Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 515 z 1374
  • 49 / / 0
Mam za sobą 3-4 próby z trampkiem w ilości 200mg, dziś wrzucilem 300. Stwierdzam, że faza nie jest dla mnie. Niby nieco przyjemniej się siedzi (nie wiem czy to nie placebo), do tego dziwne uczucie otępienia i po paru godzinach przeogromna chęć zaśnięcia. Dzisiejsze dodatkowe 100mg nie pogłębiło efektów, zatem chyba ostatecznie rezygnuję z dalszych prób, gra nie warta świeczki.
mój pies jest bardzo rozmowny.
  • 609 / 16 / 0
Na każdego działa inaczej. Dla mnie to podróż do nieba. A może tylko to tak idealizuję... Sama nie wiem.
Uwaga! Użytkownik punk6 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / / 0
Podróż do nieba... :cool: fajne... ;-)
podczlowiek pisze:
Mam za sobą 3-4 próby z trampkiem w ilości 200mg, dziś wrzucilem 300. Stwierdzam, że faza nie jest dla mnie. Niby nieco przyjemniej się siedzi (nie wiem czy to nie placebo), do tego dziwne uczucie otępienia i po paru godzinach przeogromna chęć zaśnięcia. Dzisiejsze dodatkowe 100mg nie pogłębiło efektów, zatem chyba ostatecznie rezygnuję z dalszych prób, gra nie warta świeczki.
Jeśli mówisz że masz za sobą 3-4 próby, to myślę że były to "agresywne" próby. Może nie masz jeszcze wyczulonych receptorów.
"Otępienie", przysypianie i chill, to jest właśnie działanie opio. Jeszcze do tego przepiękne uczucie błogości w między czasie. :-p
Może po prostu nie odpowiada ci taki stan. Może spodziewałeś się czegoś innego po tramie.
Ten specyficzny stan na tramie trzeba odkryć, między drugą a szóstą czy siódmą godziną po zapodaniu trama.
Najpierw jest (może być) lekki speed, później sedacja i chill, a na końcu senność.
Jak chcesz się w to wpierniczyć, to pojedz sobie parę dni po 100mg, odstaw na tydzień i dopiero weź 300-400mg. Powinno zadziałać.
Mnie się jednak widzi że to nie twoje klimaty... :-/

@mrstothet mam ZZSK http://reumatologia.mp.pl/choroby/show.html?id=65977

To nasilenie bólu to chyba jednak efekty zmniejszenia dawki.
Na szczęście nastąpiła lekka poprawa. Rano już mnie tak nie telepie, głowa już nie boli wcale.
Zeszłam na 400mg/dz. i zaczęłam się trochę łamać, korci mnie żeby znów wskoczyć na 600 albo 800....
tak na jeden dzień... ;-) wiecie nie... :-D
Ah juuu....

Od dochtór nie wysępiłam nic ciekawego.
Nie chciała słuchać nawet o buprze czy choćby kodzie. :-( :-/

Zastanawiam się kiedy włączyć antydepresanty. Mam tą tianeptynę i escitalopram.
Psssst.... łykam też medikinet od psycha.... i nie wiem czy mi pomaga czy nie,
czy te wszystkie pozytywne efekty, mniejsza nerwowość, lepszy kontakt z otoczeniem,
chęć do pracy, to zasługa trama czy też metylo? :scared:
Na razie mówię mu że pomaga, ale że ciągle mam dużą depresję,
bo jak skończę z tramalem to będę ją miała na bank. %-D

