Dział służący omawianiu marszy, petycji i innych form aktywności obywatelskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
  • 141 / 1 / 0
hyhy, rownolegle powstaje zestaw ulotek dla mlodziezy nt. bezpiecznego korzystania ze srodkow psychoaktywnych, mysle ze czas napisac cos podobnego dla rodzicow - co zrobic gdy nasza pociecha siega po narkotyki v. 2006. Ktos ma pod reka gotowy pomysl / ma chec napisac? Warto by tam wypisac podstawowe rzeczy zwlaszcza o konopiach - ze jak zrobi awanture o trawke dzieciak z przekory siegnie po cos silniejszego, ze pala dokladnie wszyscy, ze jak wykaze sie brakiem wiedzy o konopiach straci kredyt zaufania i nie bedzie mial sily przebicia przy prawdziwych narkotykach, ze glowne zagrozenia dla pociechy wynikaja z faktu nielegalnosci etc.
  • 141 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Tomakin »
No panowie szlachta, pierwszy krok juz jest - jesli napiszemy taki podrecznik i uda znalezc sie w regionie sponsora na jego wydrukowanie (co nie powinno byc trudne), bedziemy mieli przy jego dystrybucji poparcie monarow, policji i kogo tylko jeszcze zechcemy. Sprawa zaklepana na 90%.

http://hyperreal.info/wiki/go.to/see/Ro ... o%20trawce

o tutaj taki dosc ladny link na ten temat... jak komus sie akurat nudzi moglby moze machnac plan takiego podrecznika? Przypominam ze znalezienie sponsora nie jest trudne (w koncu do reki rodzica zostanie doreczone cos z logiem reklamowym co bedzie juz w domu lezec, za grosze praktycznie - bo tyle kosztuje wydruk). Przypominam ze w takim podreczniku mozemy przepchnac w praktyce co tylko chcemy - "nie ma powodow do niepokoju jesli syn/corka nie pala konopii codziennie, w tej chwili wszyscy to robia. Glowny problem to fakt ich nielegalnosci...." - lapiecie o co biega? Taki tekst (i jemu podobne), z logiem kanaby, moze byc rozdawany przez policje w setkach tysiecy egzemplarzy i popierany jej autorytetem, praktycznie zerowym kosztem jesli zlapie sie dobrego sponsora na region :D Sluzby prewencji naprawde sa zdesperowane, ludzie przychodza prosic o pomoc bo syn/corka zazywa, co taki policjant moze odpowiedziec zrozpaczonemu rodzicowi? "sorki, ale prawo jest takie ze jedyne co moge zrobic to zamknac pana dziecko do wiezienia z gwalcicielami i mordercami"

No, do pracy, do pracy :D

//edit - napisalem na "szybko" jakis taki wzor jak ja to widze, ma ktos lepsze pomysly? cos moze jeszcze gdzies tam wcisnac czemu to wlasnie illegal robi tyle klopotow? w ogole inaczej to napisac?
Ostatnio zmieniony 06 grudnia 2005 przez Tomakin, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 141 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Tomakin »
Poprawiona wersja tego samego, ocencie przynajmniej czy to dobry kierunek....
  • 83 / 1 / 0
Oto kilka moich przemyslen... dopasuj to do uloty jak cos ci przypasi.

czesc propozycji jest przy tekscie a rezzta na samym koncu yoo

Pozdr.
Ostatnio zmieniony 10 grudnia 2005 przez sioolyoo, łącznie zmieniany 1 raz.
GG: 2283527
skype: dzesijames
tlen: sioolyoo@tlen.pl
sioolyoo@yahoo.com
www.hemplobby.info
www.hyperreal.info
  • 83 / 1 / 0
Oto kilka moich przemyslen oczywiscie z braku czasu tyych przemyslen jest niewiele jest to jedynie moja reakcja po przeczytaniu terkstu ... dopasuj to do uloty jak cos ci przypasi...


TEKST GRUBA czcionka jest moj. ale niestety widze ze nie mozna zalaczyc zalacznika wiec nie ma tez ulotki :(

pozdr.
GG: 2283527
skype: dzesijames
tlen: sioolyoo@tlen.pl
sioolyoo@yahoo.com
www.hemplobby.info
www.hyperreal.info
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: visa6 »
Poprawiłem błeędy ortograficzne w całym tekście.
  • 141 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Tomakin »
nie poprawiles bledow tylko zastosowales polskie znaki diakrytyczne - ktorych celowo nie zamieszczalem, jako ze polowa ludzi tutaj siedzi na windach, polowa na windowsach i jakiego kodowania bym nie wybral, zawsze ktos bedzie widziec krzaczki zamiast pliterek (tak jak ja widze patrzac na Twoj tekst). Ale dzieki, po ustawieniu wlasciwego kodowania i skopiowaniu do OpenWritera bede mial od razu gotowe, a tak sam bym musial to jeszcze raz robic :D

Sioolyoo, zalaczyles ten zalacznik przeciez....

kurcze, fajnie ze jest jakis odzew :D
  • 83 / 1 / 0
Yo tomakin odzew jest narazie maly z mojej strony bo za duzo na glowie mam .....

w kwietniu gdy bede juz po walkach z zakonczeneim szkoly .. i troche sie moja sytuacja wyklaruje to bede kurwa 24 na dobe zmienial polityke narkotykowaą :)))

Pozdr.
GG: 2283527
skype: dzesijames
tlen: sioolyoo@tlen.pl
sioolyoo@yahoo.com
www.hemplobby.info
www.hyperreal.info
  • 17 / / 0
Nieprzeczytany post autor: AleX »
1] To ma byc ulotka czy referat?


Z pewnością nie raz spotkaliście sie z podręcznikami czy artykułami "co zrobić gdy moje dziecko sięga po narkotyki". Niestety, praktycznie każdy z nich jest pisany z punktu widzenia osoby dorosłej, wychowanej w latach 60-70. Aby w ogóle mieć szanse nawiązania kontaktu z własnym dzieckiem, trzeba spojrzeć na problem z jego persapektywy, człowieka dorastającego w XXI wieku, człowieka dla którego marihuana jest czymś tak zwyczajnym jak piwo czy papieros, który twarde narkotyki widzi codziennie.
Tak jest!
rozumiem, ze chcemy podkrelsic niektore rzeczy, ale to jest przesada.. robisz ogolnie wieksza paranoje niz tv przed bse i ptasia grypa
Każde nasze dziecko ma kontakt z narkotykami poprzez znajomość chociażby użytkownika narkotyków, TV, filmy, książki, czasopisma, teksty piosenek itp. Itd.

Czy Twoje dziecko sięgnie po narkotyki? Czy będzie miało z nimi kontakt? Czy w mieście jest diler którego należy sie obawiać?


