Myślałem, że to jakieś jaja z tą kurkuma! Ale faktycznie-stymulanty działają lepiej, tolerka mniejsza, w głowie jakoś lepiej i czuje się jak po kilku dawkach 5-htp.
Biorę 5 dzień płaską łyżeczkę +czarny pieprz. Problem jej posmak i żółta kupka:P
Warto by się zaopatrzyć w ekstrakt w kapsach.

Łyżeczka kurkumy z pieprzem rzeczywiście całkiem fajnie stawia na nogi i klaruje umysł, szczególnie z rana. Zauważyłem jednak u siebie dziwną rzecz: po godzince lub dwóch pojawia się znienacka takie uczucie "poślizgu", jakbym chwilami tracił kontrolę nad sobą. Początkowo myślałem, że to jakaś forma synergii z kawą, ale nie.

Miał ktoś podobnie?

Uczucie jest dość wyraźne i dezorientujące; np. kierując autem mógłbym mieć problem, gdyby się pojawiło. Pamiętam, że kiedyś podobnie robiła mi fluoksetyna w początkowym okresie "terapii". Ta jednak jest w odstawce od >10 lat.

Kurkuma trzeba stosować, z pieprzem czarnym ... to on zwiększa jego wchłanianie. Tłuszcz również zwiększa wchłanialność kurki. Wychodzi na to ze z tych 20g kurkumy może z 5 g(ew. mniej) weszło ci .. reszta do kibla...
Pieprzy cayenne to tylko dodatek. Dodawany był tylko by oczyszczał jelita i krew, ale nie zastępuje pieprzu czarnego (czyli nie zwiększa wchłanialności)
Kurkumina to jeden, z wielu składników kurkumy(ale najwięcej się o nim mówi )
Masz problem walić kurmume na mieście, to po co stosujesz 3 razy w ciagu dnia ?
Walisz cale opakowanie na raz i działa cały dzień . Jak stosujesz kilka dni, to się kumuluje w organizmie. :-D

a jak z obciążeniem wątroby?

@up
Kurkuma jest hepaprotekcyjna ;-)

Dokładnie. Po wpisaniu w googlach frazy "turmeric liver" sporo artykułów na ten temat wyskakuje.
Ja dodam od siebie, pomijając kwestię wątroby, że przy codziennym spożywaniu paczki kurkumy ogólnie poczułem sporą poprawę jeśli chodzi o sprawy gastryczne. Obciążam organizm dietą wysokobiałkową i czasem włącza się ostre gazowanie
Kurkuma niweluje wszelkie tego typu efekty.
Teraz wracam do suplementacji kurkumą. W ostatnich czasach ładowałem sporo serotoninergików, w tym kanny i odstawiłem kurkumę ze względu na działanie na serotoninę i potencjalne zagrożenie zespołem serotoninowym przy łączeniu z kanną, czy innymi bardziej "chemicznymi" środkami.
Chociaż na jednym z for znajduje się ciekawy wpis o połączeniu kurkumy i kanny:
Ciekawa sprawa. Może jak się rozkręci kurkuma to zarzucę małą dawką jakiegoś serotoninergika i zobaczymy ;-)

mi lekarz któregoś razu mówił że kurkuma jest dobra do detoksykacji i ma zbawienne działanie dla wątroby co w sumie potwierdzam


Scalono
z

czy kurkuma oddziałuje na glutaminian ?
bo o działaniu na histaminę się piszę a gdzieś obiło mi się że zbija również gluta

U mnie kurkuma wydaje się osłabiać pamięć. Czyżby wina w antagonizmie nmda?

Ciekawe ...
Jak jest na odwrót :
http://host.cdn.easystore.my/estore/397 ... arning.pdf

https://scholar.duckduckgo.pl/scholar?q=cur ... _sdt=0%2C5

Nie wiem ile musiał byś żreć kurkumy, by odczuć ten antagonizm
Dobra wkręta, nie jest zła
Szukaj lepiej swojego problemu, w tym co jeszcze używasz np: depresantach typu GBL/benzo/opio lub DXM/MXE ;-)

To była subiektywna opinia. Ale też nie powiedziałem wszystkiego. Bo to nie był jedyny powód dla którego posądziłem kurkumę o istotny antagonizm nmda.

Pamięć mogła być osłabiona, bo ostatecznie fakt osłabienia pamięci stwierdziłem o godzinie pierwszej w nocy. Także sam czas mógł mieć znaczenie. No i ostatnio nie mogę sobie przypomnieć jednego słowa-klucza, co zwalam na osłabienie pamięci.

Oprócz tego doszła poprawa libido, która zbiegła się w czasie z rozpoczęciem kuracji kurkumą. Do niedawno libido nie istniało, zero, null. Po zapodaniu większych ilości magnezu, cynku, gałki muszkatołowej, lub średnich ilości 3-MeO-PCP zawsze na jakiś czas następował wzrost libido.

I last but not least, zwiększenie zdolności odczuwania euforii. Również skojarzyło mi się to z antag. nmda. Bo w pewnym przedziale dawek również następował wzrost zdolności odczuwania euforii.

Czyli zauważyłem 3 podobne efekty. Możliwe, że te zmiany które uważam za wywołane użyciem kurkumy, wynikają z innych mechanizmów jej działania, ale mimo to postanowiłem zmniejszyć dawkowanie z 25-30g dziennie na 12-20g dziennie. Mam nadzieję, że pozytywne efekty utrzymują się długo i nie będzie w pewnym momencie odbicia i pogorszenia stanu poniżej tego co było przed rozpoczęciem kuracji kurkumą.

Zastanawiam się czy kurkuma nie była źródłem względnie dobrej kondycji niektórych użytkowników forum. Ale to najlepiej byłoby zrobić jakieś badanie lub ankietę.