czysto teoretycznie, bo na SSRI solo się ostro zawiodłem przez uboki i prędko nie wrócę, ale kto wie, może akurat w jakimś mixie jak wyżej, kiedyś niewykluczone. Głównie interesuje mnie odp. na 1 pytanie.

[Ricah]

1. Tianeptyna nie jest SSRE, nie ma wplywu na poziom serotoniny. Jednakze tianeptyna rowniez uwalnia dopamine, stad generalnie faze bedziesz mial slabsza na wszystkim (biorac pod uwage regularne uzywanie, szczegolnie na fecie poprzez nachodzace na siebie mechanizmy). Radzilbym albo brac doraznie tiane (ale wtedy tracisz mozliwy efekt terapeutyczny, ale skoro chcesz brac dragi, to nie zalezy Ci widac na tym), albo dolozyc do tego regularna suplementacje CDP-Choline/inozytolem (bedzie chronic receptory przed downregulacja) i przed zarzuceniem releaserow dopaminy jakiegos prekursora sie najesc. Ale nie lacz tianeptyny z silnymi dopaminergikami.

2. Bardziej stawialbym tutaj na poziomy dopaminy, jezeli juz. Nie mam jednak duzego doswiadczenia z narkotykami, takze nie bede tutaj najlepszym zrodlem.

3. Jak pisalem, tianeptyna nie jest SSRE, zatem nie ma interakcji w tym mechanizmie. A nawet jezeliby byl, to wtedy leki by sie znosily i pozostawalyby pozostale mechanizmy (jak agonizm receptorow opioidowych, glutaminergicznych itd.). Ale odpowiadajac bardziej praktycznie, tianeptyna moze ograniczyc anhedonie, ktora czasem pojawia sie na lekach SSRI, jest jednak neutralna wzgledem libido (gdzie SSRI pogarszaja te sfery).

[JanBreivik2]

Nie jest SSRE? Czemu tak twierdzi kilka różnych źródeł, w tym wątek na Hajpie i kilkanaście stron tematu zatytułowanego "Tianeptyna (SSRE)"? I jeżeli to typowy opiat, bez wpływu na serotonine, czemu na ulotce są ostrzeżenia dot. łączenia z MAO/trójpierścieniowcami? Wolałbym wiedzieć, bo byłem przekonany, że to SSRE + agonista opio. Jak w końcu jest?

Spoiler:

http://i.imgur.com/tcDUXEV.png

[boozer86]

Bo w końcu przebadali tianeptyne nieco dokładniej i się okazało że nie jest ssre tylko modulatorem glutaminergicznym, pełnym agonista opioidowym i wzmacnia rec. dopaminowe.

[EmeritusIII]

boozer daj linki do badań bo mnie zaciekawiłeś :)

[eso]

Przyjmujac, ze utrata magii przy MDMA jest powiazana glownie poprzez downregulacje receptorow 5-HT1 oraz 5-HT2, a mianseryna jest antagonista -2 (a w przypadku tej rodziny receptorow downregulacja zachodzi zarowno przy agonizmie jak i antagonizmie), to w pewnym stopniu tak, moze oslabiac dzialanie tej uzywki. Na pocieszenie powiem, ze jest bardzo duzo case reportow, jako, ze dziurawiec zwyczajny (konkretniej ekstrakt standaryzowany do 0,3% hiperycyny) polepsza ewentualne przyszle zabawy na tym dragu.

Ale bierzesz mala dawke, w dodatku doraznie, stad tez nie przejmowalbym sie tym az tak.

wlasnie zauwazylem, ze branie dziurawca jakby pomoga szybciej sie cieszyc sero dragami, ale nie wiem czy sprawdzone info.

[Ricah]

Odnosnie tianeptyny i braku wplywu na poziomy serotoniny:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10969144
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2902200/

Tianeptine shows no affinity for known neurotransmitter receptors and does not inhibit the uptake of serotonin or noradrenaline in the central nervous system

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7770094

wlasnie zauwazylem, ze branie dziurawca jakby pomoga szybciej sie cieszyc sero dragami, ale nie wiem czy sprawdzone info.

Tak, dziurawiec, to wlasnie jeden ze sposobow. Przy czym musi to byc ekstrakt standaryzowany do hiperycyny, a nie hiperforyny, w dodatku powinno stosowac sie wieksze dawki, anizeli zalecane (na necie jest sporo case reportow odnosnie brania nawet 6g/d ekstraktu standaryzowanego do 0,3% hiperycyny, w badaniach uzywano maksymalnie 1,8g, zero skutkow ubocznych, o ile uwaza sie na kontakt ze Sloncem). Mechanizm wzmacniania dzialania sero dragow polega na upregulacji receptorow 5-HT1 oraz 5-HT2, ktorych to pobudzenie (oprocz 5-HT2c) powoduje wyrzut dopaminy i oksytocyny = łakocie.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11277608

Pomocne tutaj rowniez moga byc inozytol, rhodiola rosea, kannabinoidy czy bilobalid (zawarty w ginkgo biloba). Mowie tutaj oczywiscie tylko o mechanizmie upregulacji tych receptorow.

[JanBreivik2]

Czyli koniec końców można bez obaw na tianeptynie pić dziurawca?

[eso]

Ricah, dobre info, props.

ja pilem wyciag alkoholowy, duzo wieksze dawki niz zalecane i ewidentnie DXM dzialal na mnie mocniej i lepiej, mimo tolerki.

[boozer86]

boozer daj linki do badań bo mnie zaciekawiłeś :)

Na angielskiej Wiki w artykule o tianeptynie jest to info z odnośnikami do konkretnych artykułów naukowych - możesz sobie zerknąć na to co konkretnie Cię interesuje.