Pracuje (pracowałem) jako kierowca w cukierni, ogólnie +/- 14-17 h dziennie tygodniowo robiłem ponad 3 tys km
Mam umowę wszystko cacy niby lecz wczoraj miałem wypadek, przy 140h jakas 16 godz pracy wracałem na bazę przymknęlo mi się oko, wjechałem w naczepę tira i trochę polatalem po jezdni bus kasacja wiadomo miałem 3 km do parkingu żeby chwilę odpocząć akurat. Bus miał autocasco ja mam całe czoło zdarte ze skóry cały poobijany i prawodobonie coś z wiązadła mi w kolanie. Pytanie mam następujące bo pewnie z szefem się już nie dogadam bo jak zadzwoniłem z karetki pierwsze co jakiego busa wziąłem xd potem czy coś misie stało. I jeśli miałem umowę ubezpieczenie a moja twarz i wgl jest jakaś szansa zadośćuczynienia na koniec współpracy ? Była kartka policja wszystko
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.