Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
1-(4-chlorophenyl)butan-2-amine
4-Chlorophenylisobutylamine (4-CAB, AEPCA), also known as 4-chloro-α-ethylphenethylamine, is an entactogen and stimulant drug of the phenethylamine class.[1] It is an analogue of para-chloroamphetamine (PCA) where the alpha position methyl has been replaced with an ethyl group.[1]
In comparison to PCA, 4-CAB is approximately 2- and 5-fold less potent at inhibiting the reuptake of serotonin (IC50 = 330 nM) and dopamine (IC50 = 2,343 nM), respectively, and is about 3-fold less potent in substituting for MDMA in animals in drug discrimination assays.[1] Though its dopaminergic activity is significantly attenuated compared to PCA, unlike the case of MBDB, it is not abolished, and is actually similar to that of MDMA.[1]
Relative to PCA, 4-CAB is also substantially less effective as a serotonergic neurotoxin.[1] A single 10 mg/kg administration of PCA to rats produces an approximate 80% decrease in serotonin markers as observed 1 week later.[1] In contrast, 11 mg/kg and 22 mg/kg doses of 4-CAB result in only 20% and 50% decreases, respectively.[1] This is once again similar to MDMA which causes a 40-60% reduction with a single 20 mg/kg dose.[2] Źródło: artykuł 4-Chlorophenylisobutylamine na en.wikipedia.org
Mayday pisze: 4-CAB - mniej aktywne od MDMA z podobna neurotoksycznoscia, raczej pobudzajaco dopaminowo przyjemnie, bez wylewu milosci z MDMA, mniejsza stymulacja od amfetaminy, moze podobna euforia dopaminowa.
Temat zjebał na drugą stronę i kompletnie zapomniałęm o nim , przez ten czas kilkukrotnie a może i nawet kilkunastokrotnie za pomocą tej tak niesamowicie fkurwe mocno toksycznego nakocyka przed którym nawet jebane chinczyki mnie ostrzegały :-| Troszke sie tam na początku zaniepokoiłem , ale wyjebane mam na opinie betonmanów którzy wmwaiwają nowym ćpakom że brefedron to niesamowicie neurotoksyczny syf , nadający sie do umarcia :-| Bida jak skurewsyn z info o 4-CAB , oprócz krótkiego naukowego opisu z wiki , poza jebanymi głupotami o szkodliwości nie znalazłem żadnego przydatnego info , nawet nie ma info o sugegorwanych dawkach... o info natemat zalecanej drogi administracji odrazu postanowiłem odpuścić se...
Z kilkunastu osób które pytałem o pomoc z wybraniem dawki poza zajebiscie śmiechowom i fkurwe pomocnom odpowiedziom znajomego gejucha nic ciekawego sie nie dowiedziałem:
hmm 4cab ? ,
myślę że to skrót ,
Jebnij sete i nie pierdol !!!
Po straconych ponad 2h wkurwiłem sie i jebłem 100mg sniffem co okazało sie w miarę ok dawką (o 20mg za mało jebłem jak na start) sniff nie spowodował żadnego bólu , baa w ogóle prawie nie było czuć wciągnia.
Na początku byłem zajebiscie podjarany działaniem 4-CAB , całkiem fajna empatia , bardzo delikatnny wpływ na organizm , empatia była na dość wysokim poziomie i ogólnie nie było sie do czego dojebać.
Dopiero po kilku dorzutkach i doustnym podaniu , pojawiło sie sporo chujowych efektów... ale to wina z deczka troche za dużej ilośći wjebanego tego w ciągu krótkiego czasu. Zajebiscie mocno zwiększona jest potliwość + zapach potu jest tak kurewsko obrzydliwy że szczerze współczuje komuś trzeźwemy który przebywa w jednym pomieszczeniu z ćpunem na 4-CAB
Potem jeszcze kilka razy zarzucałem to i dawka 150mg (sniff) jest dość satysfakcjonująca , ale jakieś mega różnicy między 150mg a-200mg nie poczułem , oral - sprawdzałem 230mg i trochę ponad 300mg ale odradzam bo słabo przy sniffie wypada. Mixowałem z 4-FMA i było całkiem si , z 3,4-DMMC , brefedronem i 4-MeMABP zdarzyło mi się pomiszoć ale 4-CAB nie zdołało sie przebić przez brefedron i 3,4-DMMC , a 4-MeMABP to i tak mnie w ogóle nie ruszo :-|
No i chyba wsio , szkoda ze została mi sie resztka bo czuję że 4-CAB jeszcze coś więcej ma do zaoferowania. Straszna chujnia z dostępnością tego ,jak narazie , prawie nigdzie nima ,a jak jest to cweluchy w dość sporym hurcie oferują...
Powód: Dodano strukturę - 909
Przy 4-FMA ten staffik wymięka.
Neeext!
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