Do końca miesiąca muszę się na coś zdecydować żeby wiedzieć co powiedzieć u psycha.
Oczywiście nie wie że biorę trama.
Może poprosić o wenlę? Wydaje się mieć podobne działanie do trama.
Też jest antagonistą receptorów serotoniny i noradrenaliny jak tram.
W opisie wenlafleksyny jest że czasami podaje się ją zamiast medikinetu i u niektórych się sprawdza.
Wyczytałam jeszcze że stosuje się ją też na fimbromylagię i bóle o podłożu neurologicznym.
Nigdy nie brałam SNRI.
  • *SKRÓT POSTU
    Biorę 400mg trama, kiedy włączyć antydepresanty?
    Jeśli włączyć podczas brania to jakie, tianeptynę czy może escitalopram?
    Czy wenlafleksyna będzie działała na psychikę podobnie do tramalu?
Pozdrawiam.
DLACZEGO ŻYJĘ W KRAJU W KTÓRYM WSZYSCY CHCĄ MNIE ZROBIĆ W H.... Scio me nihil scire - Sokrates
Cogito ergo sum - Kartezjusz
  • 49 / / 0
agada pisze:
Jeśli mówisz że masz za sobą 3-4 próby, to myślę że były to "agresywne" próby. Może nie masz jeszcze wyczulonych receptorów.
"Otępienie", przysypianie i chill, to jest właśnie działanie opio. Jeszcze do tego przepiękne uczucie błogości w między czasie. :-p
Może po prostu nie odpowiada ci taki stan. Może spodziewałeś się czegoś innego po tramie.
Ten specyficzny stan na tramie trzeba odkryć, między drugą a szóstą czy siódmą godziną po zapodaniu trama.
Najpierw jest (może być) lekki speed, później sedacja i chill, a na końcu senność.
Jak chcesz się w to wpierniczyć, to pojedz sobie parę dni po 100mg, odstaw na tydzień i dopiero weź 300-400mg. Powinno zadziałać.
Mnie się jednak widzi że to nie twoje klimaty... :-/
Chill właśnie niestety nie występuje, tak samo ten mini speed. O blogosci nie wspominam. Rzecz w tym, że z waszych opisów profil działania substancji mi odpowiada.
Ah, jeszcze co do receptorów. Pisałem już o tym, ale w jakimś innym wątku, jakiś czas przed próbami z tramem wrzucilem paczkę thio na wyrobienie, żeby nie było że oczekuję natychmiastowych efektów.
Opisy działania wyglądają naprawdę fajnie, ale przynajmniej na razie zarzucam kolejne próby z tą substancją. Nie widzę sensu w kombinowaniu z czymś, co ostatecznie mogłoby się okazać 'gwoździem do trumny'. Szczególnie z moimi skłonnościami :)
Pozdrawiam wszystkich wniebowzietych!
mój pies jest bardzo rozmowny.
  • 596 / 1 / 0
Ostatnie podejście do trampka miałem około 3 miesięcy temu i wziąłem 800mg, pewnie spadła tolerka więc ile proponujecie wziąść ? nie chce też mieć niedosytu xD
  • 61 / / 0
Żeby nie mieć niedosytu.... :-D ;-)
Nie wiem jak u ciebie, u mnie on zawsze występuje, ile bym nie wzięła chcę więcej. :-D

Skoro masz takie duże doświadczenie to 500mg powinno być ok.
Przynajmniej ja bym tyle wzięła.
DLACZEGO ŻYJĘ W KRAJU W KTÓRYM WSZYSCY CHCĄ MNIE ZROBIĆ W H.... Scio me nihil scire - Sokrates
Cogito ergo sum - Kartezjusz
  • 196 / 3 / 0
ważę 50kg więc w chui mało ;D
ale jednak nazbieram tego więcej.
Ale jak się to moze z kodeinką komponować ?

I jeszcze drugie pytanko.. z Tramalem też trzeba receptory wyrobić jak przy kodzie ..? Bo zjadłem 10 tabsów thiocodinu i w sumie nic nie poczułem, ale mogło mi sie wydawać po po 1.5h zajarałem i pojadłem fety..
:yay:
  • 30 / / 0
T. w tabletkach to przysypianie,wyrzut histaminy -> bardzo przyjemne swedzenie(!), kolorowe "sny" - po prostu czuc ta serotonine. Przyzwoita dlugosc dzialania. I trzeba tylko jakies 400-500mg. T. w zastrzykach I.M. to.. rozczarowanie.
  • 460 / 3 / 0
Tez mialam negatywne odczucia po Tramalu, za to po kodzie inna bajka.
Ile nie miał byś hajsu, ile nie miał byś rzeczy,
możesz szczęścia nie zaznać, temu nikt nie zaprzeczy.
.
  • 285 / 2 / 0
Dla mnie tramiec (i krople, i retardy) nie ma nic wspólnego z opio, dawki do 600 i nic, po prostu miło, ale nie ma tego fajnego wygrzania.
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 515 z 1374
Artykuły
Newsy
[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.