DXM - miksy
Moderator: Wszyscy moderatorzy
- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Zakładam ten topic żeby się dowiedzieć od bardziej doświadczonych użytkowników jakie znacie substancje które mogą zmienić faze po DXM? Jakich mixów próbowaliście ? Zapewne spora część osób próbowała mixa z lecytyna. Ja też ale niestety nie pomogło mi to. W żaden sposób nie wpłynęło to na moją faze. Próbowałem kilka razy, wrzucając po 6-10g lecytynki na kilka godzin przed zapodaniem dexa ale nie poczułem zadnych zmian w tripie. Faza była normalana czyli nie do końca taka jak powinna być (moim problemem jest brak CEV'ów). Jak myślicie czy popularny żeń-szeń może pomoc ? Czy może ulepszyć działanie DXM? Jakie inne substancje mogą zmienić/nasilić dexowa faze? A piracetam ? Próbował ktoś? Natomiast jakich substancji nie należy przyjmować? Od siebie napisze, że znam jedna. Ostatnio przeczytałem na ulotce, że węgiel leczniczy adsorbuje znajdujące się w żoładku substancje, które "przyklejają się" do jego powierzchni i nie są wchłaniane do organizmu. Dlatego pod żadnym pozorem nie przyjmować tego przed faza bo zostanie usunięty z organizmu i tylko zmarnujecie kasę :P nie mówiąc już o tym, że na pewno nie będziecie zadowoleni bo nie będzie bani :P
Uwaga! Użytkownik oon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Żeń-szeń? Jakby to miałoby niby działać?
Moje udane miksy, które często stosuję to Dxm + alkohol (z umiarem. Bez jakiś niesamowitości, ale bardzo przyjemnie i efektownie:)) i DXM + zioło (kompletny odjazd). Z tym ostatnim radzę jednak uważać - to, co piszą w FAQach o tym, że zioło niesamowicie nasila stany lękowe po większych ilościach deksa to najprawdziwsza prawda. Musisz trochę bardziej poznać deiksem, aby dobrać odpowiednią dla siebie dawkę nie sugerując się innymi, bo tu chyba bardziej o psychikę i tolerancję na deksika chodzi, niż o stosunek ilości mg/kg. Kiedyś z ciekawości na podstawie paru TRow DXM + THC z neta i rozmów sprawdzałem rozrzut dawek u różnych osób. Aby mieć porównanie, po odpowiednim przeliczeniu założyłem, że wszyscy ważą tyle samo co ja - jakieś 70 kg. Przy dawce 420 mg (z powodu tolerancji teraz jest o wiele więcej) jeszcze 2-3 miechy temu miałem już natarczywe myśli samobójcze, cała podróż to jeden wielki BAD trip. Dla niektórych dawki niewiele większe niż 300 są już na granicy przyjemnej podróży a koszmaru z przewagą tego drugiego. Ale są też kozaki, które walą do palenia po 600 i trip jest oczywiście masakrycznie mocny, ale przyjemny, albo ostry, ale do zniesienia. No chyba, że włączał się osobisty koszmar krecony na zywo:)
Last but not least - DXM + Szałwia. Ostatnio dzięki Pillowi poznałem to niesamowite połączenie. No po prostu jedno wielkie booom. I to chyba tyle na ten temat, bo jeśli się nie spróbuje to można książki pisać i ani trochę nie przekazać tego, co masz wtedy w głowie. Halohalohalo
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Miejsce produktów heat-not-burn w redukcji szkód palenia tytoniu
Wiadomo, że palenie papierosów szkodzi. Pierwszy raport na ten temat pochodzi z 1964 roku. Czy można leczyć silne uzależnienie od palenia papierosów innymi środkami zawierającymi nikotynę? Jak zredukować szkody spowodowane paleniem tytoniu, jakie miejsce mają tu e-papierosy i czym się różnią od produktów heat-not-burn (HnB), czyli tzw. systemów podgrzewania tytoniu (THS)?Wpadł boss narkogangu, który ukrył w skierniewickim banku ponad 1,4 mld zł
Wpadł boss narkotykowego gangu, który wyprał ponad 1,4 mld zł, a pieniądze ukrywał w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach. Izraelczyk z panamskim paszportem został zatrzymany na lotnisku w Amsterdamie, skąd najprawdopodobniej prowadził nielegalne biznesy. Z ustaleń dolnośląskich „pezetów” wynika, że mafioso brał udział w obrocie narkotykami o wartości nie mniejszej niż 3,4 mld zł.Okazało się, że nie jestem uczulony więc w nocy zjadłem 360 mg DXM (pierwszy raz). Miałem fazę jak po 600.
Więcej nie próbowałem z melisą.
Uwaga! Użytkownik Piroman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Uwaga! Użytkownik ukryty_Bek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Ciekawie mogłoby być także w połączeniu z Zolpidemem.
Uwaga! Użytkownik profesor Woland nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Mogloby byc ciekawie, ale tylko przez pol godziny. Potem prawdopodobnie bys zasnal.Co do zasypiania...
Kwestia dobrze odmierzonej dawki powinna załatwić sprawę.
Uwaga! Użytkownik profesor Woland nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
benzydamina - jest o tym dużo na forum to poczytaj
betoksolol - to jest lek na zmniejszenie ciśnienia. faza staje się lżejsza, mniejsze uczucie ciśnienia w głowie, poza tym to samo
lecytyny nie próbowałem bo droga ;{
Uwaga! Użytkownik Cleaner nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
DXM+alko - można, ale według mnie, szkoda wątroby.
No i słyszałem, że sok grejpfrutowy nasila działanie dexa, ale sam nie sprawdzałem.
Na wymioty pomaga (podobno) sok z cytryny (DXM ma odczyn zasadowy).
Uwaga! Użytkownik buczu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Co do samej fazy z kakao to próbowałem tylko bardzo małe dawki (150mg maks) i czuć wyraźnie w fazie wpływ kakao. Deks wzmacnia jego działanie jak wszystkiego innego. Jak ktoś ma dużą tolerancję na kakao (czyli nie czuje zbytnio jego wpływu) może się przekonać jak ono działa dzięki DXM. Czekolada gorzka też będzie dobra, bo to to samo właściwie co ciemne kakao :-) Jeśli nie czujesz normalnie kakao to możliwe, że trzeba będzie dużo go pochłonąć. Ja mam na nie bardzo małą tolerancję i kubek kakao z 4 łyżeczek ciemnego kakao i czuję wyraźnie jego wpływ na kilka godzin, no ale u mnie tolerancja na wszystko się masakrycznie obniżyła ostatnio więc normalnie trza będzie więcej tego kakao :-)
JEDZ KWAS! - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi?

JEDZ GAŁKĘ! - bo jest tania i dobra X)
Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować? - Twilight
Na czacie siedzi 1940 uczestników Wejdź na czata
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości