Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 571 • Strona 28 z 58
  • 8103 / 909 / 0
27 marca 2019karik7 pisze:
Pytanie: czy trzymanie Zopiklonu w lodówce mogło jakoś ujemnie wpłynąć na jego właściwości? Czy po prostu ta nowa seria leku jest jakaś kijowa? Raczej wykluczam uzależnienie - za rzadko biorę.
Ja bym obstawiał wzrost tolerancji.W lodowce nic się nie powinno stać.Nie ma takiej opcji, ze nowa seria leku jest kijowa.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 530 / 141 / 0
@karik7
Musisz sprawdzić, czy ten lek jest usuwany przez wątrobę czy przez nerki. To znaczy nie musisz sprawdzać, ale mnie się nie chce. Moja hipoteza jest taka, że z jakiegoś powodu teraz twój organizm szybciej się tego pozbywa, i dlatego działa krócej. To bardziej prawdopodobne jeżelu jest metabolizowany przez wątrobę. Zwiększenie dawki nic w tym wypadku nie pomoże, bo to nie ma nic wspólnego z tolerancją, receptorami GABA itp. To kwestia bardziej niż wtedy pracowitej wątroby (albo nerek). Brałeś wtedy jakieś inne leki? Jadłeś grejpfruty? (Strzelam, nie mam pojęcia czy to jest przerabiane przez tamten enzym). Odpowiedni reaserch na temat metabolizmu tego leku może cię naprowadzić na pomysł jak przedłużyć działanie - ale nie ma gwarancji że nie przedobrzysz i nie stanie się tak, że będziesz po tym spał dziesięć godzin. Zwiększanie dawki prawdopodobnie nie da żadnych lub niemal żadnych efektów, nie warto.
  • 649 / 63 / 0
28 marca 2019siostrorelanium pisze:
Ten lek jest paskudny nawet per oral. Pozostawia okropnie chemiczny posmak w ustach, przy którym gorzkość podjęzykowego alprazolamu to poezja. W dodatku zopiklon moim zdaniem jest totalnie pozbawiony wartości rekreacyjnych. Nie warto. Ale jeśli już to zrobiłeś, to proszę zdaj relacje. Skoro po zwykłej 1 tabletce z gęby śmierdzi gównem, ciekawi mnie co wydarzy się po IV.
Zrobilem i powiem tak huja dziala walilem z mst200 4tab zolpi i teraz tylko jak pije wode czuję ten jebany smak tego gowna
  • 995 / 104 / 0
Coz za paradoks. Dzisiaj przeszukalem caly dom w poszukiwaniu czegokolwiek i jedyne co znalazlem to zopiklon wlasnie, na ktorego tak psioczylem. Z braku laku dzisiaj chyba sobie zarzuce 2 tabletki.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1211 / 616 / 0
Zopiklon jest zajebisty, imo o wiele lepszy niż zolpidem - czy to terapeutycznie, czy rekreacyjnie.

Po zolpidemie akcje w stylu "wtf co się wczoraj odjebało i czemu mam puste blistry po zolpi" są na porządku dziennym, po zopiklonie można wyczuć tę granicę przy której już jest na tyle fajnie, że nie potrzeba więcej. 2-3 tabsy wieczorem i można fajnie pochillować przy jakimś filmie przed pójściem spać, bez jakiegoś zbędnego chaosu w głowie. No i nie jest taki amnezyjny.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 995 / 104 / 0
Tak właśnie zrobię, 2 tabsy zażyję pod wieczór, do serialu. Posiedzę sobie te 2 godzinki po czym szybko usnę. Co do zolpidemu to też nie przepadam, jego działanie jest w mojej ocenie zbyt agresywne. Preferuję spokój i sedację ponad jakieś halucynacje i lunatykowanie.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1211 / 616 / 0
O, właśnie to. Zopiklon jest jakby bardziej naturalny, łagodniejszy a przy tym wprowadza w miły stan relaksu. Takie benzo w wersji beta. :) Zasypia się po nim też bardzo dobrze. A co do metalicznego posmaku w ustach na który wiele osób się skarży to niczego takiego nie doświadczyłem, a jadłem nie raz nawet i po 5 tabletek.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 995 / 104 / 0
No to masz farta. Mi cuchnie z japy nawet po 1 tabletce. Dlugo, intensywnie i nic nie idzie z tym zrobic, jedynie przeczekac.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 301 / 43 / 0
Ja nie czuję już nic po 7,5mg. Nawet nie czuję jak wchodzi, może lekki luz.
  • 995 / 104 / 0
Poczulem lekkie wejscie po tych 2 tabletkach troche. Potem sobie ladbie zasnalem. Troche amnezja. I tyle.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 571 • Strona 28 z 58
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii

Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?

[img]
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu

Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.