Miałem taką sprawe , miałem sadzonke jakiś czas temu i włażyłem ją troche w ziemie ,zeby nie wystawała . Koło niej były mrówki , widizałem ze chodziłe sobie koło sadzonki,nawet w niej , myślałem ze nic im nie zrobią , ale sie kurwa pomyliłem :( . Po jakimś czasie poszedłem tam i juz nie było mojej roślinki ani mrówek ( lepiej opisane jest w innym poście) dzisiaj poszedłem tam i włożyłem w to samo miejsce również małą sadzonke z małą roślinką , właśnie co wyszła ) kiedy ją włożyłem niedaleko chodziłe mrówki . przyszedłem tam za pare godzin a roślinka znowu znikneła , ale sama sadzonka była nie naruszona . To jest nie mozliwe ze kt inny mi to zniszczył . SADŹCIE BEZPIECZNIE w dobrze strzeżonych sadzonkach , aż roślika będzie w miare duża . PEACE

.

ja kiedys posadzilem kilka roslin i po 4ech dniach smigam zalukać, i dodam ze byly pod małymi workami jako szklara --a tam 0 roslin a worki nienaruszone ---oblukałem czy nie ma sladów -i znalazlem niedaleko norke a z norki wystawały tylko łodygi - pierdolony szczur je podkradł ---ale tak samo sie zmieszalem co jest grane:(

kolo mojej miescowy tez sa mrowki i zastanawiam sei czy tam sadzic :/

zielonogłowy sadz tam , tylko ze lepiej byłoby jeśli byś zrobił sadzonki w inneym miejscu . jak roślina bedzie miała juz pare cm to spokojnie ją tam mozesz dac . Lepiej sadzonki wychoduj gdzie indziej , zeby ci coś nie wszamało . PEACE

A co do ciebie jerozolima też mi sie nie mieści , myślałem ze raz to był przypadek , a tu znowi chuj . niespodzianka . drugiej roślinki też nie ma . Jak sie wkurwilem , szok . Mysle ze odwiedze dzisiaj moje kochane mróweczki ,też im sie odwdzięcze MRÓRKILLER -em

btw: a co ze slimaczkami ? - zeżreć przez noc do cna 3 pietrowca --dla slimaka normalka.
Sa tam może? ;>
Bo mrowki raczej roślin nie niszczą. :rolleyes:

[quote="Fubar"]
Bo mrowki raczej roślin nie niszczą. ]

Są tesh mrówki co sie odrzywiają roślinami...

tak w amazoni :rolleyes: - nie tyle roślinami co uprawianymi na lisciach - grzybami...

Slimaków tam nie ma , nie wiedziałem jeszcze ani jednego na tym miejscu . stary , ona znikneła w 2-3 h , od momentu kiedy ją ostatni raz widziałem
Moim zdaniem ona nie była zjedzona tylko podprowadzona . 3m dym