@IGotHigh909 w przypadku narkomanów nie istnieje coś takiego jak zażywanie kontrolowane, więc proszę tutaj nie siać zamętu. Narkoman bierze, mimo że wcale tego nie chce. To choroba, która upośledza silną wolę. Chorobą nie jest alkohol czy benzo. Chorobą jest uzależnienie. Tyczy się to również zachowań kompulsywnych. To trochę jak z dietą - nie wystarczy pobyć na niej rok czy dwa. Wymaga to stałej zmiany zachowań, już do końca życia.
Pod dyskusję pragnę poddać piwa bezalkoholowe. Boże, to co było 10 lat temu to był jakiś ściek, teraz technologia poszła tak do przodu że w niczym nie ustępują prawdziwym. Zawsze jak ktoś Cię namawia powiedz "swoje już w życiu wypiłem". Wzbudzisz tym tylko zachwyt i szacunek, gwarantuję Ci.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
To trochę jak z dietą - nie wystarczy pobyć na niej rok czy dwa. Wymaga to stałej zmiany zachowań, już do końca życia.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Zgodnie ze swoim doświadczeniem nie ma powrotu do brania kontrolowanego ( choć znam osoby które okazjonalnie spożywają alkohol, bycmoze nie były od niego uzależnione) Ja tez nie przepadam za alko faza. Co utrudnia uzależnienie się od niego.
Mam f19.2 i ostatnio mocno się przeraziłem a zarazem zdziwiłem. Byłem porobiony dość galancie feta i znienacka naszła mnie nad ranem ochota na grę na automatach. Do tej pory ilość moich gier mogłem zliczyc na palcach jednej rekin i generalnie nie traciłem kasy na hazard. Postanowiłem wrzucić maks 50zeta i basta. Przecież nie jestem wjebany w hazard to na luzie mi to pójdzie. Zaskoczyłem się w chuj. Wpadłem w taka obsesje gry, ze przesiedziałem tam kilkanaście godzin i przejebalem 1,5 tys. Tragedia w jaki sposób się oszukiwałem i wierzyłem ze tym razem rzygnie hajsem i wyjdę zarobiony. Co chwila latałem do bankomatu twierdząc ze to ostatnia wypłacona stówa. Moralniak był fest i miałem ogromna ochotę na samoukaranie się za taka pochopność i głupotę.
U mnie uzależnienie po prawie rocznej przerwie nabrało dużo większej dynamiki. Doszło przeważanie za dużej kasy na zakupy będąc na bombie. Nie kontroluje za dużych wydatków, kupuje jakieś idiotyczne rzeczy których w zasadzie nie potrzebuje a które dają krótkotrwała radość z dokonanego zakupu.
Sytuacja ta spowodowała, ze wpadłem w długi.
Poza tym zazdroszczę wielu moim znajomym, którzy jaraja sobie trawę i to zbija im głód na cięższe narkotyki. Ja mam niestety wręcz odwrotnie. Jak np. zajaram bucha po przerwie 1-2 miechy od wszystkiego to kończy się to telefonem do dilla po nosy czy zamówieniem paczki. Prawdopodobnie spowodowane jest to tym ze bardzo często łącze bk i amfe z ziołem.
28 lipca 2023LittleQueenie pisze: Kupiłam sobie Tekst Podstawowy NA. Powiem tak - moja nowa fav książka. Tak bezkompromisowego i prostego języka jeszcze nie widziałam.
Nie udało się utrzymać postanowienia i się upiłem dzisiaj. Wiem że to głupia wymówka i wymówki takiej sprawie są bezwartościowe bo włanie o to chodzi w postanowieniach by ich dotrzymać , ale chciałem odreagować to gówno co się odjebało u mnie , bo wujek z którym dość dużo czasu spędziłem w dzieciństwie się powiesił , a mój dziadek wiedział że on chce to zrobić i nikomu o tym nie powiedział żeby mu pomóc ani niczego nie zgłosił. Tak straciłem 2 członków rodziny, mój wujek się zabił, a dziad jest dla mnie martwy...
Postanowiłem rzucić papierosy, bardziej z kwestii ekonomicznej niźli żeby sobie coś udowadniać, na razie idzie mi w miarę spoko tj kupiłem jebitnego E-ciga smoka i zmniejszam moc olejków, juz czuje pozytywne efekty tego przedsięwzięcia tj kubki smakowe dostają pierdolca, zmysł węchu i smaku wraca do normy i łapią mnie potężne gastrowy - w moim przypadku bajka, bo chciałem właśnie trochę masy nabrać.
Kolejnym krokiem w drodze do ogarnietosci będzie ograniczenie spożycia marihuany co w zasadzie juz rozpocząłem tzn nie wychodzę z chaty z torba zielska i skręconymi kilkoma batami tylko fotelik i bonio, chilerka po pracy a nie w pracy, twarde hardcore drugs omijam jak ogień (nie tykajcie cracku bo was kurwa zmiecie z planszy, jestem ateista ale to jest cud, ze żyje). Wisienką na torcie niechaj będzie zamiana alko i fety na basen i silownie, tylko niech mi ramie wróci do sprawności i skończy krajówa
Z KAZDEGO GOWNA CZLOWIEK SIE WYCZOUGA, ZYCZE WSZYSTKIM WYTRWALOSCI I KONSEKWENCJI W DZIALANIU PIONA
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Gratulujemy @FAMAS1980 dwumiesięcznego niepicia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portfelzpisza.jpg)
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami
Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kasmjwgrze.jpg)
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa
Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/wklegalize.png)
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym
Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).