Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
Jedna dawka to 255 mikrogramów. Dawka na tripa to jakieś 1-1,5g.
Zresztą, co ja mówię. Chyba nie ma jednego "za", które by pomogło polecić benzydaminę. Ani to fajne, ani ciekawe. Do tego może stworzyć powidoki na kilka lat.
Odpuść sobie, szkoda później cierpieć przez dłuuuugi czas. Jak dla mnie można ją zażywać tylko jako:
a) doświadczenie naukowe
b)w/w + nowa substancja w CV
c) jest c? Nie
Brałem raz. I wystarczy. Jednak w sumie dochodzę do wniosku, że nie było potrzeby nawet. Nic przyjemnego. Co prawda działać, działa. Jednak co z tego jak cały trip jest ogólnie nie przyjemny psychicznie? Pamiętaj, benzydamina jest jedną z najgorszych substancji psychoaktywnych. Potrafi nawet spowodować trwałe uszkodzenie wzroku.
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
15 października 2017EvilDead pisze: Co ty gadasz haha , benza jest zajebista.. brałbym ją dalej gdyby nie to że jebie organizm, a tak to ciągi 5 dniowe były nawet i było zajebiście :D Jak się wie jak ją wykorzystać to jest fajnie
Jednak benza brana często potrafi spowodować nieodwracalne uszkodzenie wzroku (powidoki), które już niestety się nie nawrócą. Dlatego to jest główny powód, dlaczego nie powinno się jej brać.
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".