Dział poświęcony licznej grupie pochodnych katynonu, oraz jemu samemu. Podstawą ich budowy jest 2-amino-1-arylopropan-1-on.
Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 434 • Strona 3 z 44
  • 375 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bodzi0 »
Micklen pisze:
Tylko czekac aż pojawi się betaketonowy talidomid. Powodzenia.
Czyli, że co? Nie będzie się nadawał dla kobiet w ciąży? Chyba żaden betaketon się nie nadaje.
Uwaga! Użytkownik Bodzi0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 834 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Reez »
Ogólnie chodzi o takie właściwości, które już po pierwszym zażyciu nieodwracalnie spierdolą Ci organizm.
To, powyżej, to tylko fikcja. Tak! Zmyśliłem wszystko! Wszystko! Pewnego dnia się obudzisz i będziesz prosił Boga, żeby to był nadal sen (zaboli dusza). Jesteś uczuciowym dnem. Znikniesz,, w swoim obleśnym umyśle, jako przykład psychopaty.
  • 375 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bodzi0 »
No to porównanie do talidomidu jest zupełnie chybione, bo ten środek to akurat na płód szkodził, zdrowy facet może to jeść łyżkami.
W ogóle to jaki drag czy RC nieprzedawkowany nieodwracalnie spierdala organizm po pierwszym zażyciu? Jest coś takiego? Rozumiem ostrożność, no, ale nie wpadajmy w histerię, te prochy nie są radioaktywne.
Uwaga! Użytkownik Bodzi0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1233 / 13 / 0
Jeszcze nie ma takiego betaketonu. Ale fantanyli i alfa-metylofentanyl były kiedyś zanieczyszczone takim gównem.
Uwaga! Użytkownik MaciekB nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 834 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Reez »
Dobry przykład M-B. Da się zaprojektować taki beta-keton-dzieło-zniszczenia ;) Trzeba jedynie operować na właściwościach hipotensyjnych tej grupy związków.

EDIT: Tak w ogóle to dzięki za jasną i szczerą odpowiedź na mój usunięty post. Trochę fanatycznie ona brzmi, ale chyba zaczynam Cię rozumieć. Wspomniałeś kiedyś, że sam jesteś ojcem. Później zaprzeczyłeś. Grasz w niebezpieczną grę, ale Twój plan ma sens. Chodź człowiek w nim jest tam gdzie tak naprawdę jego miejsce w hierarchii stworzeń żywych - najniżej. Beksiński chciał oglądać zagładę w wygodnym fotelu, a jego syn wolał popełnić samobójstwo, mówiąc mniej więcej coś takiego: "Wolę się zabić, niżeli cały czas siedzieć na kaktusie, wiedząc, że i tak wpadnę w ten wodospad (...)". Ja mam nieco inne sposoby na zaspokojenie podobnych potrzeb do Twoich.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2010 przez Reez, łącznie zmieniany 2 razy.
To, powyżej, to tylko fikcja. Tak! Zmyśliłem wszystko! Wszystko! Pewnego dnia się obudzisz i będziesz prosił Boga, żeby to był nadal sen (zaboli dusza). Jesteś uczuciowym dnem. Znikniesz,, w swoim obleśnym umyśle, jako przykład psychopaty.
  • 375 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bodzi0 »
Nie twórzcie z prostych rzeczy intelektualnych labiryntów. Wszyscy umrzemy to wiadomo, jedni wcześniej inni później, jedni wyniszczeni mniej inni bardziej. A używając beta ketonów z odpowiednimi przerwami da się to życie sobie trochę umilić i chyba za bardzo go nie skrócić.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2010 przez Bodzi0, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Bodzi0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 834 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Reez »
Uwierzyłeś w iluzję :)
To, powyżej, to tylko fikcja. Tak! Zmyśliłem wszystko! Wszystko! Pewnego dnia się obudzisz i będziesz prosił Boga, żeby to był nadal sen (zaboli dusza). Jesteś uczuciowym dnem. Znikniesz,, w swoim obleśnym umyśle, jako przykład psychopaty.
  • 375 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bodzi0 »
[quote="Reez"]
Uwierzyłeś w iluzję ]

Być może, zależy o czym mówisz. Co jest iluzją wg ciebie? Że wszyscy umrzemy, czy że można sobie ketonami nie skrócić bardo życia?
Uwaga! Użytkownik Bodzi0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1854 / 215 / 37
Taki cytat z dzisiaj : "One definite - and for me rather important - difference is that mephedrone made me feel very horny and yet utterly incapable of an erection. So the girlfriend actually quite liked it - hours of attention for her obviously. But the naphyrone had the same horny effect, but with a monster erection to go with it."
Brzmi ciekawie...
Contra vim mortis non est medicamen in hortis
  • 507 / 10 / 0
Bodzi0 co do talidomidu... miałem tu na myśli jego podstępne działanie, dopóki nie urodził się kadłubek talidomid świetnie spełniał swoje działanie, czyli stabilizował hujowe nastroje kobiet w ciąży. "Rozumisz'??? A nie to czy załatwi Cię od 1mg czy też nie. A teksty w stylu... bo przecież nie sa radioaktywne odnosząc do tego co napisałem wyzej możesz w kanał wsadzic. Bo dany betaketon może byc najbardziej wykuriwstym cudem na ziemi i w ogóle zwały nie powodowac, ale zastanowisz się nad tym co pisze dopiero wtedy jak pewnego dnia obudził bys się tylko z możliwością ruszania gałkami ocznymi i słuchania ;) RC nie przechodzą długich testów na zwierzętach jak leki pod okiem geniuszy zatrudnionych w działąch "R&D" farmacji, itd itp itd itp. Można by uznac to co robią młodociani chemicy do parafrazy poczynan duzych naukowców bawiących się genami. "Ha mogę sobie w domu RC porobic i ludziom popychac bo umie i mam kolbe" bez głębszego pomyślunku... co gdyby?

I pamiętaj że nie jesteś w gimnazjum tak więc nie uzurpuj sobie władzy do tego kto i o czym ma pisac i mówić, bo osobiście wolę intelektualno-filozoficzne wywody ćpunów niż pustotę i tandetę głupszych ćpunów. Choć domyślam się skąd ta niechęć... niektórych myślenie boli.
ODPOWIEDZ
Posty: 434 • Strona 3 z 44
Newsy
[img]
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym

Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.