Do końca już niedaleko myśle że jakieś dwa tygodnie, zacząłem podlewać nawozem NPK 4-8-6 w 1/3 dawki (nie znalazłem u mnie w sklepach innego z mniejszym N).
Usychanie i odpadanie starych liści to nienormalność jednak zauważyłem dziwne suche plamki na młodszych liściach. Plus do tego schną końcówki.
Od początku nie dawałem żadnych nawozów, dopiero teraz i to w minimalnych ilościach.
Przeszukałem internet i jedyne co jest podobne to nadmiar azotu albo niedobór fosforu.
Ktoś ma jakiś pomysł co moge teraz zrobić?
Odmiana +Speed auto.
Pozdrawiam
Jednak liście nie zwijają sie do dołu jak przy nadmiarze azotu.
Podlewam dopiero gdy doniczka staje sie wyraźnie lżejsza niż po podlaniu, więc przelanie odpada.
Myślałem o niedoborze wapnia lecz nie przypomina ona tych z innych zdjęć.
Mam wrażenie jakby kwiatki przestały puchnąć.
Co to jeszcze może być?
Sprobuje przepłukać glebę dużą ilością wody tak jak piszą w internecie, chyba że macie jakieś inne sprawdzone sposoby?
Ten kolor przebarwień miałem kilka razy i zawsze było to popalenie nawozem. Wydaje mi się, że NPK 4-8-6 jest mało adekwatne, jak na tą fazę (choć to ilość / częstotliwość powoduje nadmiary, a nie sam fakt obecności Azotu w składzie). Co to za nawóz w ogóle?
Na fotkach są bardzo wczesne objawy stąd brak zawijania się liści. Wydaje mi się też, że nie zawsze musi do tego dojść.
Nawozu podałem 4ml na 1.5L wody, na opakowaniu było napisane 10ml/1.2L wiec dałem bardzo mało.
Miałem zamiar podsypać sproszkowanymi skorupkami jajek, żeby wyregulować pH wapnem które zawierają, ale teraz nie wiem czy to dobry pomysł. Muszę kupić jakiś test pH.
Rozumiem że płukanie ma polegać na przelaniu dużej ilości wody przez ziemię w której rośnie. Woda pewnie nie może być z kranu bo zawiera chlor? W takim razie czy woda destylowana zda egzamin?
Wcześniej jednak sprawdź pH ziemi, bo nie wiesz, w którą stronę musisz je regulować. Ziemia z czasem zwykle się zakwasza, ale nie zawsze.
Woda z kranu jak najbardziej się nada - musisz tylko zostawić ją przynajmniej na 24 h, żeby chlor odparował. Poza tym jednorazowe przepłukanie nawet z chlorem nie wyrządzi szkód.
Możesz też kupić wodę źródlaną (nie mylić z mineralną).
Bardzo dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam :D
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
