Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
pilleater pisze: Nie wiem tylko po co pić kawę. Dex wchodził mi czasami bardzo sennie, idzie się do tego przyzwyczaić i imo najlepiej się wtedy położyć i czilować [radiohoryzont mniam!]. W tym jakże sennym stanie można popłynąć daleko. Dlatego też nie widze sensu picia kawy. Mam mieszane odczucia co do łączenia kaszlodynu ze stymulantami
Jeśli jest na to odpowiedź gdzieś wcześniej to wybaczcie,
ale po 3 stronach spasowałam.
Pakowałem kodę wiele razy z dexem i powiem tak:
- ładowane przed kulminacją tripu - zbiegła się koda z dexem podczas kulminacji i leżałem 2 godziny na stoliku, totalna euforia, miliony impulsów na ciele, przepiękne wizje i duużo by pisać ;) Tylko zejście trochę dziwne. koda pozwala na większy komfort psychiczny i fizyczny. :)
- ładowane w czasie kulminacji - tylko zauważyłem tyle, że lepiej się śpi i szybciej zasypia :)
- ładowane po tripie - j/w :)
od czwartku wciąż i wciąż walimy futro. i zapytanie - co będzie jutro? zwłaszcza gdy wczoraj z wieczora 300mg dexa wraz z ważki połową ogrom rzeczy sprawił nam z głową. Przywarła przywara. A i ważkie pytanie - kiedy ustanie w tej główce grzebanie? oj. za dużo, nieważko a gdy rumień na licu legł, zalęgł się lęk. lek? recepta? reset? rest.art
Trzy głowy,dwadzieścia obliczy.
Policzy policzki,a drugie nadstawi,
tam nad stawem,wszystkie przedstawi,
przystawi je do czoła,spojrzy nań i zawoła:
okryjcie wnet Prawdę, jest goła!
DławiącSięJadłem,ChoćKlamkąNieByłem,Zapadłem.
chodzi mi głównie oto ponieważ ostatnio mam dużo nauki więc biorę Concerte co bardzo pomaga w zapamiętywaniu i czasami też zażywam acodin i chce wiedzieć czy nie ma pomiędzy nimi reakcji.
Mam też taką "teorię naleśnikową" Ponieważ concerta pomaga w koncentracji i skupieniu to miałem takie myślenie że mieszając ją z Acodinem mógłbym się skupić na tripie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.