Mam nastepujacy problem.
W pierwszych dniach grudnia mialem wypadek samochodowy ktorego bylem sprawca. Po przyjezdzie policji mialem tylko badania alkomatem, ktore oczywiscie niczego nie stwierdzily. Sprawa skonczyla sie na podaniu mojego numeru telefonu i "oddzwonimy zaprosimy na przesluchanie". Od tego czasu w sylwestra palilem marihuane. Nie pale zbyt czesto, raz-dwa razy na miesiac. Na przesluchanie jeszcze mnie nie wezwali. Moje pytanie jest takie - czy nie zachce im sie zrobienia testu na obecnosc narkotykow? W sumie minal juz miesiac, nikt sie ze mna nie kontaktowal, nie prowadzilem pod wplywem thc (chociaz pewnie test by wykryl, bo mialem moze 2-3 tyg przerwy), wiec wydaje mi sie ze nic nie powinno byc. Dobrze mysle? :)
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".