Efekty polskiej polityki narkotykowej są przerażające. Po nielegalne substancje przynajmniej raz sięga ponad 80% młodzieży w większych miastach, po tzw. "twarde" około 50%. Narkotyki regularnie zażywa przynajmniej 30% młodych ludzi.
skad te statystyki? jak dla mnei sa bzdurne, zrodla trzeba podac.. a ponizej - chodzi o dilerow?
Przeciętne gimnazjum ma kilku a w niektórych przypadkach nawet kilkunastu. Te wskaźniki cały czas rosną. Tak, wasze dziecko będzie miało kontakt z narkotykami. Niemal na pewno po nie sięgnie. Ten podręcznik nie pomoże wam w uchronieniu dziecka przed kontaktem z nimi, to nie jest możliwe. Jego zadaniem jest umożliwienie wam rozmowy, jak równy z równym - rozmowy, po której wasz syn nie odwróci sie i nie wyjdzie z domu.
no wybacz, ale znam kupe mlodych osob, ktora nie probowala.. to jest przesada, powtarzam
Czym są narkotyki? Teoretycznie można o nich przeczytać na tysiącach ulotek, w każdej gazecie co jakiś czas są na ten temat artykuły, regularnie nadawane są programy telewizyjne. STOP! Gazeta wydrukuje to, co dorośli chcą przeczytać. Inaczej nikt takiej by nie kupił. W gazecie przeczytasz ze narkotyki to problem nielicznych rodzin patologicznych, nigdy nie dotknie Twojego dziecka, a jeśli już sie pojawi, doskonale funkcjonująca poradnia pomoże go rozwiązać. Polityk powie ze narkotyki staja sie poważnym problemem, ale jego partia rozwiąże go, dając większe nakłady na policje. Niestety, ale musisz teraz zapomnieć o wszystkim co można zobaczyć w telewizji czy przeczytać w popularnej prasie. To jest Twoje dziecko a nie film. Przez wiele lat problem narkomanii był typową kiełbasą wyborcza, straszono zdjęciami wychudzonych heroinistów, obiecywano zwiększenie skuteczności jako doskonale remedium. W świadomości społecznej narkotyki zaczęły funkcjonować jako jakieś niejasne, śmiertelne ale będące jednocześnie bardzo daleko, zagrożenie. Jednocześnie, aby spełnić oczekiwania wyborców, zaczęto stosować metody zwalczania problemu dostosowane do tego właśnie obrazu. Obrazu całkowicie mylnego. Jeśli chcesz porozmawiać ze swoim dzieckiem i nie wyjść w jego oczach na głupca, musisz dowiedzieć sie czym one naprawdę są i przede wszystkim, jak są przez młodzież odbierane - poniżej przedstawiamy garść informacji mogących umożliwić zrozumienie, dlaczego nie boi się ona narkotyków.

Marihuana. Efekt psychoaktywny można porównać do tego jaki odczuwamy po wypiciu niewielkiej ilości alkoholu, jest jednak od niego dużo mniej inwazyjna. Obecnie praktycznie nie ma imprezy na której nie byłaby obecna akceptowana, bez ryzyka można powiedzieć, ze znaczna ilość niepalących młody człowiek próbował i po prostu mu sie nie spodobało. Nie powoduje silnych uzależnień, nie prowadzi do degeneracji osobowości (jak na przykład alkohol), nie wzrasta po niej poziom agresji, nie wywołuje halucynacji czy skłonności do nieracjonalnych zachowań. Nie jest "krokiem" do heroiny czy do jakichkolwiek innych "twardych" środków. Jest wielokrotnie mniej szkodliwa od tytoniu. Z pewnością młoda dziewczyna może czuć sie dużo bezpieczniejsza na imprezie gdzie pali sie trawkę niż na zakrapianej.
Jak wygląda i w jaki sposób jest zażywana możesz przeczytać gdzie indziej, albo po prostu zapytać swoje dziecko. Nie można w żaden sposób sprawdzić czy młody człowiek okazyjnie pali marihuanę, natomiast szereg niepokojących objawów może świadczyć o tym ze palona jest nałogowo. Jeśli Twoje dziecko, do tej pory niesforne, nagle przestało wracać późno do domu, zaczęło zachowywać sie podejrzanie spokojnie, niemal apatycznie, wyzbyło sie agresji, przestało uciekać ze szkoły, wcześnie chodzi spać - można zacząć sie niepokoić.
nie wiem kto na to wszystko pojdzie i nie stwierdzi 'co mi wciskaja, ze narkotyki sa dobre?' i odlozy..
Marihuana palona w nadmiarze potwornie rozleniwia i nienaturalnie zwiększa empatie, efekty teoretycznie są pozytywne, w praktyce prowadzi do utraty siły przebicia i agresji niezbędnej do przeżycia we współczesnym świecie. Bardzo negatywnie wpływa na nieletnich poniżej 16 roku życia, upośledzając procesy nauczania - nie tylko szkolnego, ale także przyswajania tzw. wiedzy życiowej. W polskiej kulturze obecna od... zawsze. Tak, to nie pomyłka - kiedyś konopie rosły tak powszechnie jak pokrzywy, były składnikiem staropolskich potraw, jednak stosunkowo slaby efekt psychoaktywny (zwłaszcza w porównaniu do popularnego alkoholu) sprawiał, ze prawie nikt z nich nie korzystał. Kolejne zakazy zwiększały ich popularność, ale do niedawna były narkotykiem niszowym. Dopiero w 2000 roku przeforsowanie ustawy zabraniającej hodowli na własny użytek sprawiło, ze zorganizowana przestępczość pozbawiona konkurencji mogła w spokoju zająć sie dystrybucja i reklama. Od tej pory spożycie zaczęło rosnąc lawinowo, aż do stanu obecnego – są popularniejsze niż papierosy.
tia, i pali je polowa polakow..

