TALK - Rozmowy [H]

[Detronizator2]

@tosieniedzieje nikt nie nazywa tego szczęściem. Nie stworzysz grala samym snri. Zważ że wenla pozwoliła ci wyjść z najgorszego, teraz jest dobry czas aby ją odstawić i leczyć się dalej. Jednym słowem swoje zadanie spełniła. Ja też ją odstawiłem po 6cmiesiącach i przeżyciem się na bupropion który bardzo sobie chwal

[GermanskiOprawca]

Ja nie rozumiem, jak Wy macie te stłumione emocje, ja dzięki antydepresantom czuję od początku więcej emocji, które tlumilem wcześniej bardzo głęboko, bo bałem się je przeżywać.

A i uronić łzę potrafię, ale to bardziej że wzruszenia i szczęścia niż ze smutku, bo takiego prawdziwego to już od dawna nie pamiętam.

[MasterLysol81234]

Czy łączył ktoś paroksetynę z mała dawka amitryptyliny, bądź cxy ktoś wie czy można?

[tosieniedzieje]

No to jesteś wyjątkiem, bo 90% w tym ja nie czuje nic. Generalnie każdy 'psychiatra' Ci powie, ze taka jest rola tych leków

[Rs3mati]

Bral ktos ashwe i dhea do ssri (fluoksetyny)? Bo nie wiem czy dalej moge brac jak chcę wrocic do leczenia

[Palkrolik]

No jem tego gówna. Ewentualnie sprubuje jeszcze mitrazapine. SSRI i SnRi są przereklamowane. Sztuczny umysł a jak odstawiasz to jest to samo i mecz się jeszcze z ubokami. To tylko moje zdanie.

[Pikom]

Cześć wszystkim, na depresję leczę się od lutego 2016, choć jak mniemam już dużo wcześniej miałem jej objawy, dobił mnie stres w pracy od tego zaczęły się problemy ze snem, ale były też różne inne czynniki, które wpłynęły na mój stan, w chwili obecnej nie mam żadnych bodźców negatywnych, przerobiłem 6 lekarzy psychiatrów masę leków - żaden nie zlikwidował mojej anhedonii. Obecnie anhedonia to temat poboczny da się z tym żyć. Największy problem jest z energią - nie jestem w stanie pracować tak słabo się czuję,
Co robić boje się, że się pogorszy

Mnie trochę ruszył bupropion (wellbutrin 300mg), bo nie miałam ochoty praktycznie na nic np. żeby wyjść do galerii czy gadać z koleżankami czy nawet jeść.
Polecane są też medikent (czy jakoś tak) lub selegilina, ale ona jest stymulująca i chyba powoduje wzrost tolerancji.

W moim przypadku bupropion ruszył, że tak powiem stabilnie na stan psych po 3-4 miesiącach.
Wcześniej raz było lepiej raz gorzej, ale miałam cierpliwość i nie odstawiłam.
Pomógł mi na anhedonię i chęć na kontakt z ludźmi, dodał siły do życia i szybciej podejmuję decyzje, ale tej motywacji i np dążenia do celu raczej nie widzę.
Podsumuje, że na noradrenalinę sprawdza się, ale na dopaminę d**pnie.

Edit
i siły też długo nie miewałam.
Tzn głównie chęci i motywacji, ale znalazłam zapiski w notesie, że lamentowalam sobie, że np nie mogłam pojechać i komuś pomóc, bo nie miałam siły kiwnąć palcem tego dnia i nawet iść na tramwaj i tam dojechać przez 30 min bo było za daleko.
Bo bywało właśnie bardzo różnie.
Każdy dzień to niespodzianka jak będzie. A jeszcze były upały, więc dla mnie osobiście kaput.

[odbytniczy1991]

Brał ktoś z Was 30mg escitalopramu ? 20mg przestało działać i lęki i deprecha wróciły jakbym nie brał leków, musze ratować się benzo i jestem w ciężkiej dupie. Jaki antydepresant znacie z największą skutecznością na lęki i nerwicę ? Pewnie paroksetynę czy jest coś lepszego?

[tajemniczy25]

Witajcie jako że SSRI/SNRI zmieniałem z dnia na dzień tak teraz będę zmieniał wenlafaksyne(ciężkie skutki odstawienny miałem gdy z dna na dzień przeszedłem na sertraline.
Moje pytanie czy mogę z dnia na dzień z wenli przejść na klompiramine(TLPD)?
Wenla brana 8msc a aktualna dawka 225mg,na depresję ten lek był świetny ale bram mi działania przeciwlękowego w moim przypadku.

@odbytniczy1991 na mnie paro nie działało wgl w dawce 20mg ale na 40 miałem skasowane lęki ale kosztem zamulenia i braku emocji.Może na 30mg by nie było to aż tak odczuwalne.Co do dawki 30mg to nie jeden tutaj pisał że stosował taką dawkę escitalopramu.Od siebie polecam fluwoksamine która według mnie ma lepsze działanie przeciwlękowe niż taka paroksetyna.
Jeżeli zamiast aktywizacji będzie senność nie do zniesienia to wystarczy dodać 1/4 tabletki mirty 30mg.Fluwo zwiększa stężenia mirtazapiny 3-4 krotnie.Takie kombo dawało mi napęd od rana.

[odbytniczy1991]

Czyli chyba najbardziej sensowne to wbicie na 30mg esci bo najkrótszy czas na efekty będzie niż zmiana SSRI, chociaż lekarka mówi że 20mg maks, ale czytam reddit i w USA walą po 40mg z dobrym skutkiem, ale tam ogólnie inne są normy i dawki leków, chyba przez to chujowe żarcie jakie mają.