...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3572 • Strona 333 z 358
  • 101 / 4 / 0
Jak jest w ośrodkach karan tych katolickich konkretnie chodzi mi o bogucin koło Radomia
  • 101 / 4 / 0
I jakie ośrodki polecacie ? Najlepiej centrala Polska
  • 7 / 1 / 0
Pod koniec czerwca idę na 6 tygodni do szpitala, na oddział leczenia uzależnień. Pierwszy raz się zdecydowałem na to. Nie mam pojęcia jak żyć na trzeźwo. Myślicie, że 6 tygodni może wystarczyć? Czy to zbyt krótko? Jakieś wskazówki odnośnie pobytu tam?
  • 762 / 173 / 0
@Ahpuch Oczywiście, że nie. Na to potrzeba najczęściej lat i tak na prawdę bez gwarancji. Bo jak wyjdziesz z ośrodka to i tak trza zaiwaniać na terapię dochodzącą. X lat orałeś sobie ośrodek nagrody, a teraz w 6 tygodni chcesz to naprawić? Gdyby to było takie proste to to forum by umarło śmiercią naturalną.
  • 44 / 1 / 0
Chciałbym przypomnieć że uzależnienie siedzi w nas do końca życia nie da się od tak cofnąć takich zmian.
  • 7 / 1 / 0
No przecież nie mówię, że magicznie zostanę uzdrowiony. Zastanawiam się tylko czy 6 tygodni może dać już jakieś efekty. Czy jest szansa, że po tak krótkim czasie na oddziale zyskam już jakieś „narzędzia”, którymi będę mógł sobie radzić z nałogiem.
  • 762 / 173 / 0
Jak najbardziej. Ale to będzie zdecydowanie za mało byś dał sobie radę bez narkotyków 'na wolności'. W wolnym tłumaczeniu to chuj Cię strzeli bez. Bo nawet nie będziesz wstępnie odwirowany, nie mówiąc o całkowitym odwirowaniu.
Największy cud to widziałem jak heroinistka wyszła z nałogu po 3 miesiącach, więc się da. Ale to jest mniej niż promil leczących się. Bo myślę, że w ośrodkach łącznie minąłem jakieś 300 osób i to jeden jedyny taki przypadek.
  • 101 / 4 / 0
Nikt mi nie odpowiedział wiec odpowiem sobie sam w karaniu strasznie ryja beret chłopaki kolo trzydziestki zachowują się jak by mieli po 16 lat trzeba pytac czy można umyć zęby opiekuna kary typu napisz sto razy nie będę … podpierdalanie każdy na siebie jawnie na spotkaniach itd, omijać te ośrodki
  • 5 / 1 / 0
Hej,
Ja byłam w czterech
1. Straszny dwór Czechowice-Dziedzice polecam, bardzo dobrzy terapeuci, dobra atmosfera ale to było 10 lat temu, nie wiem jak jest teraz
2. Czarny Las Cisowa, tam cpałam to chyba mówi wszystko, z terapeutów lubiłam tylko Andrzeja stary heleniarz z doświadczeniem.
3. Męcka Wola, wyszłam po dwóch tygodniach, nie polecam, zasady trochę po-monarowskie aczkolwiek prawdziwego MONARu to nie przypomina.
4.Wapiennica koło Bielska-Białej najlepszy ośrodek w którym bylam, właścicielem jest Pan Straszny(nazwisko) jest też wlascicielem pierwszego ośrodka Straszny Dwor, terapeuci to wspaniali ludzie, ośrodek bardzo życiowy, bardzo dużą wagę przykładają do terapii.
  • 48 / 4 / 0
Ile trzeba czekać od zapisu do przyjęcia w najpopularniejszych/najlepszych ośrodkach odwykowych?
ODPOWIEDZ
Posty: 3572 • Strona 333 z 358
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
[img]
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.

Newsy
[img]
USA: Przedawkowane narkotyki zabiły mniej osób w 2024 roku

Liczba ofiar śmiertelnych związanych z przedawkowaniem narkotyków w Stanach Zjednoczonych znacząco spadła w 2024 roku, osiągając najniższy poziom od czasów sprzed pandemii COVID-19 – wynika z najnowszych, wstępnych danych opublikowanych 14 maja przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).

[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.

[img]
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę

Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.