Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Dawka: 500 mg
Doświadczenie: Marihuana, Amfetamina, Extazy, Relannium, Klej, Gałka Muszkatolowa...
Czas: 19.11.2007rok (wczoraj) pol opisalem wczoraj,poł dzis
Wstęp:
To moja pierwsza wypowiedz na hyperreal.info wiec pomincie szczególy ze styl w ktory opisze swoja faze bedzie inny
niz wczesniej Wam znany.Wiec powiem tak dzis jest poniedzialek. W czwartek zarzucalem relannium, piatek dropsy, sobota dropsy,
niedziela amfetamina dzis mam zejscie a ze kolega mowil ze dawali mu to w szpiatalu to mowil ze moze mi zapodac
wiec poszedlem do niego w sobote dal mi to i sobie lezalo do dzis wrocilem ze szkoly mialem isc na korki z anglika,bo ja
klasa maturalna ale ze bylem na zejsciu napisalem sms ze sie zle czuje i zeby przelozyla mi na nastepny dzien zgodzila sie wiec spoko
nie spalem 3 dni, 3 dni nic nie jadlem.Dzien wczesniej ustawilem sie z ziomkem na 17 wiec mowie 14 to do 17 bede mial
dobry stan zeby z nim porozmawiac wiec,zjadlem sobie 2 kotlety z chlebem i 2 mandarynki i postanowilem zarzucic, bo na co czekac
a ze sie tu sporo naczytalem bylem bardzo ciekaw efektow. Pisze to w trakcie fazy.
Trip:
14:30 zarzucilem 5x50mg popilem herbata ciepłą.Pomyslalem ze na 1 raz bedzie spoko jak bedzie lipa to w kieszeni go bede nosil i zapodam wiecej.
14:35 zawsze gdy cos wezme gram zeby czas szybciej minoł akurat tak sie sklada ze ja gram w cs wiec zagralem 1 meczyk
i jakos szybko zlecial podczas meczu strasznie sie wkurwialem a czas tak jak mowilem zlecial dosc szybko.
15:30 zaczynam powoli odczuwac ze wchodzi tramal nasz bohater muzyka jakas taka "głębsza" szybsze bicie serca i tak
jakos powoli robi mi sie sennie ale jest okej w glowie lekkie kolysanie. Czas zaczyna sie dluzyc, jest fajnie wlasnie
sie dogadalem z ziomkem ze zalatwi mi klony. I wkrecam sie w muze zluzowany.
15:53 troche jestem zawiedziony, jakos wszystko sie skonczylo albo organizm sie przyzwyczail nie wiem mam chce zjesc kolejne 5 ale z tego co czytalem
pożadnie wkreca sie po 2 godzinach wiec lepiej poczekam zeby nie przedobrzyc. Jem sobie mandarynki pije herbate...
16:24 juz o 16:10 mialem zjesc 3 kapsulki ale na na hyperreal wyczytalem ze kapsulki wolno wchodza od 2-3 godzin i ze na 1 raz 150-250 styka
tak czytalem czytalem i poczulem takie rozluznienie polozylem sie na krzesle od kompa glowe se oparłem i pisze dla Was TR.Zaczynam sie
czuc jak bym byl zmeczony a zarazem fajnie taki zrelaxowany troszke. I wlasnie ide na dwor bo zaraz mam autobus do ziomka wroce to napisze
dalsza czesc i zapodam se napewno jeszcze Tramalu...pewno zjem kolejne 5 pierw 3 a potem jeszcze 2 i odplyne. Tak ze ide...
17:00 uciekl mi autobus Tramal nie wszedl jeszcze. Poszedlem do sklepu kupilem 2 soczki ze slomkami, zadzwonilem do siostry
niech mi zalatwi rower bo mi autobus uciekl i mowi ze dobra kiedy szedlem po rower wziolem 3 sztuki i kiedy zaczolem
jechac rowerem zrobilo mi sie bardzo cieplo a temperatura na dworzu jakies 2 stopnie.
17:15 dojechalem do kolegi i poszlismy na perony siedzialem z nim gadalem juz dobrze wyklepany wziolem kolejne 2 ostatnie tabletki
i czekalismy na kolege mi juz sie sepleniły slowa ogolnie problemy z mową i troche chodzilo sie tak lekko przyszedl kolega
pogadalismy i postanowilismy ruszyc do sklepu.
