TALK - Rozmowy [H]

[KegBt]

Witam. Bralem trittico 150mg przez okres 3,5 miesiąca. Rzuciłem z dnia na dzień, bo stwierdziłem, że co miał pomóc to pomógł a czułem się po nim za dnia ciulowo. Ile mogą trwać objawy odstawienne? Dziś jest 7 dzień, w a mam wrażenie ze z każdym dniem gorzej. Pytanie czy to nie nawrót nerwicy.

[miromirek223]

Ktoś wie po którym leku, mirtazapinie czy trazodonie jest większa zamuła następnego dnia (dawki trazodon 150 mirta 15mg)? Czy mirtazapina też znosi seksualne skutki uboczne ssri, podnosi libido i poprawia erekcje tak jak trazodon? Jeśli tak to który lek bardziej? Dostałem trazodon 150mg od psychiatry na seksualne uboki i słaby sen przy 150mg wenli a jak nie poprawi mam brać mirtazapine 15mg, ktos może bral oba i może porównać po którym lepszy sen, po którym większa zamuła następnego dnia i która lepiej działa na seks?

[mendzinshan]

@miromirek223

na mnie mirtazapina w ogóle nie działała praktycznie, a trazodon jest kozak - najśmieszniejsza w nim jest poranna knaga plus po trazodonie się nie spasniesz i nie ma po nim gastro jak po mirtazapinie.
trazodon bardzo dobrze niweluje uboki SSRI i można po nim dłużej chulac na broszce. B)
mi trazodon działa zajebiście z escitalopramem.
pozdro, ale wiesz każdy jest inny więc niekoniecznie w twoim przypadku lepszy może być trazodon jak w moim

[markozzz]

Witam,

Zaczęło się w liceum od spróbowania zioła które tak mi zryło łeb w małej dawce że za każdym razem ponownego spróbowania myślałem że umieram a lęki wypierdalały z prędkością światła w górę. Każdy inny raz z myślą że może był to chemol, powodował taki sam skutek wraz z wysokim ciśnieniem, tętnem i panicznym lękiem. Próbowałem masę SRRI, moklodemid a nawet jakiś czas temu SNRI (wenlofaksyne) ale to ostatnie skończyło się na ciągłym bardzo wysokim ciśnieniu i śmierdzącym leniem cały czas co nieogarnia życia. Aktualnie biorę 150mg pregabaliny rano do tego 225mg wieczorem wraz z triticco XR 150mg (wcześniej cr). Czy jest to możliwe że przez wersje XR mam ciągle wachania nastroju? Często wybucham i momentami jestem agresywny? Mysli samobójcze i dużo jakiś tego typu uboków? (Na CR-ce było tego zdecydowanie mniej a wręcz prawie zero)

Dodatkowo mam stwierdzona przez magika silna nerwice, depersonalizację. Cały czas przed pregabalina miałem silne lęki, ogromne wachania nastroju + manię (podejrzewałem ADHD ale bez większych testów). Głównie najczęściej kiedy się poczuje słabo to myślę że umieram a lęki nie dają mi funkcnować. Jakie badania warto wykonać oprócz testu osobowości (mppi 2.0) na którym wyszło że mam podwyższona dwubiegunowość, psychozy połączone z schizofrenia i wysoka depresję... a magik trzyma się kurczowo nerwicy. Bardzo proszę o pomoc, będę mega wdzięczny:-)

[owerfull]

@markozzz

Ja tez mam nerwice stwierdzona a samemu balem sie ze juz mi odpierdala i to psychoza, uwierz, ze jak bedzie to psychoza klasyczna to ewidentnie bedzie to widac, ale ja tez mam swoja teorie, ze psychoza np od psychodelikow ( o co ja boje sie w swoim przypadku ) nie zawsze bedzie taka sama psychoza jak psychoza w schizofrenii niespowodowanej narkotykami, czy np psychozy postimowej. To wszystko jest specyficzne i spotkasz ludzi, ktorzy nie gadali glupot jak klasyczny paranoik, ale mieli takie objawy, ze ich zmiotlo i byli hospitalizowani i tak czy siak dostali diagnoze schizo paranoidalnej. To w ogole pokazuje, ze psychiatria jeszcze tego nie odroznia jakos konkretnie.

