Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 90 • Strona 4 z 9
  • 8 / / 0
Siemanko. Jestem z UK, kupilem sobie bk-2C-B w sklepie w postaci tabsow. Kazda po 310mg. Przelamalem to mniej wiecej na pol - zjadajac mniejsza czesc. mysle ze ok 130mg. Minely 2 godzinki, spalilem joita i nic sie nie dzieje. Koledzy astronauci wiecie moze co jest grane? Jakies scierwo sprzedaja czy nalezy cierpliwie czekac? Opisujecie tu konkretne tripy a tu zupelnie nic.

Pozdrawiam
  • 3206 / 176 / 0
Tabletki po 310mg? Jesteś pewien? To duuuża dawka, nie wierzę, że ktoś mógłby produkować tabletki z tak dużymi ilościami
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 506 / 12 / 0
Pewnie tabletka waży 310mg wraz z wypełniaczem a substancji czynnej jest mniej. Tak wróże z fusów.
http://www.youtube.com/watch?v=r16GL3N4PdM
"Jak działa jamniczek"
  • 149 / / 0
Wrzucone 60-70 mg po paru godzinach imprezy, po wypiciu sporej ilość alkoholu (jednak wrzucane na trzeźwo) nie podziałało wcale na dwa obiekty badane. Zjedzone. Szkoda :<
  • 3206 / 176 / 0
Ważna informacja na temat stabilności i spożywania: koniecznie trzymać w suchym miejscu.

Zażywając, nie rozpuszczać w wodzie ani nie popijać bombki wodą, tylko czymś o niższym pH np. colą. W wodzie ten związek bardzo szybko się rozkłada.
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 284 / 4 / 0
że niby nawet nie pić nic przed ileś minut?
There is no dark side in the Moon, really. Matter of fact, it's all dark.
Też boję się ciemności, chcę mieć przezroczystą trumnę!
  • 3206 / 176 / 0
Myślę, że to nie zrobi różnicy, pij.
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 34 / / 0
Panowie dwa pytania:

1. Jakie dawkowanie na początek aby poczuć całe spektrum działania, mam na myśli efekt psychodeliczny, a niepotrzebnie nie obciążać organizmu za dużą dawką?

2. Jaką dawke sugerujecie dla uzyskania tylko euforycznego stanu bez silnego psychodelicznego?
  • 203 / / 0
Emce pisze:
co sądzicie o podaniu donosowym ?
Nie polecam, koleżanka po 25 mg poleciała się wyrzygać :kotz:

W weekend miałem okazję przetestować tę substancję w postaci 125 mg dojapnie i 50 mg donosowo. Nie jedlem nigdy 2C-B ale z tego co ktoś już wyżej pisał to działa to jak pewnego rodzaju empatogen. Podobnie jest z beta ketonową wersją tego "czegoś", bo nie wiem jak to nazwać :rolleyes: Drag zaaplikowałem o godzinie 21 o 21:30 czułem już pierwsze zmiany. Przyjemne prądy na głowie, zerowy bodyload i takie kanapowe rozleniwienie. Przez pierwszą godzinę działało to na mnie jak jakiś benzofuran. Po ponad godzinię zaczynałem dostrzegać pierwsze zmiany wizualne, osoba współtowarzyszcząca mi jednak nic nie odczuwała i chciałą dorzucić. Wpadłem wtedy na najgłupszy pomysł. Uznałem, że skoro to jest beta keton to można to sniffać %-D Po zajebaniu 50 mg w klame miotało mną po pokoju jak szatan. Obijałem się o ściany. Nos i śluźkówka mocno szczypały. Przepłukiwałem sobie śluźówkę i przełyk wodą, żeby zniwelować ból. Od tamtej pory wizuale przybrały kurewsko na sile. Wszystko zaczęło mi tańczyć, oddychać i falować. Gdy uporałem się ze spływłem położyłem się na łóżko i zacząłem tulić do ludzi. Czułem się cudownie, jednak nie było to typowe działanie psychodeliczne. Po godzinię opierdalania się na łóżku postanowiliśmy odprowadzić znajomą na tramwaj. Zebrać się i gdzieś wyjść było ciężko. Po prostu trzebabyło się przełamać i zacząć ruszać nogami, które były trochę tak jakby zwiotczałe? Bujało od jednej strony chodnika do drugiej. wtedy też osiągeliśmy peak. Po powrocie do domu wyłozyliśmy się na łóżko i słuchaliśmy muzyki, kŧóra też brzmiała trochę inaczej niz na wszystkich innych psychodelikach, które próbowałem dotychczas. Nie było takiej głębi, rozchodzenia się dźwięków, takiego jakby kosmicznego ich brzmienia i kierunków rozchodzenia się. Było zaś przyjemnie, nie wynisłe ale przyjemnie i robiło to wszystko mega pozytywne tło. Podczas całego tirpu nie występowały męczące myśli, więc ryzyko bad tripu po bk2cb wydaję mi się niewielkie. Same wizualne też są dość specyficzne, nie dostrzegłem szczególnego mocnego morfowania. Obiekty, przedmioty i inne roślinki, drzewka były takie bardziej wyostrzone, jaśniejsze bardziej kolorowe. Wyginały się na wszystkie strony. Zupełnie jakbym był w krainie czarów. Cevy nie tworzyły mi się w jakieś super fraktalne tunele, tylko przedstawiały jakieś wizje, różne obrazki itd. Co zagwarantowało mi na początku niezłego mindfucka. O godzinie 9 rano dalej czułem takie samo działanie substancji. O 12 postanowiliśmy wyjść do parku na spacer. Było dalej magicznie ale o jakies 25% słabiej niż klika godzin wcześniej. O godzinie 14-15 efekty wizualne zaczęły już mocno zanikać. Po substancji jednak zostało bardzo miłe afterglow, które utrzymywało się jeszcze dośc sporo czasu.
Do odważnych trip należy :)
  • 1456 / 19 / 0
Czyli łącznie z afterglow trzeba się przygotować na około dobę zabawy? Fajnie :-)
Uwaga! Użytkownik kfs nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 90 • Strona 4 z 9
Newsy
[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.

[img]
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat

Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.

[img]
Niemcy po częściowej legalizacji: młodzież sięga rzadziej a dorośli korzystają bardziej świadomie

Nowe badania rządowe z Niemiec obalają jeden z głównych mitów przeciwników legalizacji marihuany – że dostępność konopi zwiększy używanie wśród młodzieży. „Drogenaffinitätsstudie 2025”, opublikowane przez Federalny Instytut Zdrowia Publicznego (BIÖG, dawniej BZgA), pokazuje, że po legalizacji użycie konopi wśród nastolatków… spadło.