Susz wloskiego dostawcy CBD na P z odwarem melisy moge polecić ale bardziej mi siadały kropelki z waleriany + odwar z damiany + wapowany susz CBD.
Odczucia subiektywne mi sie wydaje.
O ile pamiętam chyba Percento Dream się nazywał ten susz.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Dam zarys swojej obecnej sytuacji. Otóż zszedłem z brania wszystkiego, uzależnienie mieszane ze wszystkim z wyłączeniem opio (nigdy nie przypasował mi profil działania tych substancji).
Lęki widziałem, że sie nasilają od kiedy przestałem je sztucznie blokować więc jak to ćpun szukałem szybkiej ulgi. Był to siódmy dzień po rzuceniu wszystkiego, nie mogłem wyjść z domu, obezwładniacjący lęk mroził mnie, ale koniec końców przezwyciężyłem go i poszedłem załatwić swoje sprawy. Gdy wróciłem do domu czułem pewną satysfakcję, lecz przytłoczony totalnym rozpierdolem na bani i pocącymi się i trzęsącymi łapami, uznałem: ok, udało Ci się na sucho, tak jak miało być. Więc, teraz możesz sobie pozwolić (bardzo zgubne myślenie).Oczywiście wizja w głowie chociaż na chwilę pozbycia się napięcia rosła nieprzerwanie od 7 dni, a więc upadłem.
Zakupiłem duże opakowanie czyli 100g/100ml kropli walerianowych. Zażyłem całą buteleczkę, było to ciężkie, nawet cięższe niż przełknąć 200ml czystej.
Wiedziałem, że zadziała z pewnym opóźnieniem, więc dałem 30 minut na rozwój sytuacji.
Jakże zaskoczony byłem gdy objawy somatyczne odeszły w niepamięć i pojawiła się euforia(!!!). Śmiałem się z rzeczy, które wydają mi się trywialne, ale nie mogłem tego powstrzymać. Co za ulga!!
Także polecam komuś kto walczy, czasem jest zbyt ciężko, czasem jesteś zbyt zblokowany.
Oczywiście przedawkowanie u mnie jest widoczne srogo, ale poczułem się jakbym przyjął 2mg alprazolamu, choć na krócej.
Także jeżeli w twojej walce jest miejsce na nalewki ziołowe, zapoznałbym się z tą właśnie, oczywiście max dwa razy w miesiącu. Po co częściej?
Liczę na was ćpuny;)
Czyli wszyscy się mylą, użytkownicy, naukowcy i zielarze ?
Pomyslcie czasem o czym piszecie a potem posta wysyłajcie
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
(Ironia, żeby nie było).
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
