Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 1 z 2
  • 4 / / 0
Siemka.
Z 3 tyg temu bylem w klubie i mialem 2 białe krzyze, zarzucilem najpierw jednego po ktorym nic nie poczulem nastepnie za godzinkę drugiego. (Było to świeżo po chorobie. W tym samym tyg brałem antybiotyki.) Weszlo po okolo 30 min? Nie pamietam. Pamietam tylko ze w pewnej chwili poczulem cieple dreszcze na plecach. Pozniej kumpel mowi ze mam rozjebane zrenice, to poszedlem do kibla sie obejrzec i sie przestraszylem ze bede mial przypal i wogole. Cala dyskoteke siedzialem. Wogole nie chcialo mi sie bawic. Troche pocieło mi film. Tak... Raczej był to bad trip. Ale to nie koniec.
Wracam do domu klade sie spac zgaszam swiatlo i sie zaczyna.
Najpierw widzialem jakies czerwone kropki gdy zamknelem oczy. Pozniej pojawily sie OEVy. Wszystko widzialem jakby stopklatka, zyrandol sie krecil zmienial ksztalty, krzeslo jezdzilo po suficie i wiele wiecej. Myslalem ze minelo z 2h jak lezalem, patrze na zegarek a tu ledwo 10 min. W koncu zasnelem.
Tydzien albo 2 po tym zaczailem ze jest cos nie tak. Ide wieczorem ulica patrze a na murku ktos siedzi. Podchodze blizej nic nie ma. Ide dalej i widze jakas postać, minelo kilka sekund i jej nie ma! Mowie cos jest nie tak. Jak to mozliwe ze tydzien po braniu dropsow mam takie dziury w bani?! Przeciez nie walilem tego duzo ani przez dluzszy czas! Mowie sobie: flashbacki po pigułach?! Nigdy wczesniej o takich nie slyszalem. Jeszcze teraz czasami gdy sie klade spac i jest ciemno widze jakies dziwne plamki, kropki itp. Przez ułamki sekund widze rzeczy których nie ma ;| Najgorzej jest gdy jest ciemno.
Dodam tylko ze mam male doswiadczenie z kołami (przed tym na imprezie wzialem 1 i nic nie mialem) oraz palilem kilka razy zielsko. Inni brali te same pixy (z tego samego zrodła) i nie mieli takich problemow.

O co chodzi? Czy to mi przejdzie? Czy mam odstawić dragi? Moze isc do psychologa/psychiatry?
Prosze o pomoc :(
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2008 przez wawel123, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2129 / 27 / 0
(ciach) Ja myślę Wawel, że masz tendencje do łapania psychoz po środkach psychodelicznych. Niektórzy tak mają że po paleniu trawy, zarzucaniu piguł ( o kwasach czy grzybach nie wspominając ) zaczynają łapać jakieś dziwne wkręty. Lepiej odstaw drugi na jakiś czas
Ostatnio zmieniony 14 stycznia 2009 przez czajnikof, łącznie zmieniany 1 raz.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 96 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Massta »
Wawel może porostu chemia źlee na ciebie działa... Tez tak teraz mam, jadłem kiedyś normalnie dropsy w dużych ilościach. A teraz mam zawsze badtripa po dropsach.
Polecam alkohol + trawa na imprezy, bawisz się lepiej, no i z dziewczynami a nie jak taki ham sam %-D
  • 95 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: coca-cola »
Jak te krzyże były z krk to się nie dziwie;] Od nas wszyscy mieli po nich schizy i uczucie beznadziejności..to jakiś syf jest.
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Wawel ze sto gramów trawki temu i pół kilo spida, za górami i budynkami raczyliśmy się jing jangami. Nie mam pojęcia co w nich było, ale przez dobre pół godziny zajebiste motywy spowiły ściany. Jedząc tego typu wynalazki trza być przygotowanym na wszystko - w końcu nieznajomy skład.

A haluny po pigułach to rzecz cudowna %-D podobnie jak przedmówca - ja też tak kcieć !!

Nie ma co się martwić, jeno się cieszyć wizualami i empatią! :o)
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: wawel123 »
no spoko ;)
ale co zrobic jak sie ma takie schizy i to nie ustepuje po 3-4 tygodniach? ;s
tzn. teraz juz tego jakby nie mam ale caly czas sie schizuje 'co bedzie jak to wroci? co zrobie?'
  • 3250 / 355 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
A dxm jadłes kiedys? bo te 10 min jak 2h podejrzane...
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: wawel123 »
jogurt pisze:
A dxm jadłes kiedys? bo te 10 min jak 2h podejrzane...
nie dxm nie tknalem w zyciu...
  • 617 / 5 / 1
Nieprzeczytany post autor: fraktal »
Może brałeś na zmęczony organizm ? Kiedy organizm/psychika zmęczona, i do tego jeszcze dragi w nastepnej kolejności, to wcale nie tak trudno o cev'y i oev'y, oczywiście w przypadku dragów typowo niehalucynogennych.
Poza tym mogłeś mieć zamiast MDMA (to co powinno być w dropsach, czyli extasy) pochodne tego związku, np. MDA, które jest lekko halucynogenne.
Schizy tez mogłyby być z przemęczenia.
A i możliwe że trafiłeś pigułę na DXM, zdarzają się takie, niestety.
Ostatnio zmieniony 27 grudnia 2008 przez fraktal, łącznie zmieniany 1 raz.
:kawa: & :skret: o n l y
  • 1530 / 9 / 0
W tych jest duze prawdopodobieństwo ze byo 2-cb
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów

Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.

[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.