Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
W Polsce nie, gdzieś na świecie pewnie tak, a gdzie to już sam musisz poszukać choć nie wiem po co Ci tam informacja. - dejvis
w Hiszpani i Holandi
Chyba proste po co mu ta informacja
:yay:
Pamietam tez ze jak zjadlem puder to sraki i zatrucia dostalem
Do tejcpory zastanawia mnie sklad tych tabsow. Ktore kiedys szamalem.
Kurwa musze sobie zamowic, musze sprawdzic czy to to , pamietam ze nikt tych tabsow nie chcial jesc u mnie na miescie xd
albo piątka zcut ?
Do dyskusji na temat źródeł służy dział sprzedawcy+. whitealex
POEZJA! :twisted:
Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
Zapodana bombka, w ogóle moja pierwsza bombka w życiu. 125 mg - zmiotło mnie na kilkanaście godzin.
Wzięłam jakoś o 19, a wszystko zaczęło się około 20. Na początku lekki nieogar miałam, nie wiedziałam zbytnio CO SIĘ ZE MNĄ DZIEJE, ale było oczywiście to do ogarnięcia. Przez kolejne 10 godzin leżałam w łóżku z kolegą i non stop dzieliłam się z nim moimi przemyśleniami, to nie były zwykłe przemyślenia, tylko takie mega głębokie, prosto z serca :-)
Do tego fajny klimacik miałam w pokoju, tak przytulnie jak lubię, ale właśnie dzięki 6-APB zrobiło się tam jeszcze magiczniej. Światełka, lampeczki wszystkie były tak mega wyostrzone, biło od nich wewnętrzne ciepło [emoji173]
Wszystko mi falowało, te lampki, ściany, niesamowite to było.
Takie efekty utrzymywały się spokojnie do 9-10 rano. Później do 17 pozostała baaaardzo przyjemna stymulacja, zero zjazdu, byłam w świetnym humorze.
Chętnie zjadłabym jeszcze z kimś w te wakacje.
15 lipca 2017zerowatolerka pisze: Zapodana bombka, w ogóle moja pierwsza bombka w życiu. 125 mg - zmiotło mnie na kilkanaście godzin.
klawiatura pisze:KILKANAŚCIE GODZIN?! :O15 lipca 2017zerowatolerka pisze: Zapodana bombka, w ogóle moja pierwsza bombka w życiu. 125 mg - zmiotło mnie na kilkanaście godzin.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/10e68278-7320-4a20-b2a7-808ec5fcee7f/puniszer-duzy.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250805%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250805T111501Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=afe86b82da2cda0354ee43da5bf152105f377f17d463e55fbd90ff104409356f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.