Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 440 • Strona 4 z 44
  • 703 / 40 / 0
Na razie nie dorzuciłam, za to napiłam się soku z grejpfruta i podskoczyło mi ciśnienie i puls, poszło trochę krwi z nosa (malutko), generalnie na kilkanaście (chyba) minut poczułam się dużo gorzej. Możliwe, żeby to coś co siedzi w grejpfrucie miało interakcję z difenidyną i/albo 4-MeO-PCP?
  • 1857 / 67 / 80
No jak na melanże to ja bez zastanowienia wybieram 4-MeO niż 3-MeO. Gdybym tylko umiał całkowicie unikać alko na imprezie to myśle że to by przeszło jako zajebisty party drug. Normalnie "Angel Dust" :*)
  • 703 / 40 / 0
Chyba się trochę za bardzo przestraszyłam tej substancji z początku :-D Może mieć fajny potencjał przy podaniu doustnym. Ale powiedz coś o tym grejpfrucie, bo ty się znasz :-D czy to była moja wkrętka czy naprawdę mogła zajść jakaś interakcja 4-meo z tym co grejpfrut ma w sobie?
  • 1857 / 67 / 80
Szczerze mówiąc to nie wiem, ale ja na co dzień pije w minimalnych dawkach silny ekstrakt z grejpfruta "Citrosept" i w te dni kiedy próbowałem 4-MeO też to piłem i nie zauważyłem żadnych negatywnych efektów poza tym co 4-MeO zrobiło mi z nosem. Strasznie skurwysyństwo dla nosa, całkowicie odradzam wciąganie.

Myślę że sobie wkręciłaś. No nawet jak pomyślisz o wzmacnianiu grejpfrutem DXM to to wzmocnienie nie trwa przecież kilka-kilkanaście minut tylko dłuższy okres fazy. Skoro takie wzmocnienie fazy przy pomocy grejpfruta trwa te kilka godz to takie przedobrzenie/przytrucie/negatywne działanie myślę że trwałoby tyle samo. Także ja bym sie spodziewał że czułabyś sie struta przez parę godzin jakby to naprawdę miało mieć taki negatywny efekt.

Tak btw ekstrakty z czosnku i grejpfruta spożywam na co dzień w malutkich ilościach a do tego przyjmowałem co jakiś czas jakieś dyso i nie zauważyłem w ich działaniu zmian ani wzmocnienia. Zupełnie zapomniałem o teoriach że te 2rzeczy mają wzmacniać działanie dyso. Może trzeba tego spożyć naprawdę dużo żeby wzmocnić działanie a może to tylko placebo?
  • 191 / 8 / 0
podeslijcie na PW jakiegos vendora 4-meo :diabolic:
Pop X and we doubled up the dossage :diabolic:
  • 374 / 14 / 0
Czy to też"Trzeźwy" dysocjant jak 3 meo- PCP czy raczej bliżej mu do MXE ?
Uwaga! Użytkownik kapitanxsova nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 703 / 40 / 0
Bardziej trzeźwy od 3-MeO-PCP. Mało w nim dysocjacji.
  • 374 / 14 / 0
Też oparty na takim rushu dopaminowym? Twoim zdaniem co lepsze ?
Uwaga! Użytkownik kapitanxsova nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1874 / 96 / 127
4 meo lepsze od 3
wolna molekula
#mops
  • 374 / 14 / 0
możesz rozwinąć w czym lepsze ?
Uwaga! Użytkownik kapitanxsova nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 440 • Strona 4 z 44
Artykuły
Newsy
[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej

Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...