17:45 w sklepie mielismy tylko 1,85 postanowilem kupic puszke coli max przy okazji kazdy z nas 3 wziol sobie cos "gratis" ja mentosy
chlopaki batony. Pic mi sie chcialo wiec wypilem polowe zjadlem 2 mentosy i oddalem je kolegom bo zle mi sie robilo od nich
siedizelismy na poczekalni PKP totalnie sie zluzowalem nie chcialo mi sie wstac stan byl bardzo przyjemny czekalem z nimi az wezma rozklad od
kasierki a potem poszlismy sie ogrzac do pociagu ktory odjeżdzał dopierdo za 30 minut mi tam i tak bylo bardzo cieplo
kiedy wsiadalem do pociagu to kiedy patrzylem na podloge wydawalo mi sie ze on jedzie ogolnie bardzo pozytywnie gadalismy gadalismy troche
i ja sie polozylem na takim dlugim siedzeniu w służbówce
18:45 pociag mial za chwile ruszyc to go opusicilismy i spostrzeglismy 2 kolezanki. Postanowilismy isc do nich pogadac jedna powiedziala ze chce isc do domu
wiec poszlismy ja odprowadzic. Mieszka kolo tego sklepu wiec kolega mial cos kasy pozyczyl mi na cole poszedl kupil i wypilem pół reszte oddalem
zle mi sie zrobilo po niej zachcialo mi sie wymiotowac. I poszlismy odprowadzic 2 kolezanke ktora strasznie przynudzala a, ze sie zle poczulem to mialem ochote
juz jej nie odprowadzac albo powiedziec zeby przestala jebac farmazony lecz poszla do domu ja z ziomkami jeszcze pogadalismy troche o klopotach lecz
nie bylo opcij ze bede smutny gadalismy o takich bardzo powaznych rzeczach ktore wczesniej mnie tak dolowaly ze plakalem a teraz jakos olewalem to bylem szczesliwy
czylem ze jeszcze caly Tramal nie wszedl.
19:30 ja przyjechalem na rowerze do ziomka i mowie ze nie chce mi sie jechac rowerem wiec poszlismy do niego do domu i dal mi 2zł bym mogl dojechac
do miasta o 20 mialem autobus, a ziomek złapał strasznego doła pocieszalem go ale jakos nie mial ochoty gadac, chcialem go pocieszyc zeby mial taki
stan jak ja (lalka go rzucila, ja tez mialem klopoty z lalka ale juz nie przejmowalem sie nimi) ale powiedzial ze bedzie spoko zajaral szluga
i ja pojechalem w busie spoktalem ziomka troche pogadalismy co tam u niego mowil ze zmienia jednostke(obecnie jest w wojsku) i po 15 minutach bylem juz na przystanku
u siebie w miescie.
20:15 przyszedlem do domu. Glos mialem jak bym mial grype, zobaczylem jablko wiec zaczolem sobie jesc zjadlem polowe usiadlem przed kompem i poczulem ze mnie podbija
poszedlem do lazienki i nic, wiec wrocilem do kompa, i polecialo trzymalem w buzi poszlem do lazienki wyplulem do ubikacij przemylem twarz i pilem sobie herbate
rozkoszujac sie błogim stanem gadalem z wieloma osobami na GyGy, sluchalem muzyki a czas lecial powoli, dluzylo sie wszystko siedzialem tak wypilem dzbanek 1.5 litra
herbaty wiec postanowilem sobie zrobic nastepna gdy wstalem chodzilem jak bym juz sporo wypil.
22:00 kolejna porcja herbaty siedze gadam ze wszystkimi pozytywny stan, lekkie halucynacje zaburzenia wzroku i rozne akcje ze wzrokiem raz jak by monitor byl odemnie kilometr, a raz
wszystko sie zamazywalo kiedy wypilem herbate postanowilem pojsc pozegnalem wszystkich i wstalem znow szedlem jak pijany
00:00 poszedlem do 2 pokoju bo suszylo mnie wypilem lyka rozbieram sie i zachcialo mi sie znow wymiotowac, lecz tak jak wczesniej w lazience nic wyszedlem i poszlo trzymalem w buzi i
powtorzylem wszystko polozylem sie bylo calkowicie ciemno wtedy bylo bardzo przyjemnie
wszystko sie krecilo czulem ze leze godzine a mijało 10 minut...co chwila zerkalem na zegarek...i przez cala noc sie przebudzalem bardzo czesto, kiedy zamykalem oczy 1000 fleszy,
slyszalem jakies glosy kolegow z klasy matki i rozne przeblyski rozne mysli, nawet nie wiedzialem o czym mysle
07:50 juz nie spalem tylko lezalem sobie, nagle dzwoni telefon siema co robisz mowie ze spie a oni to wpadaj sa wagary mowie okej
09:30 bylem juz u nich na fazie ale lekkiej oni pili wodke ja nie chcialem czulem sie dobrze tylko jeszcze sie chwialem jak chodzilem poszlismy potem na miasto
13:00 znow u nich usnolem
15:30 puscilo mnie wszystko pozostaly mile wspomienia
Podsumowanie: Bardzo fajne tylko lepiej poczekajcie na faze po 1 dawce badzcie cierpliwi szczegolnie jak mamcie w kapsólkach...napewno do tego powroce juz dzis sie
ugadalem z kolezanka ze mi sprzeda to bo ma w swojej apteczce a jeszcze zobacze u babki ona tez moze to posiadac;) wiec pozdrawiam mysle ze przyjemnie sie czytalo mojego TR...by sk8
chlebo pisze:ja tez mialem klopoty z lalka ale juz nie przejmowalem sie nimi
[ external image ]
Z tej jest niezła dupa.
