Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
Chciałbym się z wami podzielić spostrzeżeniem jakie zauważyłem na przestrzeni ostatnich lat.
Chodzi mi o to że zauważyłem pewną prawidłowość, dokładnie chodzi o to że podczas palenia syntetycznych kanna (na początku skun, czy polski chemik. potem z biegiem upowszechniania się rc, spice a kończąc przez moje przygody z maczankami własnej roboty)
Mianowicie, gdy miałem "za grubo" fazę łatwo było opanować poprzez zjedzenie jakiś węgli i po prostu głupie nie dopalanie po chwili od zjedzenia :-D
Po ostatnich seriach xxxx-Chiminaca a wcześniej AMxxxx tylko utwierdziły mnie w przekonaniu że coraz mocniejsze ligandy receptorów CB1, CB2 pewnie powodują obniżanie cukrów znacznie mocniej i gwałtowniej niż np naturalna marihuana czy pierwsze serie CP, naśladujące działanie THC i pochodnych.
Jak wiadomo obniżenie cukru we krwi powoduje hipoglikemie która może powodować takie efekty jak otępienie, senność nie do opanowania, czy w końcu delirium lub utrata przytomności.
Przy hipoglikemi pacjentowi wystarczy podać cukier albo inne węglowodany aby wyrównać cukier i delikwent wraca do świata żywych.
Jako że zauważyłem taki związek między przepaleniem a właśnie tymi cukrami, zastanawia mnie czy w ten sposób można zapobiec przykrym stanom po przepaleniu, oczywiście nie mam tu na myśli skutków długofalowych spowodowanym gromadzeniem się pochodnych indolu czy innych, bardziej toksycznych.
Ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat a ja postaram się skołować na dniach glukometr i zrobię testy ;-)
Proszę o konstruktywną krytykę i wytknięciu błędów w toku rozumowania :-)
NIE CPAJ! :old:
Wszystko napisane powyzej jest wytworem mojego umyslu i wyobrazni. Zadne przedstawione wydarzenia nie zdarzyly sie naprawde.
KONTAKT: - erchemik@hushmail.com
Ta sytuacja nie tyczy się tylko syntetycznych kannabinoidów.
W przypadku roślinnego oryginału sprawa ma się tak samo.
nawet po klasycznym buszku gdy np zapaliem na czczo i nie pilem nic oprocz wody i nie jadlem tylko palilem papierosy zaczynaly sie dziwne 'wykrety'. opisac 'wykretow' konkretnie nie opisze bo nie potrafie ale chyba kazdy wie o co chodzi np. jakis wjazd na serce, mimowolne ruchy, nieprzyjemne uczucie, strach o wlasne zdrowie itp. Na takie cos zawsze pomagal czy snickers, czy energetyczek (w przypadku kanna energizera bym sie nie odwazyl przy
moich schizach na kanna). Udowodnione jest ze nasza Sensimila moze powodowac wlasnie hipoglikemie.
NIE CPAJ! :old:
Wszystko napisane powyzej jest wytworem mojego umyslu i wyobrazni. Zadne przedstawione wydarzenia nie zdarzyly sie naprawde.
KONTAKT: - erchemik@hushmail.com
Marlboro_Red pisze:Cukry nie tylko poprawiają samopoczucie, ale również zbijają działanie.
Ta sytuacja nie tyczy się tylko syntetycznych kannabinoidów.
W przypadku roślinnego oryginału sprawa ma się tak samo.
Z osobistej autopsji by się zgadzało z tym poziomem cukru, na bank coś w tym jest.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.