Unikatowość "pajęczyny" polega na tym, że można z nią integrować. Zdaje się ona wypełniać przestrzeń, lecz tylko w trakcie tripu, przy zamkniętych oczach. Przy otwartych (w ten sposób dostrzegłem ją ostatnio po mixie DHM+DXM), można ją dostrzec zawieszoną w powietrzu. Interesujący jest fakt, że można ją rozciągać, przesuwać a nawet kształtować w inne halucynacje. Sama z siebie również ma tendencje do kształtowania się w różne postaci czy przedmioty. "Pajęczyna" zdaje się reagować z otoczeniem - na przykład można rozbić ją o ścianę.
Normalnie nie zastanawiałbym się tak dogłębnie nad projekcją mojego umysłu, gdyby nie fakt, że "pajęczyna" pojawia się na każdym moim tripie, a także tripach moich znajomych i pojawiała się zanim sobie o tym powiedzieliśmy.
Różnice występują tylko w jej barwie. U niektórych ludzi fosforyzuje ona zielenią, u innych bywa przezroczysta, u mnie przybiera ciemną barwę, koloru brązowo-szarego.
Czy ktoś jeszcze odnotował jej istnienie? Czy ktokolwiek ma pomysł co to może być?
Nie chodzi mi tylko o racjonalne wyjaśnienia, bo z doświadczenia wiem, że czasem ciężko jest wytłumaczyć coś co dzieje się na psychodelicznym tripie. Osobiście sam traktuje to w dość nietypowy sposób; jako buddysta i miłośnik mechaniki kwantowej wiem, że nie wszystko zawsze opiera się na deterministycznych prawach przyziemnego świata. Z drugiej strony, jakaś racjonalna odpowiedź byłaby mile widziana :)
Pozdrawiam i z góry dziękuje za wyrozumiałe odpowiedzi.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Bez offtopa - moja pajeczyna byla fluorozielona. ;-)
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Jeśli na tripie sądzisz inaczej - baw się, podążaj za tym, bo wychodzą z tego ciekawe rzeczy, ale jak już nieco wytrzeźwiejesz, pozwól się temu zderzyć z rzeczywistością i niech dojdzie do Ciebie, że po prostu OSTRO SIĘ NAĆPAŁEŚ.
PS. DXM+DMH jest strasznie halucynogenny - jak się tym trochę dłużej pobawisz, to zauważysz, że nawet Jessica Alba może Ci siadać na twarzy.
Wawoj pisze:A nie trzepalo Cie troszke? To nie jest najszczesliwsze polaczenie...
jewkilla pisze:To jest absolutnie NIC, kolego. Zwykła halucynacja.
Wiem, że wiele osób nie podziela mojego zdania. Mógłbym wchodzić dyskusje, udowodnić, że otaczający nas świat to tylko halucynacja (na podstawie matematyki czarnych dziur, nie szamańskich bredni), ale nie lubię przekonywać ludzi do swoich poglądów. Interesuje mnie tylko czy też to widzicie i co to dla Was oznacza. Ale być może masz racje, po prostu byłem OSTRO ZAĆPANY ;)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-04-14_20-26-59.png)
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"
UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."