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
apropo SciagnijCie Wszyscy Ten kawalek to o takich jak My :) ths klika liryka chodnika\20. Slepy zaulek (feat. SokolZiP Sklad) Elo Trzymajcie Sie wazne by zyc w dobrej sprawie
wogole offtop chyba albo nie dzisiaj poszla kodeina 450 tram 150 mj i 0.25 alpra
jadlem klon ktory dla mnie = zamóła wydawalo mi si ze nogi moje ida szybko a stalem prawie w miesjcu dziwne
jadlem kiedys tez haloperidol za mlodu jak bylem glupi w ilosci 8 sztuk + alko + mj ....
jadlem rowniez cholrprothixen czy jak to sie nazywa w ilosc 10x50mg popijajac wodka faza 10 dni pozdro ziomy
to nie offtop wszystko łacznie z tramadolem
po czasie...( łacznie zjadlem narazie 0.5 xanaxu moze zjem wiecej ) milo jest nie chcialem byc juz pobudzony tramadolem jutro jak proponujecie najpierw tramadol potem kodeina na koniec xanax czy jak myslicie bo nie wiem poradzic sie chce ale w sumie mysle ze chyba kolejnosc ktora podala jest odpowiednia
Powód: nie wiem chcialem zeby ladnie bylo jak nie powinno byc to przepraszam
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
Przedwczoraj postanowiłem skończyć, chociaz jeszcze ciut mi zostało. Pierwszy dzień spoko, ale następny, to już masakra. Ból wszystkich kości i stawów jak przy potężnej grypie. Bardzo silny ból, taki rozpieprzający. Z nosa leci jak z kranu. Od czasu do czasu dreszcze. Pierwsza myśl: przeziębienie. Ale coś mnie tknęło, zarzuciłem 200mg, no i kurwa przeszło jak ręką odjął.. :/
Strasznie mi teraz smutno i boję się trochę o siebie. Nie w głowie mi już ciągi, tą resztkę zużywam na schodzenie z dawek powolne. Jakoś to już ogarnąłem, ale doświadczenie przykre.
Pewnie jest tu mnóstwo zaawansowanych użytkowników dla których taka mała absta to nie pierwszyzna, ale mi to się trafiło pierwszy raz...Stąd ten przydługi post. Bardzo chcę się z kimś podzielić moim zmartwieniem, a mogę liczyć tylko na was, moje kochane ćpuny. Ten post ma charakter terapeutyczny.
Trzymajcie się, trzymajcie kciuki za mnie czasem, bawcie się dobrze, ale i uważajcie. Jah Bless!
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
nie wiem jak mozna sie uzaleznic od tramdolu bralem go tez dlugo i jakos mnie nie ciagnęło
apropo zielona i zielone karty to ta sama osoba? poradni ja nie wiem ale czy ja rozmawiam z ludzmi ktorzy maja 1 kontak z narkotykami :| i w dodatku jedynie w postaci lekow wy sie uzalezniacie klepiecie o poradniach jezu wiem co to tramadol ale bez przesady przyjdz do mie jak masz problem .... a nie sluchaj tych bzdór ehhhh pozatym czytajcie co czlowiek napisal "Strasznie mi teraz smutno i boję się trochę o siebie. Nie w głowie mi już ciągi, tą resztkę zużywam na schodzenie z dawek powolne. Jakoś to już ogarnąłem, ale doświadczenie przykre." chyba dal se rade a wy o zmianie otoczenia hobby hahahahahhahahah smiac mi sie chce nizle dobra a Tam na gorze widze ze ktos wali po kablach tramal ej jak masz walic po kablach to od razu here a nie w takie cos sie bawisz przeciez to nawet nie opiat hahahaha predzej kodeine wal w kabel ... niby offtop ale jednak wszystko laczy sie z tramadolem wiec spoko prawda:)
[]------[][]
|_0 _|
/
_/\_
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/vape.jpg)
Ekspertka: nikotyna ma większy potencjał uzależnieniowy niż heroina
Nikotyna ma bardzo duży potencjał uzależnieniowy, jest on nawet większy niż w przypadku heroiny - powiedziała PAP prof. Dominika Dudek, psychiatra. Dodała, że jej używanie ma niekorzystne skutki zdrowotne. Wskazała też, że nikotyna działa silnie na układ nagrody powodując wydzielanie się dopaminy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/passingjoint.jpg)
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu
Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/euda_2025.png)
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE
Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.