Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
14 marca 2019UJebany pisze: Rozkrusz tabsy w mozdzierzu, wymieszaj z mala iloscia coca coli i nie powinno byc odruchow wymiotnych.
Starłem na proch i zmieszałem z Frugo 800 mg i pół tabsa dojadłem. Jest git. Zero problemów żołądkowych i efektów odrzucenia jak przy gryzieniu . Coś czuje że ta metoda wejdzie w kanon ; )
U mnie zawsze żyletka się gdzieś pod ręką wala i zdarza się, że robię tak, że wstępnie ciacham na ćwiartki, ćwiartki do kartki i już klasycznie butelką wałkuję. Wygodniej, bo twarde są.
Zdarzało mi się też bombki za pomocą papieru toaletowego robić, czyli proch na środek listka papieru, papier zawinąć, do mordy, zapić.
Jeżeli zależy komuś by szybko się wczytało, to może proch wrzucić do chochli, zalać wodą, podgrzać, wypić, przepłukać, wypić, zapić czymś o wyrazistym smaku. Ale przy takiej ilości, 900 mg, to by musiało chyba jakieś wiadro być, a nie chochla :-) Inny problem to smak... Ten kisiel wychodzi średnio smaczny.
Jak masz reckę na Tramal, to bez problemu dadzą Ci Poltram w aptece. Poltram nie ma tego obrzydliwego, gorzko - glutowatego posmaku.
Moim takim "szybkim" sposobem jest gniecenie tabletki spodem kubka, wtedy wszystko zostaje pod nim.
Albo tabletka w kombinerki i zgniatanie w rolce po papierze toaletowym
Albo gryzienie. Ale tylko przednimi zębami. Odgryźć kawałek i popić. I tak aż do zjedzenia całości.
Jak wsypiesz proch do picia to nic się nie stanie. IMO najlepiej maskują smak wszelkie napoje cytrusowe, a najbardziej te pomarańczowe. Soki, nektary i tym podobne.
Zgadzam się z Tobą, krople rządzą.Do 50 ml wódeczki dolewamy sobie parę kropelek, później jakieś benzo ( oczywiście w malej ilości.Tylko tyle, żeby nie było drgawek ) i faza cud-miód.
A co do kruszenia/szamania to pisałem już
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jelitko.jpg)
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego
Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.