Jesli dragi tak latwo Cie poryly to oznacza, ze nie powinienes ich brac, one moga tak fajnie dzialac, albo napedzic komus zaburzenia w mozgu jesli jest sklonnosc w tym kierunku. Ja bym Tb radzil obiektywnie (tzn wiadomo wszystko jest subiektywne tutaj, ale bez wkrecania sobie mam na mysli) zebrac wszystkie objawy jakie masz i pojsc do innego psychiatry, to pozwoli Ci na dokladniejsza diagnoze.

Moja psychiatra np mysli ze jak mi sie obraz 2D robil to naczytalem sie za duzo, a ja mam powazne zaburzenie w odbiorze rzeczywistosci i odczuwam po prostu prymitywny strach z byle powodu nawet patrzac sie w lampe. Tak ogolnie to zycze zdrowka, bo tez walcze z jakims gownem. Pozdro.

[Trian11]

Miał ktoś po tym leku bardzo poważne uboki ? Wczoraj pierwszy raz wziąłem jak zalecił lekarz 2/3 tabletki 150 mg Trittico (czyli 100mg). Wziąłem koło 5 rano przed snem i tutaj się film urywa. Obudziłem sie w ubraniu koło 8 rano. Nie mogłem nawet spodni zdjąć, bolały wszystkie mięśnie, kości, scięgna jak po wypadku. Też psychicznie jakoś tak nie mogłem sie "przemóc" żeby zrobić coś, co sam chciałem, brakowało silnej woli, totalna wyjebka. Miałem tez jakieś omamy, koszmary senne że jestem niepełnosprawny czy coś takiego. Drugi raz obudziłem się przed 11. Dalej to samo, ból praktycznie wszystkiego, sięgnięcie po telefon graniczyło z cudem. Wstałem w końcu koło 15. Okazało się że w międzyczasie był kurier który walił w drzwi i chodził po placu. Nic nie słyszałem, a mam nerwicę i słyszę zawsze każdy szmer nawet jak śpię. Wstanie i ogólne ogarnięcie o tej 15 to był koszmar. Robiłem wszystko na slow motion, bolał każdy centymeter ciało, to samo z psychiką która wyła z bólu. Zjadłem coś na szybko i wróciłem dalej do spania. Taki stan rzeczy trwał mniej więcej do 19-20. Potem stopniowo zaczęło przechodzić, ale jestem przerażony tym lekiem, zwłaszcza że za niedługo mam brać kolejną dawkę (której chyba nie wezmę jednak), albo drastycznie obniże dawkę.

Wczoraj w nocy jakieś 6h przed Trittico wziąłem 1mg alpry, więc nadmierną senność bym jeszcze zrozumiał ale resztę ?

[pici73]

Zmień lekarza,ten lek zaczyna się brać od 25mg,ja brałem tydzień,następnie 50mg i tak zwiększasz do dawki optymalnej dla Ciebie.Ja do 100mg doszedłem po 1msc i jest ok.

[Trian11]

No generalnie lekarza to nie mam za bardzo jak zmienić bo nie jestem ubezpieczony i wszelkie leki mam załatwiane z drugiej ręki przez rodzinkę. Na szczęście miejscowi lekarze są spoko i jak ktoś prosi o leki nie dla siebie tylko dla kogoś, kto nie może przyjść to nie robią żadnych problemów i przepisują.
Dzięki za odpowiedź, obniżę dawkę do tych 25, potem 50 itd i zobaczę co z tego wyjdzie.

[owerfull]

Idz prywatnie wiec. Ja mialem mega uboki na poczatku od tego leku, ale schizy nocne mi zablokowal, w ogole chyba musze go w odstawke dac, ale pewnie bede zdychal wtedy, bo nawet na nim w wiekszych dawkach sie mecze.

[F6mGCrx3]

A ja sobie chwalę, na początku brałem 75mg aktualnie 150mg i lek ułatwia zasypianie, do tego co noc mam ciekawe sny. Ale też nie ukrywam że będę chciał jednak zejść z tego leku bo w czym miał pomóc to pomógł a biore go już prawie rok.