Marihuana różni się działaniem od innych narkotyków i to w sposób zdecydowany i znaczący więc jeśli Pańskie dziecko pali marihuanę to nie jest jeszcze tak źle jakby mogło się wydawać. Nie panikuj i spokojnie porozmawiaj z twoim dzieckiem. Trawa to też narkotyk jak wszystkie inne i też może zniszczyć życie jak wszystko w nadmiernej ilości.


Amfetamina. Młodzież coraz częściej traktuje "białko" jak kawę, do której nota bene jest dość podobna (należy do tej samej grupy narkotyków, stymulantów). Wacha sie ja żeby zniwelować efekt wypicia zbyt dużej ilości alkoholu, żeby moc dłużej prowadzić samochód czy aby nauczyć sie w dwie noce półrocznego programu studiów. Prawie polowa młodych Polaków zażyła ja przynajmniej raz, polowa z tej grupy zażywa ja mniej lub bardziej regularnie.
......
Rozpoznać można dość łatwo - nienaturalnie zwiększona aktywność psychoruchowa, w czasie rozmowy wielokrotne zmiany tematu, powiększone źrenice, tiki nerwowe ( charakterystyczne zgrzytanie zębami), na drugi dzień całkowita utrata energii. Czasem nienaturalnie długi sen. Czy amfetamina jest śmiertelnie niebezpieczna? I tak, i nie. Używana w nadmiarze, jest jednym z najszybciej zabijających narkotyków. Brana okazyjnie (nie częściej niż raz na miesiąc, dwa), co prawda jest bardzo szkodliwa (przyspiesza proces starzenia, trwale uszkadza mozg i główne nerwy), ale dużo mniej mordercza od np. nałogowo palonych papierosów.
moja babka jara szlugi od kilkudziesieciu lat. kaszle paskudnie i jest wychudzona. gdyby wciagala. dawno by byla na cmentarzu albo w psychiatryku
Dlaczego jednocześnie ostrzega sie przed "jednym z najmocniej uzależniających narkotyków" a z drugiej strony tysiące ludzi zażywają go bez poważnych konsekwencji? Wynika to ze specyfiki uzależnienia. Jak wspominaliśmy, można ja porównać do kawy - likwiduje zmęczenie, dodaje energii. Ten efekt mija jednak, nieuchronnie prowadzać do znacznego osłabienia organizmu i fatalnego samopoczucia. Często ma sie wtedy ochotę zażyć druga dawkę aby uchronić sie przed tymi konsekwencjami, potem następna... prowadzi to do tzw. "ciągu amfetaminowego" - wielodniowej, nienaturalnie wysokiej aktywności, która czyni w mózgu prawdziwe spustoszenie, większe niż jakikolwiek inny narkotyk. Ten efekt jest powszechnie znany, co w połączeniu z brakiem fizycznego uzależnienia czyni z amfetaminy narkotyk relatywnie łatwy w kontrolowaniu. Po prostu wiadomo kiedy przestać. To wszystko nie dotyczy amfetaminy przyjmowanej dożylnie, jest ona wielokrotnie bardziej niebezpieczna. Była kiedyś legalnie sprzedawana (jako lekarstwo na nadwagę), jednak nieumiejętne zalecenia lekarzy wpychały pacjentów w ciągi amfetaminowe, niejednokrotnie kończące sie choroba psychiczna. Przekazanie kontroli organizacjom przestępczym doprowadziło do obecnego efektu - można ja kupić wszędzie i została wylansowana na najmodniejszy środek psychoaktywny.
najmodniejszy jest dalej alkohol, ew ganja..
W poradniach szerzy się plaga uzależnionych od amfetaminy.
Z danych CBŚ wynika ze amfetamina jest najpopularniejszym narkotykiem przewyższając skalą spożycia nawet marihuanę.
Pamiętaj!!, że jeżeli twoje dziecko spożywa amfetaminę to jest już na drodze do zagubienia i trzeba natychmiast działać .

