Dyskusja na temat rodziny roślin (Solanaceae) z rzędu psiankowców.
ODPOWIEDZ
Posty: 28 • Strona 3 z 3
  • 158 / / 0
Cześć Szamanie:-) Jadłam dawno temu i pamiętam
, że była burza w pokoju, nietoperze, pająki, pingwiny itd. Ale kontroli nie straciłam, mimo że halucynacje były bardzo realistyczne. Ciekawi mnie bieluń, ale nigdy bym go nie zjadła, bo to trucizna i ludzie tracą po nim kontrolę.

@The Light- Hej:-) jest mało TR na temat bielunia
:-(
  • 182 / 4 / 0
bieluń to fascynujący narkotyk, ale w cudzym wykonaniu :-)
Sam kiedyś się o mało nie przekonałem; Nie było z czego zapalić mj, to zerwałem jakąś roślinę, żeby palić z niej jak z jabłka. Później się skapowałem, że to była szyszka bielunia %-D taki mój jedyny kontakt z bieluniem
  • 167 / 2 / 0
Jeżeli ktoś na poczatek zabawy z bieluniem serwuje sobie dawki w postaci 500 nasionek to nie dziwie się, że odpada.

Ja znałem nawet dziewczynę która miała fazę po 20 nasionkach.

ja stosowałem dawki 50 do 300 ... 300 to była siarczysta głupota.
:gun: :diabolic:
  • 3854 / 314 / 0
Mój starszy kumpel spędził kiedyś Wigilię (albo Boże Narodzenie, nie pamiętam) w szpitalu, z odciskami defibrylatora na klacie. Jak utrzymuje - wpierdolił coś około tysiąca nasion. Osobiście to nie wierzę w taką ilość, ale nasz znajomy, będąc ze mną na osobności - potwierdził to. Piękny prezent na święta dla rodzinki, nie ma co :-) Było to dosyć dawno, jakieś kilkanaście lat temu.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 75 / / 0
Dawno temu zaginęła mi popielniczka, po kilkudniowym melanżu z bieluniem, alkoholem i zielonym. Wtedy myślałem, że albo gdzieś wyrzuciłem, albo w drodze po piwo zgubiłem, może gdzieś zakopałem, albo komuś w łeb dałem i zostawiłem w pizdu. Kolejne dni, tygodnie, miesiące wykluczyły tę ostatnią możliwość, więc pomyślałem, że chociaż tyle dobrego. Niedawno był remont i się znalazła, w jakiejś szafce, jeszcze kipy w niej były. Po całym tym czasie już nawet tytoniem nie śmierdziały, ale to jest pozytyw, bo co z tego, że popielniczkę gdzieś do szafki za gary wstawiłem, ważne, że kipowałem do środka, a nie za balkon sąsiadom na głowę, jak jakiś cham.
Nie wiem czy to przestroga, może bardziej promyk nadziei, bo nawet jak coś się czasem zgubi, to może kiedyś się odnajdzie.
Dwell in the twilight.
  • 1 / / 0
bieluń = "Bad Trip". Ta roślina wyłącza świadomość nie można się po tym dobrze "bawić", wszystkie halucynacje, które, po tym, masz traktujesz na serio, nieważne jak irracjonalne by były. Jesteś jak we śnie, najgorsze, że po ok. 1h fazy już lecisz na "zerwanym filmie" - cała reszte (oj... kilu godzinną)znasz tylko z opowiadań - a ona jest jeszcze straszniejsza niż to co pamiętasz. Ja próbowałem kilka (z 3) razy - kombinując z dawkami i uważam, że nie da się mieć po tym fajnej fazy.
  • 3854 / 314 / 0
Ciężko aby było fajnie, będąc ostro zatrutym :-)
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 78 / 10 / 0
W dżungli są używane mikstury ayahuaski z toe (podobny profil alkaloidowy do bielunia)..to dopiero musi otwierać 8-( ... Nie wyobrażam sobie takiego połączenia
Uwaga! Użytkownik guarana nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 28 • Strona 3 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Jak służby rozbiły kokainowy szlak z Kostaryki do Europy?

Międzynarodowa operacja o kryptonimie „Purga-Calipso Guanacaste”, koordynowana w Europie przez Europol i prowadzona równolegle przez kostarykańską Policía de Control de Drogas, hiszpańską Guardia Civil oraz portugalską Polícia Judiciária, zlikwidowała szlak przerzutowy, którym od 2019 roku trafiały do Europy setki kilogramów kokainy ukrytej w mrożonym proszku juki i kontenerach z owocami.

[img]
Nowelizacja ustawy tytoniowej. MZ chce zakazać sprzedaży jednorazowych e-papierosów

Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Jednym z jego głównych założeń jest całkowity zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów, zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej.

[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.