Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Pamiętam raz jak na nocnej piździe byłem w lesie z CosmoDo i wracaliśmy już do domu gdy rozpętała się burza, zrobiło się strasznie mroczno lecz w ogóle się nie bałem, las dosłownie grał, myślałem że to koniec świata, to było niesamowite przeżycie!!!
Co dziwne gdy byłem w lesie w nocy na bani (nie sam, dwie lub trzy osoby) to zawszę jakoś po ciemku udawało nam się wrócić do domu chociaż drogi w ogóle się nie poznawało, a w tych lasach nie raz się zgubiłem w dzień na trzeźwo :scared: Po dexie jeszcze nic negatywnego mnie nie spotkało i mam nadzieje że zawsze tak będzie, mam wielki szacunek do tej substancji dla mnie to coś więcej niż tylko zwykła substancja którą można się odurzyć ;-)
Na początku faktycznie to było za dużo (trochę poniżej 50kg ważę jak coś), ale teraz kiedy już trochę tolerancja wzrosła to po prostu mam zajebisty klimacik :)
Tak powyżej 450mg to już tylko rekreacyjnie, żeby posiedzieć w domu, muzyki posłuchać. Ewentualnie ze 20 tabsów i iść na jakieś bro z kimś fajnym.
Jednak noc to jest to co ma swój klimat, właśnie ze względu na CEV'y i OEV'y ]
CEVy i OEVy miałem tylko raz, jak jedyny raz ćpałem w dzień :D
Brać do szkoły jest fajnie ale w ilosciach typu 100-200mg maxymalnie,przy małej tolerancji (jak u mnie).
I nie brać po to żeby sobie poodwalać,nie ma przypał,tak żeby posiedzieć i marzyć. + słuchawki i jest miodzio.
-Piotrek do odpowiedzi :huh: <_< Piotrek!!!!!!!!!!!!!! do jasnej #**$#^@ do odpowiedzi!! :argue: raz dwa trzy dziesiec
-tak słucham? 8-(
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