Porozmawiaj z nim i nie daj się nabrać jeżeli dziecko mówi że bierze tylko okazyjnie albo ze ma kontrole nad tym.

.. Extasy. Pigułka szczęścia. Zażycie sprawia ze cały świat staje sie piękny, wszyscy wszystkich kochają. Łączy efekt zwiększenia aktywności charakterystyczny dla amfetaminy ze zwiększeniem wychwytywania serotoniny (znaczna poprawa samopoczucia) tak jak np. prozac. Potrafi niezwykle silnie uzależnić psychicznie, powoduje rozwiązłość seksualna, nieumiejętnie stosowana może powodować komplikacje zdrowotne (odwodnienie organizmu i utrata soli mineralnych na skutek bardzo obfitego pocenia). Na dyskotekach biorą prawie wszyscy. Kiedyś legalna jak niemal wszystkie narkotyki, przez wiele lat była stosowana jako środek pomocniczy w psychoterapii, dopiero zdelegalizowanie i przekazanie kontroli nad dystrybucja organizacjom przestępczym sprawiło ze stała sie nieodzownym elementem imprez tanecznych. Czy jest niebezpieczna? Świat po niej jest tak kolorowy, a po ustaniu działania tak szary... jeśli zażywa sie ja nieodpowiedzialnie, przesadzi - po pewnym czasie następuje rozregulowanie gospodarki serotonina, efekty przestają być czymś nadzwyczajnym i bierze sie, aby nie czuć tej szarości i przeciętności zwykłego życia. Dużo mniej niebezpieczna od amfetaminy, negatywne efekty nadużywania są w większości odwracalne. Najbardziej niebezpieczna jest niewiedza użytkownika oraz dodatki. Aby uchronić młodzież przynajmniej przed zanieczyszczona extasy, w Europie pracują tzw "partyworkerzy", sprawdzający czy do tabletek nie dodano strychniny czy heroiny. Niestety, polskie prawo uniemożliwia prowadzenie tego typu działalności.
W większości przypadków jest tak ze jeżeli się sprobuje extasy to weźmie się ja następny raz. Jest to takie uczucie ze po prostu na następnej imprezie tego uczucia bardzo brakuje. Teraz w tym wszystkim najważniejsze jest aby jeść extasy tylko okazyjnie np. na sylwestra , bądź jakąś większą imprezę.
Tolerancja organizmu w jej przypadku zwiększa się bardzo szybko. Zaczyna się od jednej na pierwszej imprezie kończy na kilkunastu jednego wieczora na którejś z kolei. A zabić może jedna sztuka.
w ogole grzeje kazdy i nie nalezy 'jesc' za czesto.. ghh
Uwaga! Użytkownik AleX nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 83 / 1 / 0
po malo konstruktywnym komentarzu alexa postanowilem stworzyc malo konstruktywna iodpowiedz aczkolwiek wyczwerpującą ...

to jest ulotka dla rodziców a nie dla uzytkownikow ....

pozdr.
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2005 przez sioolyoo, łącznie zmieniany 1 raz.
GG: 2283527
skype: dzesijames
tlen: sioolyoo@tlen.pl
sioolyoo@yahoo.com
www.hemplobby.info
www.hyperreal.info
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.