Tytoń ma osobny dział → >LINK<
Mam pytanie do forumowiczów, którzy znają ponowną drogę do wyjścia z uzależnienia biologicznego od nikotyny. Nie paliłem od 1 marca 2010 żadnego papierosa. Ostatnio rozpaliłem się, jeśli chodzi o jointy, które zawierały właśnie tytoń. Czuje, że znowu receptory, aż się smażą, żeby dostać kolejną dawkę nikotyny. Psychicznych ciągot nie mam. Potrafię sobie z nimi poradzić. Ale zdenerwowanie, rozdrażnienie, brak skupienia daje się we znaki. Co zrobić, żeby zbić tą biologiczną potrzebę? Niqutin? Narazie biorę 2x 1,5 mg cytyzyny (Tabex), ale nie za bardzo pomaga.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Żarcik, joincik wiadomo - samo zdrowie i pychotka, niemniej jako były palacz może powinieneś pomyśleć o innym wypełniaczu blancika? ( opcja "burżuj" - jointa do połowy wypełniasz zielskiem, drugą połowę stanowi marihuana ;] )
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii
Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.