Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 3245 / 617 / 0
Dzisiaj zauważyłem dziwną sytuację. Cierpię, tzn nie jestem chory klinicznie, tylko narzekam na częsty ból głowy promieniujący na zęby i odwrotnie. Temat jest związany z mózgiem o tyle że np w godzinach brania leków neuroleptycznych i stabilizatorów wieczornym popołudniem, czuję trochę ulgę, a ta dziwna sytuacja to to, że dzisiaj jakoś przypadkiem instynktownie po wpiciu kawy włączyłem na odtwarzaczu mp3 album The Prodigy "music for the jilted generation"

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... aZkr5L_ajS

i nie myślę o bólu, wręcz zapominam chwilowo. Czy to może mieć jakiś związek z pobudzeniem wydzielania naturalnych neuroprzekażników czy stymulowanie w pewien sposób oddechu przez ciężkie rytmy elektroniczne? Niektórych to dopiero od Prodigy zaczęła by boleć głowa :wall:
Kiedyś widziałem na National Geographic film dokumentalny o LSD, i tam opowiadali że ten halucynogen znosi bóle migrenowe, podobnie jak wdychanie tlenu z butli. Czy to wszystko da się skleić w jedną całość? :nuts:
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 124 / 16 / 0
LSD działa na klasterowy ból głowy. Z tego co pamiętam, to wynaleźli jakieś LSD obciążone (chyba) bromem, dzięki czemu nie wywołuje psychodeli a nadal ma właściwości lecznicze.

Próbowałeś waporyzować marihuanę w celu leczenia bólu głowy?
Uwaga! Użytkownik elonmusk nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 617 / 0
Tzn, jest taki niuans że biorę neuroleptyki i stabilizatory, więc jeśli waporyzacja miała by być psychoaktywna, to na starcie odpada. Więc zostaje ketonal który na mnie działa, no ale ile można. Ketonal jest akceptowany społecznie, a ja całej rodzinie obiecałem że nie będę ćpać, także nie wyszło by tłumaczenie że to tylko waporyzacja.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 617 / 0
Dzisiaj na ból głowy pomogły mi 2 tabletki kofeinowe po 200mg czyli łącznie 400mg kofeiny, jak ręką odjął, nawet nie złagodziły tylko całkowicie przestało, z wrażenia aż zasnąłem na około 2 godziny.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.