Kochanek Heleny pisze:Płukanie najzwyklejszym rozworem soli u mnie spokojnie wystarczało.
czy nie wielka ilość alkoholu wzmacnia i wydłużają peak i ogólne działanie substancji ?
Taką mieszaniną napełniasz zakraplacz po kroplach do nosa i płuczesz ile chcesz. Sama woda podrażnia śluzówkę i działa w związku z tym odwrotnie do zamierzonego skutku:)
Ja bym bardziej powiedział, że alko spłyca doznania ale to kwestia gustu raczej. Szklaneczkę dobrej whisky do każdego stima praktycznie można wypić ale osobiście tylko dla smaku:)
Jeśli chcesz wzmacniać działanie 3cmc, możesz poeksperymentować z niewielkimi ilościami dysocjanta tak ze dwie godziny przed trójką.
ósmy raz przerobiony cały worek tego gówna w przeciągu 2 miesięcy, na początku zabawy z tą substancją było zajebiście, do poukładania sobie paru spraw, ale ostatnia zabawa nawet po kilku dorzutkach praktycznie minimalne odczuwany skok dopaminy, serotonina tak jak by nie mogła się załadować i pojawiła się dziwna depresja, będąca poczuciem romantycznego spełnienia i chęci poddania się w życiu. Nie potrzebna schiza spotęgowana potem jaraniem trawy na zjeździe. Obrzydzenie totalne, jebane gówno.
Czy ta faza to wynik tolerancji, wypłukania czy s&s?
Przyznam, że ostatnio jest ponuro na polu bo zima przyszła. Do tego miałem parcie na słuchanie ponurych nut czego nie mogę zrozumieć ;)
Jestem 3 dni po tym i mysle czy sobie w bani czegoś nie zrypałem, do tego depresja mnie trzyma i nie wiem już czy to wina pogody, życia, wypłukanych receptorów czy jaki inny ciul?
Jest sens za jakiś czas zrobić powtórke, żeby zreperować łeb i więcej do tego nie wracać czy samo szybko wróci do normy i zapomne? :nuts:
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
pomasujplecki pisze: ...
No ale 3ba było zaliczyć, ja jednak pozostaje przy 4rce.
Aha, na zejsciu oblały mnie zimne poty i miałem ochote puscic pawia. Oslabil mnie skurwiel. Temperatura po zejsciu 36.2 celsjusza.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Póki co po tygodniu już czuję się w miare normalnie, ale dobrze, że tak się stało bo teraz mam odraze do biedaketonów i zanim kolejny raz kupie worek to się zastanowie dwa razy, albo w ogóle bo mam odruch wymiotny jak otwieram portfel i czuję ten zapach, choć po pierwszym razie czułem ssanie w żołądku. A praktycznie swojego expa mam tylko na tej biedzie, więc tylko tego kojarze, i mam wryty w pamięć ostatni ciąg. Podejrzewam, że to wina tego gówna.. wypłukany raczej totalnie nie byłem, ale szczury leciały, a ja czułem taki serotoninowy niedosyt, że przy dopaminowym (baardzo lekkim i tak, choć kompletnym bez wkurwienia) podnieceniu włączył mi się taki (nie)spełniony poetycki romantyzm w głowie, że byłem przekonany, że jak to zejdzie to mi się odechce żyć. Potem silny depresyjny zjazd i wkręty spotęgowane trawskiem. Reszte wyjebałem, bo byłem przekonany, że tylko mnie to dobije. Porażka... trzymajta się
Pozdrawiam.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7be4aa44-20c8-499d-b97d-1bf945a75458/mcdonalds.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250716%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250716T100702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=dd9f557164b251286a4442e7fda065aa81819bf66bddee424e7b8212c2b652cc)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotyki-cbsp-30062025-768x376.jpg)
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/175-284921000.jpg)
Wpadli w trakcie transakcji
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-453330.jpg)
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków
Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.