Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 170 • Strona 2 z 17
  • 804 / 5 / 0
Ja zawsze dorzucałem je do makiwary ;p
"Mogę się załamać na finiszu lub zaraz
Oślepnąć, ogłuchnąć, zrobić albo przeżyć zamach
Mogę spędzić życie tak jakbym żył sto lat
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko?
Co? Możemy wszystko!"
  • 1345 / 6 / 0
christofanow pisze:
Ktoś próbował PST z nasion nie kupnych tylko wytrząśniętych ze słomy? Działa?
a tak na logikę?
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Bender

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
  • 1989 / 230 / 0
Dziwie sie, ze pluczecie tylko raz, ale fakt, dużo r-ru wyjdzie jak płuczemy więcej razy. Ja zawsze daję zimną wodę, probowalem cieplej i wolę zimną, nasiona praktycznie nie pęcznieją podczas procesu, poza tym nie muszę mieć cieplej wody. Zwykle robiłem w parku albo w samochodzie, używam najcześciej kranówki.

Pierwsze plukanie przeprowadzam około 5 minut, drugie 5-10 minut i nalewam jeszcze odrobinę wody (ze 2/3 tego co na plukanie), pomerdam i odlewam jeszcze to. Zauważyłem, ze po 3 plukaniach kopie lepiej jak po jednym. Z 1kg maku wychodzi mi z 2 i 1/3l wywaru o wyraźnie gorzkim smaku (jak jest dobry mak). Kwasku daje paczke na 3kg nasion. Dzięki 3krotemu płukani piłem swojego czasu 7l przepłuczki dziennie. Piłbym więcej ale nie mogłem już pić tego płynu :)

Co do mocy maku, który używalem 3kg nasion odpowiadalo 1kg slomy makowej, w chuj mocny mak. To byl chyba bakallino pochodzacy z hiszpanii (były jeszcze 2 kraje pochodzenia, kopał z hiszpanii). Objeździlem całe duże miasto i wykupilem zapasy maku (tylko jedna partia wyszla, niestety. Jak podawalem ludziom nazwę to pytałem skąd są, zeby mi nie wykupili :) ), brałem jednorazowo nawet po kilkadziesiąt opakowań. Na początku wystarczalo mi 0,5kg na konkretne ujebanie, później 3kg/d zostawialy niedosyt, nie mogłem juz odczuc euforii, byłem ujebany ale bez euforii. Najgorzej było jak chciałe zrobic dtx i zjadłem trochę bupry... nic nie mogłem zrobić, ani przepluczka ani bupra nie pomagała, na drugi dzień aż chcialem umrzeć :) Trzeciego dnia już bupra zaczęła pomagać, czwartego było zupełnie dobrze. przepłuczkę bardzo dobrze wspominam, ale na kopiący mak trafiłem dopiero po 4 albo 5 latach poszukiwań. Nawet smak mi sie podoba
Ostatnio zmieniony 20 września 2012 przez gazyfikacja plazmy, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 187 / 2 / 0
Płukanka cold water ( -5/+5 ) by coś dała? Tak na logikę to nasiona można płukać 15 minut w minusowej i nie powinny napęcznieć. Jeśli się nie da na minusie to patentowo chwilę w ciepłej i zalać lodowatą :nuts:
Uwaga! Użytkownik sportowiec89 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 212 / 4 / 0
gazyfikacja plazmy pisze:
Dziwie sie, ze pluczecie tylko raz (...)
Na 500g nasion daję litr ciepłej wody i wyciągam z tego wszystko za pierwszym razem. Piłem przepłuczki na skręcie, ażeby mieć wymierne rezultaty i doszedłem do wniosku że nie warto. Na prawdę nie było wyczuwalnych efektów, za to jak piłem przepłuczkę zaraz po głównym roztworze, miałem wrażenie że coś tam dojeżdża - moim zdaniem to placebo. To już taka natura ćpaka, żeby wszystko wycisnąć do ostatniej kropli, ale co innego ssać filter po iniekcji, a co innego wlewać w siebie litry ohydnego i brudnego płynu.
Uwaga! Użytkownik DJ_Samo_Zycie jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1989 / 230 / 0
DJ_Samo_Zycie pisze:
To już taka natura ćpaka, żeby wszystko wycisnąć do ostatniej kropli, ale co innego ssać filter po iniekcji, a co innego wlewać w siebie litry ohydnego i brudnego płynu.
Ja zawsze płuczę filtr, nalewam ze 3 kreski wody na łyżkę z filtrem i zaciągam przez niego czystą wode :) Przy stosowaniu 1l na 0,5kg nasion to rzeczywiscie nie trzeba płukac drugi raz, ja na 0,5kg nasion daję około 450ml wody.
  • 1179 / 9 / 0
Istnieje jakis sposob zageszczenia roztworu?
Uwaga! Użytkownik pyzg nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1951 / 14 / 0
Ja polecam dodać 1-2 kielony wódki do przepłuczki. Więcej się wtedy IMO wypłukuje.
Uwaga! Użytkownik 69plateau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3449 / 123 / 8
@gzyp
Odparowanie albo działanie kwasem siarkowym %-D
  • 1951 / 14 / 0
@gzyp: jak dodasz kisielu to też będzie gęstsze %-D
Uwaga! Użytkownik 69plateau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 170 • Strona 2 z 17
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.